Kopci na benzynie, na gazie jest OK
-
Mam taki dziwny przypadek. Od niecałego roku jeżdżę wyłącznie na gazie. Samochód na benzynie jeździł coraz gorzej tzn. miał mniej mocy i dławił się przy dużych szybkościach. Problem ten się pogłębiał do tego stopnia że trudno teraz jeździć na benzynie. Jeżeli w trakcie jazdy przy ciepłym silniku przełączam na benzynę to samochód nie chce prawie jechać - dodam więcej gazu to się dławi. Niedawno w trakcie jazdy zabrakło mi gazu. Kiedy przełączyłem na benzynę to w ogóle nie chciał jechać. Stanąłem na poboczu i nie mogłem już odpalić silnika. Silnik się zalał. Po kilku godzinach odpaliłem samochód na benzynie bez żadnych problemów ale po przejechaniu 200 metrów zaczęły się problemy. Samochód zaczął słabnąć i pracować nie równo tak jakby nie palił na wszystkie gary. Zaczął też strasznie dymić z wydechu - biały dym, czuć było ewidentnie spalany olej. Do stacji około 2km udało mi się przejechać w ten sposób cały czas jednak na dość wysokich obrotach żeby nie zgasł. Po zatankowaniu gazu wszystko znowu wróciło do normy. Żadnego dymu, nierównych obrotów itd. Zacząłem się zastanawiać czy do paliwa nie mógł się dostać olej? Tico bierze mi od jakiegoś czasu olej i widzę wycieki najprawdopodobniej z pompy paliwa. Kiedy silnik jest zimny (np. po nocy) to po odpaleniu dość sporo oleju zaczyna kapać, natomiast kiedy się nagrzeje to przestaje. Jak postawię go na noc to nie robi śladów.
-
Po roku nie jeżdżenia na Pb gaźnik masz na pewno do czyszczenia.
A swoją drogą możesz mieć też uszkodzoną pompę paliwa. -
Cytat:
A swoją drogą możesz mieć też uszkodzoną pompę paliwa.
Liczę się z tym że muszę wymienić pompę paliwa, ale czy jest możliwe przedostanie się oleju do paliwa?
Cytat:
Po roku nie jeżdżenia na Pb gaźnik masz na pewno do czyszczenia.
Na czym polega czyszczenie gaźnika i czy dam sam radę to zrobić?