Kto pomoże blondynce ? ? ?
-
Kupić to można praktycznie wszedzie: supermarket, stacja
benzynowa, motoryzycyjny, w sklepie ze smarami ...
A do drzwi lepiej użyć prawdziwego smaru o gęstej
konsystęcji.Ok, wezmę tą wiadomość pod uwagę i się do niej zastosuję.
Dzięki <img src="/images/graemlins/cmok.gif" alt="" /> -
cholera czytam to po raz 7 i nie kapuje o co ci chodzi...
-
cholera czytam to po raz 7 i nie kapuje o co ci
chodzi...<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Jesteś blondynem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ? ? ?
-
Jesteś blondynem ? ? ?
jestem a co???
-
jestem a co???
nic <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
to proszę o uśmiech <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
nic
to proszę o uśmiech<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Hej!
tu blondyn ...
kocham blondynki ... -
Hej!
tu blondyn ...
kocham blondynki ...<img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" />
-
Wyciągnęłam cały ten bolec razem z obudową
tam są tylko takie zaciski na wcisk (coś jak w kołku rozporowym)Cała operacja trwała 1 minutkę <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Dziękuję za pomoc
A jak wykonywałam tą czynność położyłam kluczyki na siedzeniu, i później zatrzasnęłam je w środku , dobrze że byłam przed domem, i wyjęłam zapasowe.
Oj zadrzyło mi sie to już parę razy,
jako że nauczyłam sie odruchowo zamykać drzwi na zatrzask z poniesioną klamką <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> tak szybciej i wygodniejPamiętam że jakmi się to zdażyło drugi raz obiecałam sobie że od tamtego zdarzenia bede zamykała z kluczyka acha <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> wcale tak nie jest nie chce mi się nadal zamykac z kluczyka ale za to bardziej uważam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Miała zamontowac centralny ale zbieram sie od ponad roku i jakoś czarnoooo to widzę <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Wyciągnęłam cały ten bolec razem z obudową
tam są tylko takie zaciski na wcisk (coś jak w kołku
rozporowym)Cała operacja trwała 1 minutkę
Dziękuję za pomoc
A jak wykonywałam tą czynność położyłam kluczyki na
siedzeniu, i później zatrzasnęłam je w środku ,
dobrze że byłam przed domem, i wyjęłam zapasowe.Oj zadrzyło mi sie to już parę razy,
jako że nauczyłam sie odruchowo zamykać drzwi na
zatrzask z poniesioną klamką tak szybciej i
wygodniejPamiętam że jakmi się to zdażyło drugi raz obiecałam
sobie że od tamtego zdarzenia bede zamykała z
kluczyka acha wcale tak nie jest nie chce mi się
nadal zamykac z kluczyka ale za to bardziej uważamMiała zamontowac centralny ale zbieram sie od ponad roku
i jakoś czarnoooo to widzęhehe...
tak to jest jak sie komus nie chce
ja sie naciełem u siebie jak załozyłem centralny z alarmem.
odłaczyłem akumulator bo coś tam sobie grzebałem. kluczyki z pilotem były opczywiście w środku. Jak podłaczyłem akumulator to sie alarm uzbroił i zaryglował dzwi razem z kluczykami. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
dobrze ze wszystko robiłem w garazu i miałem zapaswy pilot do auta.....
jak by mi sie takie cos zdarzylo gdzieś dalj to był by klops...........
ale polecam centarlny, ja juz sie odzwyczaiłem otwierania z kluczyka i nastepne auto terz bedzie musiało miec c.z bo chyba sie nie przestawie juz.... -
I dlatego masz nowy tytulik <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
I dlatego masz nowy tytulik
Dziękuję <img src="/images/graemlins/cmok.gif" alt="" />
jest słodziutki i nawet pasuje <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> -
Witaj!
nie wiem czy ktoś już podpowiedział Ci coś sensownego, bo nie czytałem odpowoedzi na Twoją prośbę, ale postaram się pomóc..
Włącznik który Ci się zaciął ma po bokach takie dwa cieniutkie nacięcia..jeśli włożysz w nie np. wązki śrubokręt i spróbujesz wyciągać go na zewnątrz to wyjmiesz go całego ze słupka. wtedy wystarczy popchnąć palcem wystająca końcówkę z przymocowanym do niej kabelkiem.tak "odskoczy"...radzę posmaroać np. smarem grafitowym...zapobiegnie zacinaniu.
życze powodzienia i pozdrawaim. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Dzięki
żeczywiście musiałeś nie czytać bo napisałam już że sobie z tym poradziłam i nawet zrobiłam to bez śrubokręta <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />Ale dziekuję <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pozdrawiam