Jak podłączyć Centralny Zamek pod kierunkowskazy?
-
U mnie się przy centralnym, zapala tylko jeden kierunkowskaz, ale jakoś nie specjalnie mi to
przeszkadza, wiec nic z tym nie robie.Miałem swego czasu ten sam problem, borykałem się z nim chyba z rok czasu. W końcu podjechałem do warsztatu gdzie montują alarmy, centralne zamki i.t.p. i okazało się, że był walnięty jakiś bezpiecznik od alarmu umiejscowiony gdzieś w okolicy skrzynki bezpieczników auta <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Dla fachowca było to 10 minut pracy i 20zł dla niego <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />.
-
Miałem swego czasu ten sam problem, borykałem się z nim chyba z rok czasu. W końcu podjechałem
do warsztatu gdzie montują alarmy, centralne zamki i.t.p. i okazało się, że był walnięty
jakiś bezpiecznik od alarmu umiejscowiony gdzieś w okolicy skrzynki bezpieczników auta .
Dla fachowca było to 10 minut pracy i 20zł dla niego .Dzięki, poszukam. Ale skoro to bezpiecznik, to nie powinny wysiąść oba "kierunki"?
-
Nagle po roku czasu wróciła mi chęć żeby się tym problemem zająć od nowa, bo fajnie by było żeby przy włączaniu centralnego mrugnęły mi kierunki i stąd odświeżam temat, jak ktoś ma jakieś najprostsze z możliwych rozwiązań żeby to działało jak trzeba to proszę o podzielenie się, ja mam wyjście na alarm, a nie jak kolega na syrenę, także u mnie to nie wypali trzeba by było coś takiego zrobić, aby krótki impuls który pojawia się na siłowniku ( za krótki żeby zaświecić żarówkę) uruchamiał jakiś układ który by podtrzymywał zasilanie na kierunkowskazach np na jedną czy też 2 sekundy.
pzdr
-
Nagle po roku czasu wróciła mi chęć żeby się tym problemem zająć od nowa, bo fajnie by było żeby
przy włączaniu centralnego mrugnęły mi kierunki i stąd odświeżam temat, jak ktoś ma
jakieś najprostsze z możliwych rozwiązań żeby to działało jak trzeba to proszę o
podzielenie się, ja mam wyjście na alarm, a nie jak kolega na syrenę, także u mnie to nie
wypali trzeba by było coś takiego zrobić, aby krótki impuls który pojawia się na siłowniku
( za krótki żeby zaświecić żarówkę) uruchamiał jakiś układ który by podtrzymywał zasilanie
na kierunkowskazach np na jedną czy też 2 sekundy.Jeżeli znasz sie ciut na elektronice to z pomoca Ci przyjdzie układ 555 np(ne55) na nim zrobisz dowolny impuls (wyzwalany sygnałem z siłownika) nie bardzo mam czas zeby teraz ci taki układzik zaprojektować ale w internecie powinno być jak to zrobić ciebie interesuje układ w konfiguracji monostabilnej ( jak byś czytał o tym 555) jak nie dasz rady to w weekend ci opracuje schemat czegoś takiego.
pzdr
-
Nagle po roku czasu wróciła mi chęć żeby się tym problemem zająć od nowa, bo fajnie by było żeby
przy włączaniu centralnego mrugnęły mi kierunki i stąd odświeżam temat, jak ktoś ma
jakieś najprostsze z możliwych rozwiązań żeby to działało jak trzeba to proszę o
podzielenie się, ja mam wyjście na alarm, a nie jak kolega na syrenę, także u mnie to nie
wypali trzeba by było coś takiego zrobić, aby krótki impuls który pojawia się na siłowniku
( za krótki żeby zaświecić żarówkę) uruchamiał jakiś układ który by podtrzymywał zasilanie
na kierunkowskazach np na jedną czy też 2 sekundy.Małe pytanko: chcesz na otwieranie, zamykanie, czy na oba sygnały ?
