Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)
-
Dzieje, dzieje
Jak znajdę chwilę czasu to wrzucę fotkiNa pierwszy ogień zdjęliśmy czapkę
I tu pierwsze zdziwienie - tłok od góry cały a nie w kawałkach. Właściwie wszystkie wyglądają na całe oprócz śladów je...cia zaworów. Ślady są też na innych tłokach więc przypuszczam, że po wybuchu pasek przeskoczył. Już się nie dowiem bo zdjęliśmy rozrząd nie patrząc na znaki.
Głowica też wygląda na całą oprócz małych śladów na zaworach - trzeba by sprawdzić szczelność i czy zawory proste.
Potem wyjęliśmy cały motor ze skrzynią
Rozebranie głowicy, spuszczenie płynów, wyjęcie chłodnicy, silnika, skrzyni itd
zajęło nam 3 godziny więc chyba nabieramy wprawy
Nie ściągnęliśmy jeszcze miski ale zaglądając przez dziurę w bloku wygląda na to, że korbowód postanowił sobie urwać się w połowie z sobie tylko znanej przyczyny....
Może się więcej wyjaśni jak zdejmiemy miskę - na razie są ważniejsze rzeczy do zrobienia.Generalnie zapadła decyzja, że wsadzam cały nowy silnik bo szkoda kasy, czasu (i sezonu) na kolejny remont i składanie wszystkiego od zera...
c.d.n
-
Generalnie zapadła
decyzja, że wsadzam cały nowy silnik bo szkoda kasy, czasu (i sezonu) na kolejny
remont i składanie wszystkiego od zera...
c.d.nW tydzień po tej przygodzie z korbą już mieliśmy dawcę z poobijaną i zżartą budą ale za to zdrowym silnikiem, skrzynią i zawiasem Auto od znajomego, silnik nie więcej jak 5 tyś przelotu od kapitalnego remontu. Lekko poprawiona fabryka (trochę w kierunku A grupy). Zbierało się to to bardzo ładnie więc nie było się nad czym zastanawiać
Od razu wyjęliśmy serce ze skrzynią
Serce czeka na przeszczep
W aucie było trochę fajnego stuff-u
np. flokowana decha, kierownica OMP, dopiero co złożona nowa skrzynia 4.4 z krótkimi poszczególnymi przełożeniami :D, zawias KONI świeżo po serwisie, komplet rozpórek, sportowy komp po remapie itd...
W trzy kolejne wieczory rozebraliśmy auto do ostatniej śrubki. Cześć gratów już się rozeszła po klubowiczach Część będzie miała dalsze życie w mojej budzie
Obecnie silnik jest już wsadzony do mnie, w najbliższym czasie podłączamy osprzęt i spróbujemy obudzić bestię Na razie bez większych modów.
-
To juz wiem do kogo poszedł komp i deska, rozporki też
Amory Koni tez już pewno założone,z tymi sprężynami powinno być dobrze już.
Może i mi sie coś dostanie z niego
-
To juz wiem do kogo
poszedł komp i deska, rozporki teżWszystko zostało w klubowej rodzinie
-
to ja chce ten podnosnik
takiego mi wlasnie brakuje w garazu
-
To juz wiem do kogo
poszedł komp i deska, rozporki teżKomp i deska wiem do kogo (komp już założony przedwczoraj ale do kogo poszły rozpórki??
Ja chciałem przednią dolna ale się nie udało jej zdobyć - Erde chyba dla siebie zatrzymał z tego co pamiętam?
-
przednią dolna ale się nie udało jej zdobyć - Erde chyba dla siebie zatrzymał z tego
co pamiętam?Zgadza się
-
Górna przednia i tylna poszła do kolegi jarekk1813 o to mi chodziło.
-
Dzieje, dzieje
Jak znajdę chwilę czasu to wrzucę fotkicieszy
-
Ja się tak zapytam przy okazji - może masz wolną nabę do kierownicy ?
Może się okazać, że moja, którą zamówiłem nie dojdzie nigdy -
Ja się tak zapytam
przy okazji - może masz wolną nabę do kierownicy ?
Może się okazać, że
moja, którą zamówiłem nie dojdzie nigdyMam. Odezwij się na priv
-
Obecnie silnik jest
już wsadzony do mnie, w najbliższym czasie podłączamy osprzęt i spróbujemy obudzić
bestię Na razie bez większych modów.Update:
Dziś silnik zagadał po raz pierwszy. Jeszcze trzeba dopracować parę rzeczy ze względu na konwersję MAF - > MAP
Stara mapa nie pasi do seryjnych wałków, a z kolei przepływka nie jest podłączona do Ecumastera... Więc albo kabelkologia nas czeka albo od razu wsadzam Świątka 262 i czekam na strojenieDetale typu pokrywa zaworów zostawiamy na koniec
-
262,262,262!! Seryjne wałki są dla mięczakufff
-
262,262,262!!
Seryjne wałki są dla mięczakufffDziś nowy silnik zagadał już na dobre - na 262 Po wymianie wałków mieliśmy problem z elektryką - po wielu godzinach frustracji znalazłem w końcu winowajcę...
Urwał się jeden kabelek wchodzący do oryginalnego ECU - pół centymetra od wtyczki i do tego pod izolacją... Grrr... Musiał poluzować się jak próbowałem podłączyć przepływkę pod ecumastera... Taka pierdoła a tyle czasu stracone...
Ale teraz już wszystko gra i buczyZ planów na najbliższy okres:
- ospawanie mocowań wahaczy (profilaktycznie)
- doczyszczenie i konserwacja podwozia
- nowe przewody hamulcowe sztywne puszczone środkiem auta
- nowe przewody hamulcowe miękkie w oplocie
- nowe przewody paliwowe puszczone środkiem auta
- nowe zregenerowane w pełni zaciski przód / tył
- regulowany korektor siły hamowania
- poliuretany w zawieszeniu
- rozpórka dolna przednia
- jakieś dobre amorki z gwintem i regulacją tłumienia...
Ciąg dalszy wkrótce
-
Te plany to na zimowe wieczoryyy teraz to ogień ogień i jeszcze raz [BIP]
-
Dziś nowy silnik
zagadał już na dobre - na 262ja to widze okazje na spota
poganial bym troche tego twojego stworka
-
ja to widze okazje
na spota
poganial bym
troche tego twojego stworkapolejcie Mu bo dobrze prawi
-
Te plany to na
zimowe wieczoryyy teraz to ogień ogień i jeszcze raz [BIP]Chcesz odpocząć od forum?
-
Dziś nowy silnik
zagadał już na dobre - na 262Dziś pracowity wieczór
Z auta wyleciały Bilsteiny B4 i wpadły KONI Sport + Vogtland
Auto trzyma się na nich bardzo fajnie, stabilność 100 razy lepsza niż na B4
W środku zmiana kiery na zamszową OMP z większym odsadzeniem
Silnik dopieszczony, zalany świeżym olejem. Detale sprawdzone. Pali na dotyk, ciśnienie oleju bdb.
Testy przeprowadzone Zbiera się rewelacyjnie mimo, że nie zestrojony optymalnie
Do tego nowa skrzynia 4.4 z krótkimi poszczególnymi biegami - rewelka.
Zestopniowanie dużo lepsze niż w serii - lepiej mi się na niej jeździ niż na poprzedniej 4.7 :]
Jak będę miał czas to może nagram jakiś filmikZatem swap serca uważam za zakończony sukcesem Fura śmiga
Jak dobrze pójdzie to w sobotę rajd - trzymać kciuki
-
Jest ślicznie Teraz to zostało tylko chuchać i dmuchać na furkę
