przyspieszenie Tico i takie tam :)
-
Tico jest jak na swoją markę żwawym samochodem,na tym odcinku prędkości 0 do 60 km/h jest całkiem nieźle,tyle co w
tym wszystkim najgorzej przeszkadza to że pierwszy bieg jest za krótki,jak się już można z kimś ścignąć to
trzeba bardzo umiejętnie i bardzo szybko zmienić z jedynki na dwa,aby silnik przerwy nie wyczuł.Nie uznajcie
mnie czasem za jakiegoś rajdowca ale często na wieczór w Lublinie jakstoję pierwszy i podjedzie średni samochód z młodym kolesiem.To tylko przeważnie spojrzę on się uśmiechnie i
wszystko jasne:)(oczywiście wszystko w ramach zdrowego rozsądku).Ostatnio do 90km/h szedłem idealnie
równo,maska w maskę z SAAB-em 900,potem musiałem przyhamować,bo skręcałem.W tico jedynka krótka ? To chyba masz jakiś inny model. Na jedynce na relaksie można 40-50 osiągnąć do 5500 rpm. Do 100 km/h w 14 sekund mój się rozpędza.
-
Przede wszystkim trzeba znać trochę charakterystykę silnika i nie zmieniać biegi "na słuch".
Podstawowe błędy to zbyt szybka zmiana biegu, bo silnik już wyje, albo przeciąganie do obrotów rzędu 7-8krpm.
Czasami czytałem wypowiedzi tu na Zlosniku i na TTT, gdzie ludzie opisywali jazdę z obrotami powyżej 7krpm Poza
chęcią wzbudzenia "podziwu" wśród publiczności nie widzę kompletnie sensu jazdy z takimi obrotami.Ciekawe gdzie ktoś na TTT tak pisał ?
W standardowym Tico należy zmieniać biegi w okolicach 5500-6000rpm i daje szansę osiągnąć max. przyspieszenie.
Przy standardowym ogumieniu biegi zmienia się przy prędkościach II - ok. 35km/h, III - ok. 65km/h, IV - ok. 100km/h.
Dalej już nie piszę, bo przy ściganiu korzysta się max. z tych biegów.
Kolejna sprawa to samo ruszenie - trzeba unikać ruszania z piskiem opon -
Tu jest przykład, że standardowe Tico przy umiejętnej zmianie biegów może nieźle przyspieszyć - filmikZgadza się max to 6000 obrotów. Co do zmiany biegów, trzeba znaleźć ten moment na zmianę biegu aby po zmianie obroty wskoczyły między 2500 a 3000 obrotów, tam jest największy moment obrotowy.
-
taka srednia mi wychodzi
Widze ze zderzaczek zgapiony ode mnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
nie badania przechodzi bez problemu. wszystki zmiany byly robione przez mechanika zajmujacego sie przygotwaniem do
sportuSharkiemu chodzilo raczej o zmiany stylistyczne, brak klamek i migaczy z przodu.
-
dokladnie cos robilem z silnikiem. polecam co jakis czas odmulic auto zalac paliwem shell vpawer. pomaga 99+
Ja nie mam zamulonego i pali w mieście w okolicach 5.5L, a na trasie przynajamniej litr mniej.
-
nie badania przechodzi bez problemu. wszystki zmiany byly robione przez mechanika zajmujacego sie przygotwaniem do
sportuCzy w takim razie wydaje mi się, że przednie boczne szyby są przyciemnione, jak również tylne lampy, kierunki w błotnikach, a w zderzaku nie ma oryginalnych kierunkowskazów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ciekawe gdzie ktoś na TTT tak pisał ?
Nie wiem, bo już dawno tam nie zaglądałem, ale nie raz już ludzie pisali, że jeżdżą z obrotami powyżej mocy maksymalnej.
.... a czy mnie pamięć nie myli, że to Ty sam pisałeś, że często przeciągasz obroty do grubo ponad 6000rpm (mam poszukać i zacytować <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />)Zgadza się max to 6000 obrotów. Co do zmiany biegów, trzeba znaleźć ten moment na zmianę biegu aby po zmianie obroty
wskoczyły między 2500 a 3000 obrotów, tam jest największy moment obrotowy.Ta powinno być.
-
Sharkiemu chodzilo raczej o zmiany stylistyczne, brak klamek i migaczy z przodu.
kierunki sa przeniesione do pozycji, pozycje na diodach.raz byl problem ale tylko przez opony.klamek niema tylko z tylu lampy nieruszone. to chyba niejest tematem postu???
-
Nie wiem, bo już dawno tam nie zaglądałem, ale nie raz już ludzie pisali, że jeżdżą z obrotami powyżej mocy
maksymalnej..... a czy mnie pamięć nie myli, że to Ty sam pisałeś, że często przeciągasz obroty do grubo ponad 6000rpm (mam
poszukać i zacytować )Możliwe, że parę razy mi się to zdarzyło. Ale nie grubo 6500 max bo wyżej cięzko Tico dokręcić. Ale jak pisałem wyżej nie ma to sensu i 5500 - 6000 to max ze względu na brak korzyści kręcenia silnika wyżej.
-
co do przekladki z matiziaka silnika to juz bylo na forum i wcale nie jest git rozwiazaniem,jak juz przeszczepiac to cos 1.0 mocniejszego z np suzuki. co do sc 1.1 to jak juz pisalem ma szanse tico i spore z vanem pustym sie scigalem a ja mialem na pokladzie rodzinke tzn komplet i nie mogl mi dac rady mimo,ze obaj dusilismy maszyny.sek w tym,ze np van ma przelozenia odpowiednie do jazdy pod obciazeniem a prawde mowiac i zwykle sc 1.1 to cienkie maszynki z lipnymi przelozeniami i skrzynkami..
pozdrawiam