pzdr
-
Jeżeli znasz sie ciut na elektronice to z pomoca Ci przyjdzie układ 555 np(ne55) na nim zrobisz
dowolny impuls (wyzwalany sygnałem z siłownika) nie bardzo mam czas zeby teraz ci taki
układzik zaprojektować ale w internecie powinno być jak to zrobić ciebie interesuje układ w
konfiguracji monostabilnej ( jak byś czytał o tym 555) jak nie dasz rady to w weekend ci
opracuje schemat czegoś takiego.byłbym wdzięczny za pomoc. cos tam sie na tej elektronice znam ale nie na tyle zeby samemu to zaprojektować.
tu jest w sumie opisana zasada działania tego układu i jest też tryb monostabilny opisany
http://www.edw.com.pl/pdf/k01/19_11.pdfpasowało by jeszcze zebyć rzucił okiem na to, ewentualnie żebyś naniósł poprawki i raczej trzeba będzie tam dołączyć diody żeby przy właczeniu kierunkowskazu się nie zamykały drzwi, i tak jak na to patrze to pisze tam ze układ załączany jest ujemnym impulsem, o napięciu niższym niż 1/3 napięcia zasilania, nie wiem czy dobrze kombinuje ale w przypadku sygnału na sterowniku jest to napięcie 12V, takze pewnie aby to zadziałało to trzeba by było to napięcie obniżyć. i jeszcze jedno wpinając się w jeden kabel od siłownika mamy na nim przy otwieraniu impuls dodatni a przy zamykaniu impuls ujemny, albo na odwrót, skoro faktycznie układ uruchamia się impulsem ujemnym to będzie działał tylko przy jednej z w.w. operacji
kolega w poscie wyzej pytał jak to ma działac, a więc chciałbym zeby to mrugnięcie kierunkami było zarówno przy otwieraniu jak i zamykaniu , a jakby np przy otwieraniu mrugło 2 razy a przy zamykaniu jeden raz albo na odwrót już by był wypas, ale to nie jest konieczne, jakby miało znacznie zwiększyć cene czy też skomplikować układ to obejde sie bez tego.
-
chciałbym zeby to mrugnięcie kierunkami było zarówno przy otwieraniu jak i zamykaniu
To jeszcze dam Ci bojowe zadanie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Sprawdź, czy w stanie spoczynku (czyli jak nie zamyka/otwiera drzwi) jest napięcie. Przewody bodajże zielony i fioletowy. + miernika kolejno do przewodu zielonego i fioletowego, a czarny cały czas do masy. Bo nie jestem do końca pewny czy w spoczynku jest 0, czy 12V <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Podejrzewam, ze oba będą na masę, ale już różne cuda widywałem... A widziałem mało w porównaniu do większości braci zlosnikiowej <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />a jakby np przy otwieraniu mrugło 2 razy a
przy zamykaniu jeden raz albo na odwrót już by był wypas, ale to nie jest koniecznePażyjom, ubaczim - jak to mawiają ludzie chcący byc fajni a nie znający rosyjskiego <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Dzis wieczorkiem albo jutro wieczorkiem pomyślę nad rozwiązaniem tego jakże palącego problemu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Dzis wieczorkiem albo jutro wieczorkiem pomyślę nad rozwiązaniem tego jakże palącego problemu
No i nadszedł wieczorek... A mi się nie chce myśleć <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jedyne, co dzisiaj zrobiłem, to poprawiłem odrobinkę układ kolegi anel. Zapewne zmontował dobrze, tylko narysował z rozpędu źle <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Na opornik podać sygnał z przewodu fioletowego. Kondensator od 100 do 4700 mikrofaradów - im większy, tym dłużej trzyma przekaźnik. Diody - przy przekaźniku dowolna krzemowa. Te, które idą na kierunkowskazy powinny mieć dość duży prąd dopuszczalny (musi przepuścić cały prąd jednej strony migaczy) - np. BY550
