Stłuczka

volcan

Zrobienie blacharki kompleksowo... to jest IMO słuszna
koncepcja.

Inaczej to jak leczenie syfu pudrem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Ale żeby rudzielec dobrał się do matiza z 2000 r.? Hm,
nie sądziłem. Chociaż... właśnie sobie przypominam,
że znajomy posiadacz mietka też coś wspominał
niedawno o rdzy właśnie na progach...

Ponad 150 tysięcy przejechanych w warunkach stricte zimowych (bo auto jeździ identycznie, czy lato, czy zima) dało się we znaki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Po prostu progi po kilku zimach były wypiaskowane do podkładu - piasek + sól swoje robi...

Do tego prawy próg był kiedyś rozbity (wgnieciony - jeszcze przez poprzedniego właściciela) i chyba wyciąganie na ciepło mu za dobrze nie zrobiło <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Dziur itp. nie ma - ale pokazały się pęcherze, więc znając grubość blach Matiza "poszedłem na całość" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

W Tico zwykle zaczyna się od spodów drzwi i przodu
maski. Rdza w progach to rzadko opisywany
przypadek. W Matizie jest więc inaczej.
Pewnie tak.

W Matizach najbardziej charakterystyczne "rdzawe" miejsca to rant maski przedniej (akurat mnie ominęło), okolice "kapust" na masce przedniej i klapie bagażnika (ominęło mnie), progi w okolicach połowy długości elementu (tam uderzają kamienie, piasek itp. wyrzucane spod kół - i tutaj ze względu na przebieg miałem najbardziej uszkodzoną powłokę lakierniczą) i tylne błotniki (tutaj też "na bazie" wcześniejszego odprysku - co prawda zamalowanego w warsztacie lakierniczym - wyszedł bąbel - po jednej stronie auta).

Jacq_

W Tico zwykle zaczyna się od spodów drzwi i przodu maski. Rdza w progach to rzadko opisywany
przypadek.

Piszesz, że rzadko opisywany.. ale z pewnością nie rzadko spotykany. Jeżeli ktoś eksploatuje samochód w każdej porze roku (najważniejsza zima) to w Tico na pewno zna problem progów. Może to i słusznie, że nie ma tam rdzy, bo zazwyczaj wypadają odrazu dziury.. jak u mnie. Najgorzej na tyle, tam sito, przód taki sobie no i konieczne było zrobienie nowych.
Drzwi i maska oczywiście też lecą, jak napisałeś, plus przedni błotnik (ale to chyba nie jest standard u innych) - u mnie połowy nie ma dzięki partactwu mechaników w salonie, którzy tak debilnie przykręcili nadkola.

horn9

Drzwi i maska oczywiście też lecą, jak napisałeś, plus przedni błotnik (ale to chyba nie jest
standard u innych) - u mnie połowy nie ma dzięki partactwu mechaników w salonie, którzy tak
debilnie przykręcili nadkola.

Znam ten ból... też miałem partacko przykręcone nadkola i teraz w miejscu gdzie były śruby (już je usunąłem) ruda szaleje

volcan

Ja ostatnio też miałem do czynienia z matizą... ogólnie
blacharka super, beż żadnych śladów rdzy...
poza progami... w nich były liczne dziury na wylot, że
rękę szło wkładać

No i co się okazało po wycięciu boku nadwozia...

Otóż wnętrze profili zamkniętych (mimo konserwacji itp.) było pokryte rdzawym nalotem, do tego krawędź nadkola wewnętrznego była mocno skorodowana - tak, że konieczne jest wycięcie "chorych" elementów i zrobienie reparaturek.

Potem zgrzany i przyspawany zostanie nowy bok auta (poszycie), nowe drzwi tylne lewe, potem procedura zostanie powtórzona z prawej strony i całe auto będzie lakierowane.

Tak to dzisiaj rano wyglądało:

volcan

Znam ten ból... też miałem partacko przykręcone nadkola
i teraz w miejscu gdzie były śruby (już je
usunąłem) ruda szaleje

Ja zlecam od razu montaż nadkoli w ASO, które się biedronką opiekuje <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Jak zardzewieje coś... będzie reklamacja

chris2233

Tak to dzisiaj rano wyglądało:

Nieźle wygląda tak rozbebeszony Matizek <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Widzę fajne białe zegary <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

A tą nalepkę zlosnikia to ja też chcę taką mieć <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

volcan

Nieźle wygląda tak rozbebeszony Matizek

Kawy przed wyjazdem do warsztatu nie piłem, żeby ciśnienie sobie nie podnosić niepotrzebnie...

Widzę fajne białe zegary

Z niebieskim podświetleniem (na diodach) i ramkami alu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Po zakończeniu remontu zrobię fotorelację z przebiegu prac i wrzucę foty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

A tą nalepkę zlosnikia to ja też chcę taką mieć

A to jest zlosniki autokącikowy - z "ostrymi" oczkami <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Edycji lepek zlosnikiowych na AK jest mnóstwo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Co rusz są albo zwykłe, albo odblaskowe, ewentualnie wypukłe (takie "poduszeczkowe")...

chris2233

Kawy przed wyjazdem do warsztatu nie piłem, żeby ciśnienie sobie nie podnosić niepotrzebnie...

Nie dziwię się <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Z niebieskim podświetleniem (na diodach) i ramkami alu

Ja też mam białe z niebieskim ale tylko prędkościomierz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> i bez alu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Po zakończeniu remontu zrobię fotorelację z przebiegu prac i wrzucę foty

No ba, koniecznie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

A to jest zlosniki autokącikowy - z "ostrymi" oczkami Edycji lepek zlosnikiowych na AK jest
mnóstwo Co rusz są albo zwykłe, albo odblaskowe, ewentualnie wypukłe (takie
"poduszeczkowe")...

Ja na autokąciku nigdy nie byłem, ale jakbyś miał jakąś zapasową w domu to dawaj poleconym do mnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

volcan

Nie dziwię się
Ja też mam białe z niebieskim ale tylko prędkościomierz
i bez alu

Muszę poprawić podświetlenie - dwie diody (pod wskazówką wskaźnika paliwa i temperatury) dogorywają... Wiosną trzeba będzie podmienić zegary na zapasówki ze strychu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> i zrobić to tak, jak ma być <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

No ba, koniecznie
Ja na autokąciku nigdy nie byłem, ale jakbyś miał jakąś
zapasową w domu to dawaj poleconym do mnie

Poszukam, chociaż chyba nie mam nic (ostatnią zapasową obiecałem jednemu moderatorowi AK <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )...

Załóż konto na AK - są co rusz akcje "zlosnikiowe" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

No i spodziewaj się obtitywania i obmrugiwania na każdym kroku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />