Czy Swift to skarbonka?
-
Chcę za jakiś czas
usiąść wygodnie, popatrzeć na skończonego Swifcika
i widzieć efekt pracy i sporej (jak dla mnie) kasy.tia to koledzy z klubu zajmą się Twoim autem odpowiednio <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Szkoda że padło na taki malutki silniczek, ale jak
będę już miał zdrową budę to nie wykluczam dalszej
zabawy z tym autem, to już kwestia dłuższego czasui pieniążków ... ale powodzenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Przyznam szczerze że im głębiej "rozgrzebuję" Świstaka, tym więcej mam zapału żeby skończyć to co zacząłem z pożądanym efektem. W tej chwili blokuje mnie tylko i wyłącznie kasa, przez którą auto robi się powolutku, a ja od dobrego miesiąca przeprosiłem środki komunikacji MZK <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Gdyby nie to, że części mam po kosztach, bo zawodowo w tym siedzę no i robocizna - ile mogę grzebnę sam, co nie umiem to są kumple z pracy którzy ze mnie nie zedrą, gdyby nie to na pewno bym się w to nie bawił bo koszta totalnie by mnie zjadły i musiałbym pewnie pracować nad projektem ładne kilka lat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Przyznam szczerze że im głębiej "rozgrzebuję" Świstaka,
tym więcej mam zapału żeby skończyć to co zacząłem
z pożądanym efektem. W tej chwili blokuje mnie
tylko i wyłącznie kasa, przez którą auto robi się
powolutku, a ja od dobrego miesiąca przeprosiłem
środki komunikacji MZKja mam tak na co dzień ... wybór pomiędzy - jeździsz, czy wkładasz ... mam nadzieję że to się teraz zmieni ...
Gdyby nie to, że części mam po kosztach, bo zawodowo w
tym siedzę no i robocizna - ile mogę grzebnę sam,
co nie umiem to są kumple z pracy którzy ze mnie
nie zedrą, gdyby nie to na pewno bym się w to nie
bawił bo koszta totalnie by mnie zjadły i musiałbym
pewnie pracować nad projektem ładne kilka latno to tylko wygrana w totka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Chcę za jakiś czas
usiąść wygodnie, popatrzeć na skończonego Swifcikadokonczyć faje i browara i zaczac od nowa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
bessęsó <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja notuję sobie wszystkie wymienione części i wydatki w Excelu....
i zastanawiam się czy nie przestać bo z dnia na dzień mam wrażenie, że funkcja sumująca działa coraz gorzej i zawyża wynik... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Ciesz się, że masz skarbonkę a nie studnię bez dna <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
Ciesz się, że masz skarbonkę a nie studnię bez dna
ciiiiiiiiiiiii..... sploszysz zwierzynke <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ciiiiiiiiiiiii..... sploszysz zwierzynke
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
A mówiłem Erde-mu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Kobity mu trzeba <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Kobity mu trzeba
znaczy komu ? <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
-
Różni nas ważna rzecz.. Ty kładziesz kase w GTI-ka, którego w ostateczności zatrzymasz dla siebie a za kilka- kilkanascie lat Zwroci Ci się co do grosza i ciut ciut. Ja ładuję kasę w podstawową GL-kę z najmniejszym silnikiem. Najbardziej w jeździe tym autem przeszkadzał mi brak mocy. G10A zaskoczył mnie bardzo swoją dynamiką, zbiera się lepiej niż np. Corsa 1.2, czy Clio 1.2 (z Clio 1.4 do 80km/h łeb w łeb dalej suzi dętka - sprawdzone). Ale co Niemcy, Francuzi czy nawet Amerykanie mogą wiedzieć o prawdziwych silnikach benzynowych) Jestem niestety z tych którzy lubią dynamiczną (żeby nie powiedzieć szybką) jazdę. Lubię mieć trochę zapasu pod nogą, zwłaszcza gdy wyjadę w trasę za miasto. Przy wyprzedzaniu muszę brać naprawdę spooory margines. Ale dosyć szybko wyczułem to auto. Tak czy inaczej kupa kasiory którą w niego włożę nie da ma żadnego przyrostu mocy.Nie wykluczam, że po malowaniu będę próbował sprzedać auto bez zbędnej zabawy w lotki felgi itp. Pożyczyłem ostatniio od kumpla Astrę F Oryginał GSI (oprócz alu) Z zewnątrz nie powala, trochę dobita, ale silnik żyletka. Uwierzcie mi, że 136 koni w tej budzie zwija asfalt. Tak BTW to Astra stoi na sprzedaż cena 5000 chłopak do dogadania i chętny na wszelkie zamiany <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Różni nas ważna rzecz.. Ty kładziesz kase w GTI-ka, którego w ostateczności zatrzymasz dla
siebie a za kilka- kilkanascie lat Zwroci Ci się co do grosza i ciut ciut.<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
dobreee <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
znaczy komu ?
Też nie bardzo wiem co autor miał na myśli <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
dobreee
dokładnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Przepraszam, zasugerowałem się zdjęciem z podpisu. Słabo się tu orientuje kto czym jeździ.
M.
-
Przepraszam, zasugerowałem się zdjęciem z podpisu. Słabo
się tu orientuje kto czym jeździ.
M.lepiej zobacz jego wątek, wtedy przekonasz się, że mówienie o zwracaniu się jest tu jak najbardziej nie na miejscu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Przepraszam, zasugerowałem się zdjęciem z podpisu. Słabo
się tu orientuje kto czym jeździ.Twoje wypowiedzi rozumiem tylko Hellsina nie zrozumiałem
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Tego też nie jarzę
-
Twoje wypowiedzi rozumiem tylko Hellsina nie zrozumiałem
Ty wiesz, że ja wiem, że wiesz że ja wiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wszytko na temat bro <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />Tego też nie jarzę
ehhh ... ucz młodego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
No ale nic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
No jasne że uczyć chętnie chłonę wszelkie informacje na temat Swifta odkąd się polubiliśmy. A na forum tak naprawdę trochę więcej czasu spędzam od2-3 dni, bo zaczął mi się urlop. Robota z Suzi staółą chwilowo w miejscu, jutro chcemy złożyć ją do kupy i pojadę łaciatą nad morze, dobrze ze do znajomych i wacha za free bo ten samochod wysysa ze mnie całą kasę. Najbliższa zima prześmigana w sandałach zapewne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Piękne GTI. Pamiętam jak lat temu pewnie już z dziesięć mój Ojciec ruszył po auto do Reichu. Rozglądał się za małym kompaktem. Upatrzył Swifta GTI bo... bo mu się "podobał". <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A Ja gówniarz jeszcze za bardzo nie jarzyłem tematu ale pamiętam foty tego sprzętu, krwistoczerwone GTI w bdb stanie (bynajmniej wizualnym. Auto sprzątnął mu ktoś sprzed nosa, a staruszek wrócił czarnym 3-drzwiowym Escortem, co prawdaa też 1.3 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Gdyby udało mu się to kupić, kto wie, bardzo możliwe że byłoby teraz moje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To było dokłądnie w 1997.. GTI było MKIII, więc jak by nie ptrzył było prawie nowe, bo max 4-5 letnie