Przekaźnik o dopuszczalnym prądzie styków minimum 10A. Cewka oczywiście 12V. -
To jeszcze dam Ci bojowe zadanie Sprawdź, czy w stanie spoczynku (czyli jak nie zamyka/otwiera
drzwi) jest napięcie. Przewody bodajże zielony i fioletowy. + miernika kolejno do przewodu
zielonego i fioletowego, a czarny cały czas do masy. Bo nie jestem do końca pewny czy w
spoczynku jest 0, czy 12VPodejrzewam, ze oba będą na masę, ale już różne cuda widywałem... A widziałem mało w porównaniu
do większości braci zlosnikiowejNa bank nie ma w nich napięcia
-
temat nie jest pilny nie trzeba sie spieszyć jak bedziesz mial pomysl to machnij nawet w paincie jakiś schemat, bo ja na tym od anela nie mam pojecia na jakiej zasadzie ten układ łączy się z kablami od kierunków? ze schematu mozna wywnioskowac ze nie jest wogóle połaczony z tymi kabelkami elektrycznie, stąd nie wiem w jaki sposób ma to na siebie oddziaływać
a tak na drugą noge to co sądzisz o pomysle kolegi @Dobraku o zrealizowanie tego na układzie ne555
-
a tak na drugą noge to co sądzisz o pomysle kolegi @Dobraku o zrealizowanie tego na układzie
ne555
Nie jest to zły pomysł. Prawdopodobnie skorzystam z tego "dinzaura" (555 ma ponad 30 lat).
W tej chwili namazałem jakiś układ na nandach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> 2 scalaczki, 3 oporniki, 3 kondensatory ,2 diody + ten układ wykonawczy co wyżej. Ale czuję, ze siedzi w tym jakiś błąd, więc nie zamieszczam schematu.EDIT:
Jeden scalaczek, płytka 6cmx4cm <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Rano obejrzę dokładnie jeszcze raz schemat i przeanalizuję. i poszukam wzorów żeby poobliczać kondensatory i rezystory <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Koszty (nie wliczając przekaźnika) powinny zamknąć się w 20zł (wliczając w to 10zł na płytkę uniwersalną) Ale na razie wyglądam o tak: <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> więc na dziś (a raczej wczoraj) koniec. -
do głowy przyszło mi takie rozwiązanie .
jest ono banalne i nie umywa sie do ne555 ale w spoczynku nie bierze pradu a ne555 troszke bedzie brał. minus tro to ze przy kierunkach na T1 w momencie wygaszanie bdzie odkladać sie troszkę ciepła ale mały radiatorek (kawałek blaszki ) da rade . dodatkowy efekt to to ze kierunki beda gasły płynie a nie mig i nie ma. czas tego wygaszania ( i świecenia) zalezy od wartości C1 im wyższa pojemność tym dłużej. Jak sie nie bedzie podobał efekt to bedziemy z tym ne555 kombinować. teraz nie mam czasu bo walcze z komputerkiem pokładowy ale juz finiszuje wiec i z tym zamkiem pomoge wymyśliś sensowne rozwiazanie -
do głowy przyszło mi takie rozwiązanie .
jest ono banalne i nie umywa sie do ne555 ale w spoczynku nie bierze pradu a ne555 troszke
bedzie brał. minus tro to ze przy kierunkach na T1 w momencie wygaszanie bdzie odkladać sie
troszkę ciepła ale mały radiatorek (kawałek blaszki ) da rade . dodatkowy efekt to to ze
kierunki beda gasły płynie a nie mig i nie ma. czas tego wygaszania ( i świecenia) zalezy
od wartości C1 im wyższa pojemność tym dłużej. Jak sie nie bedzie podobał efekt to bedziemy
z tym ne555 kombinować. teraz nie mam czasu bo walcze z komputerkiem pokładowy ale juz
finiszuje wiec i z tym zamkiem pomoge wymyśliś sensowne rozwiazanieFajne. Tylko jak się rozładuje C1? Znaczy którędy ?
