Szlag mnie powoli trafia - Tico coraz bardziej mnie zawodzi
-
A u mnie znów pojawiły się poważnie problemy z odpalaniem. Widocznie za szybko się pochwaliłem... Cóż walczymy dalej, choć pomysły mi się juz kończą
pzdr
-
Nie chcąc zakładać nowego wątku opisze tutaj swój problem. Jak już wspominałem problemy z odpalaniem powróciły. Dokonując pomiaru oporu cewki zapłonowej, uzyskałem następujące wyniki: obwód pierwotny - 2,2 ohma wg Trzeciaka ma być 1,2 ohma(błąd pomiaru 0,8%), obwód wtórny 10,4 kOhma(błąd pomiaru 0,8%) ma być 12,1.
Pytanie czy wskazuje to ewidentnie na niesprawność cewki zapłonowej?? Wszystkie pomiary wykonałem wg schematu w książce w/w autora.
pzdr
-
Pytanie czy wskazuje to ewidentnie na niesprawność cewki zapłonowej?? Wszystkie pomiary
wykonałem wg schematu w książce w/w autora.To teraz trzeba byłoby sprawdzić cewkę(zrobić pomiary) w Ticu,które nie ma problemu z odpalaniem i powinno się wyjaśnić.
Hmm...będę musiał pomyśleć w najbliższym czasie o zakupie takiego urządzenia (miernik),bo widzę, że jest bardzo przydatne <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />PzDr <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Tak na pewno zrobię tylko muszę się upewnić.Zobaczymy jutro i na pewno napisze co się wydarzy
dalejNo i niestety problem się nawrócił.Wydałem prawie 300 zł u mechanika,a to co miało być zrobione ponownie się nawraca,kiedy tylko chce.Wczoraj znów auto prawie zagasło na parkingu przy hipermarkecie.Na szczęście udało mi się uratować go.Potem tradycyjnie wszystko ok.Dziś rano próbowałem odpalić i tu kolejny problem.Auto nie odpaliło mi przy temperaturze -12 stopni.Wszystko ładnie się kręci,ale nie chce zagadać.Spróbuje po południu jak zelży mrozik i cisne do reklamacji. <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
No i niestety problem się nawrócił.Wydałem prawie 300 zł u mechanika,a to co miało być zrobione
ponownie się nawraca,kiedy tylko chce.Wczoraj znów auto prawie zagasło na parkingu przy
hipermarkecie.Na szczęście udało mi się uratować go.Potem tradycyjnie wszystko ok.Dziś rano
próbowałem odpalić i tu kolejny problem.Auto nie odpaliło mi przy temperaturze -12
stopni.Wszystko ładnie się kręci,ale nie chce zagadać.Spróbuje po południu jak zelży mrozik
i cisne do reklamacji.To tak na mój mało mechaniczny rozum to wygląda jakby Ci gdzieś iskra uciekała...
-
To tak na mój mało mechaniczny rozum to wygląda jakby Ci gdzieś iskra uciekała...
Czy sugerujesz,że to aparat zapłonowy??
Nie wiem czy czytałeś wcześniej,ale wymieniane były kable,świece,palec,kopułka
Za godzinę idę spróbować odpalić.Na termometrze -5 stopni mam -
Czy sugerujesz,że to aparat zapłonowy??
Nie wiem czy czytałeś wcześniej,ale wymieniane były kable,świece,palec,kopułka
Za godzinę idę spróbować odpalić.Na termometrze -5 stopni mamNie doczytałem, fakt. A może coś z cewką? Co do aparatu - moduł dawał inne objawy ( przynajmniej u mnie) - może czujnik halla?
Mam jeden na zbyciu, jakbyś mieszkał bliżej, to można by go podpiąć i sprawdzić <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Nie doczytałem, fakt. A może coś z cewką? Co do aparatu - moduł dawał inne objawy ( przynajmniej
u mnie) - może czujnik halla?
Mam jeden na zbyciu, jakbyś mieszkał bliżej, to można by go podpiąć i sprawdzićNo niestety,Ticuś nie odpalił nawet przy temperaturze -1.
Jutro go idę zakotwiczyć ponownie do mechanika.
No niestety za blisko nie mieszkam.No zobaczymy co jutro wykombinują -
No niestety,Ticuś nie odpalił nawet przy temperaturze -1.
Jutro go idę zakotwiczyć ponownie do mechanika.
No niestety za blisko nie mieszkam.No zobaczymy co jutro wykombinująTak jak wspominałem - sprawdź aparat zapłonowy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Tak jak wspominałem - sprawdź aparat zapłonowy
Na dzień dzisiejszy auto jest u mechanika.Zobaczymy co będzie.