Czasami gaśnie na wolnych obrotach i nie chodzi na PB
-
Witam wszystkich,
przejrzałem wieeele postów o nieregularnej pracy silnika w Tico niestety żaden nie opisuje problemu jaki mam ja. Do rzeczy:
1. autko z dnia na dzień przestało chodzić na PB, do puki jest ssanie to chodzi w miarę dobrze, jak się lekko nagrzeje to schodzi z obrotów i chodzi bardzo nisko z obrotami ( tak na granicy zgaśnięcia, ) nie mogę dodać nawet milimetra gazu bo gaśnie natychmiast.2. Na LPG chodzi bez problemu tylko czasami wolne obroty bardzo schodzą i trzeba lekko przygazować i jet OK. Ale podczas redukcji np z 4 na 3 bieg auto zaczyna szarpać i lekko przyduszać się. Po chwili już jest OK. Co to może być ?
Teraz co zrobiłem: palec + kopułka - nowe, kable WN - nowe , świece - nowe , reduktor LPG - po regeneracji , zaworek PCV - nowy , cewkę - zmierzyłem miernikiem - jest OK , pompa paliwa - zrobiona na elektryczną, filtr paliwa + zbiornik nowy , wyczyszczony EGR
Może macie pomysł co to może być ? Szczególnie punkt 1 bo coś mi się wydaje że punkt 2 to pochodna punktu 1
-
Witam z opisu postawiłbym na któryś z przewodów podciśnienia idących do gaźnika jest pewnie przetarty albo zagięty i łapie lewe powietrze jeżeli tak nagle odmówił współpracy z PB sprawdziłbym jeszcze sprężanie na cylindrach jakie jest z doświadczenia miałem przygodę auto uduszone przez gaz jeździło jeszcze w miarę na gazie ale na PB już nie.
-
Zacznę od wymiany wężyków i zobaczymy, sprężania nie mam jak sprawdzić ale wydaje mi się że to nie to. Auto nie dymi, nie bierze oleju, na gazie jedzie bardzo żwawo.
Zauważyłem jeszcze dzisiaj że dość ciężo odpala na LPG