W załączniku mój pomysł
JP2 i JP3 - do podpięcia pod siłownik
JP4 pod układ wykonawczy
JP1 - zasilanie -
Fajne. Tylko jak się rozładuje C1? Znaczy którędy ?
przez bramke mosfeta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
przez bramke mosfeta
Kurcze. A mnie uczyli, że mosfety są sterowane napięciowo bo przez bramkę nie płynie prąd <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Wg noty katalogowej typowy prąd upływu bramki to 10nA, a maksymalny to 100nA <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />Ciekawe co sobiew myślą inni jak czytają naszą konwersację <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Kurcze. A mnie uczyli, że mosfety są sterowane napięciowo bo przez bramkę nie płynie prąd
Wg noty katalogowej typowy prąd upływu bramki to 10nA, a maksymalny to 100nA
Ciekawe co sobiew myślą inni jak czytają naszą konwersacjęTak masz racje to jest tranzystor polowy i ma mały prad , i dlatego jest taki a nie bipolar żeby układ miał małą pojemność w gałęzi to ile bedzie trwał ten impul zelezy własnie od pojemności dlatego napisałem wyżej że trzeba ja sobie dobrać . Z tymi pradami to wiem ze swojej prakttyki ze wcale nie jest tak jak w notach. jeśli układ nie bedzie działał idealnie to można zastosowac jeszcze jeden rezystor który by ściągał bramke do masy ( np 100k) i wszystko bedzie chulać znakomcie
-
zastosowac jeszcze jeden rezystor który by ściągał bramke do masy ( np
100k) i wszystko bedzie chulać znakomcie
O! I tu się zgadzam w pełni. Z tym rezystorem wszystko powinno działać jak należy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
czyli tak z tego schematu wynika ze te dwa kabeliki po lewej podłączamy do siłownika, potem ciąg elementów których zasady działania nie bede komentował, bo sie nie znam na tym, natomiast chodzi mi o wyście z tranzystora. w tico trzeba się podpiąć pod dwa obwody kierunków, prawy i lewy. należało by tam wpiąć dwie diody po to żeby przy uruchomieniu kierunkowskazów nie dochodziło tam do jakiegoś zwarcia, a u ciebie na schemacie tak to wygląda. jeszcze mnie jedno ciekawi, na tym schemacie to to 12 V na samym końcu, a w tico jest tak że żarówki są podpięte do masy, a 12 V ma dochodzić właśnie tymi kabelkami w które się bedziemy wpinac z naszym układem, no chyba ze nie zczaiłem za bardzo i te dwie zarówki nie symbolizują żarówek od kierunków, tylko są elementem tego układu.
Koncepcje tego układu przedstawię namalowaną w paincie poniżej.
Na wejściu dwa kabelki które podpinamy do siłownika, sprawia to że do układu odstarczany jest krótki impuls napieciowy, następnie układ który ma sprawić że ostateczny sygnał który puscimy na kierunki nie bedzie trwał ułamek sekundy tylko tyle żeby uzyskac efekt wizualny. -
Tak kolego słuszna uwaga <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale nic nie stoi na przeszkodzie by zamiast tych żarówek ( które dałem tylko poglądowo nie jako kierunki) dać przekaźnik i nim podawać + na kierunki taki przekażnik mozesz kupić na 2 pary wiec bez diod tez zadziała zaletą tego że dołożymy tam przekaźnik bedzie znaczny spadek ciepła wydzielanego na tranzystorze i radiotor nie bedzie wcale potrzebny ( to na ile przekaźnik bedzie trzymał kierunki zaleźeć bedzie od C1 ( jesli robisz ten układ to daj ten rezystorek 100k równolegle do kondensatora - on faktycznie bedzie potrzebny ))
-
tylko poglądowo nie jako kierunki) dać przekaźnik i nim podawać + na kierunki taki
Tak kolego słuszna uwaga ale:
-jakim sposobem chcesz zrobić płynne ściemnianie za pomocą przekaźnika ?