GUNIOOOO 141KM!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Niezle przeklamania ma ta hamownia Po twoim wykresie
(jako kompletnej serii - tak napisales) bez cienia
watpliwosci mozna powiedziec, ze Gunio niestety nie
ma takiej mocy... Z reszta mniejsza z tym. Jedni
jezdza wykresami, a inni moca Zobaczymy jak
pojedzie na BemowieGratuluje i Guniowi i Mi-mixowi , a Tobie Wolvi powiem tak , mimo ze Cie polubilem to niestety zawisc jest gorsza od faszyzmu to raz , ze masz full hajsu to sie nie chwal bo nikomu tym nie zaimponujesz ...
Moze nie masz ale z tego co widze to bede najlepsze miec , najszybsze i wogole , spoko ale docen takze innych bo oni tez wkladaja w to serce i prace ! -
Skoro jest tak jak piszesz, to naprawde jestem pełen
podziwu dla CIEBIE ,
za wytrwałość w szykowaniu autka, ja zarabiam troszke
więcej a i tak mi zawsze brakuje
GunioGunio do wszystkiego podchodził od tej strony co trzeba.
Poczytał,ustalił jakiś plan.
Silnik najpierw wrócił do stanu bdb i dopiero się zaczęło dłubanie.
Auto jeździ bezawaryjnie od złożenia silnika czyli już chyba dobrze ponad pół roku <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />A ja pamiętam jak Guniasty zakładał wątek co zrobić by 1.6 było szybsze i się żalił,że go nikt nie lubi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Prawda jest taka, że nam się wydaje, że to jest seria.
Bo co to auto przeszło przez ostatnie 15 lat w
niemczech, tego nikt nie wiea ja powiem taką teorię:
-moje GTi było szybsze niz inne GTi(a kilkoma jeździłem)
-sajka GTi jest szybsze niż inne GTiu sajka wyszło 110KM,w moim poprzednim myślę,że wynik był by zbliżony.
Teraz do czego zmierzam,obydwa te swifty to czarne mk2 GTi z lat 89-91.
Nie wiem czy poprostu w pierwszych egzemplarzach mk2 nie było troszkę więcej mocy niż w pozostałych.
I ten wynik który wyszedł u was wcale mnie nie dziwi i może być całkiem realny. -
a ja powiem taką teorię:
-moje GTi było szybsze niz inne GTi(a kilkoma jeździłem)
-sajka GTi jest szybsze niż inne GTi
u sajka wyszło 110KM,w moim poprzednim myślę,że wynik był by zbliżony.
Teraz do czego zmierzam,obydwa te swifty to czarne mk2 GTi z lat 89-91.
Nie wiem czy poprostu w pierwszych egzemplarzach mk2 nie było troszkę więcej mocy niż w
pozostałych.
I ten wynik który wyszedł u was wcale mnie nie dziwi i może być całkiem realny.Ale jak się z nimi ścigałem to szliśmy równiutko <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ale jak się z nimi ścigałem to szliśmy równiutko
Nimi, czyli u Ciebie w aucie 1 osoba, a u nich 2? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Auto jeździ bezawaryjnie od złożenia silnika czyli już
chyba dobrze ponad pół roku6 tys. kilometrów.
W Auto-Liderze na strojeniu auto było nie dotarte. Ulatywał se niebieski dymek z wydechu. Teraz nic takiego nie było ŻADNEGO KOPCENIA <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Troche.
Patrze na wyniki innych to seria 102 a wypluło 106 itp....widze że większość kolegów brandzluje się cyframi , wynikami z hamowni i takimi tam pierdołami .......
Chce zapytać o wrażenia z jazdy ?
Usatysfakcjonowany ?
Bo chyba po to wlożyleś kasę , jesteś zadowolony ? -
...widze że większość kolegów brandzluje się cyframi ,
wynikami z hamowni i takimi tam pierdołami .......
Chce zapytać o wrażenia z jazdy ?
Usatysfakcjonowany ?
Bo chyba po to wlożyleś kasę , jesteś zadowolony ?Tia na drodze to potwór Zwłaszcza między 6 a 8 tys., Niestety przy wyprzedzaniu trza zapinać dwa biegi w dół <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nimi, czyli u Ciebie w aucie 1 osoba, a u nich 2?
Dokładnie tak ale ja mam mk3, oni mk2, i miałem w bagażniku akurat rzeczy które ważyły sporo (jakieś katalizatory maty bitumiczne, buty narciarskie itd)...
-
Tia na drodze to potwór Zwłaszcza między 6 a 8 tys.,
Niestety przy wyprzedzaniu trza zapinać dwa biegi w
dółczemu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
czemu
bo moment ma wysoko, a na codzień jeździ pewnie z oszczędności koło 2-3tys. obrotów...
-
Tia na drodze to potwór Zwłaszcza między 6 a 8 tys.,
Niestety przy wyprzedzaniu trza zapinać dwa biegi w
dół... taki urok "wiertarki" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Poszukaj VR6 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />żartuje <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Największe znaczenie mają umiejętności. Wyobraźcie sobie że widziałem jak Hondy 130KM robiły niedoświadczonego kierownika 200-konnej Preludy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Dokładnie tak ale ja mam mk3, oni mk2, i miałem w bagażniku akurat rzeczy które ważyły sporo
(jakieś katalizatory maty bitumiczne, buty narciarskie itd)...80-90kg pasażer obniża czas 0-100 o 1s <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
80-90kg pasażer obniża czas 0-100 o 1s
Niech mi-mixy sie wypowiedzą ile ważą ale ja obstawiam, że sporo mniej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Niech mi-mixy sie wypowiedzą ile ważą ale ja obstawiam, że sporo mniej
40-kg pasażerka to 0,5s różnicy jak by co <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
40-kg pasażerka to 0,5s różnicy jak by co
różnica między mk2, a mk3 - 45kg, moje rupiecie kolejne 15-20 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Tobie Wolvi powiem tak , mimo ze Cie polubilem to niestety
zawisc jest gorsza od faszyzmu to raz , ze masz full hajsu to sie nie chwal bo nikomu tym
nie zaimponujesz ...A kiedy ja powiedzialem, ze mam ful hajsu? Na samochod zapracowalem w 100% sam. Nikt mi grosza nie dolozyl. Obecny setup jest skladany na pozyczce i musze go splacic w przeciau kilku miesiecy. Jestem studentem i na caly ten pierdolnik wykladam z wlasnej kieszeni. Wiec czy ja sie czymkolwiek chwale?!?
Moze nie masz ale z tego co widze to bede najlepsze miec , najszybsze i wogole , spoko ale docen
takze innych bo oni tez wkladaja w to serce i prace !A kto mowi, ze ich nie doceniam? Dla mnei kazda osoba, ktora dlubie w swoim potworku bardzo urasta w moich oczach. I nie ma znaczenia, czy jest to sama elektronika, slabe/mocne N/A, czy tez turbo... Nigdy nikogo nie pojechalem za to. Zauwazylem jedynie, ze hamownia mogla 'oszukac'. Wykres jest g wart - trzeba jeszcze umiec jezdzic i miec dobrze przygotowany do tego samochod (zawias, opony, ze nie wspomne o wysunieciu kierownicy, itp.). Jak u mnie na wykresie wyskoczylo 108km, to bylo na forum wielkie HALO, ze to niemozliwe. Zeby bylo smieszniej - mialem w tym czasie rozwalony uklad wydechowy przez ktory samochod jezdzil zdecydowanie bardziej mulowato.
P.S. Sajko (bialy swift gti o ile dobrze mysle, ze to ta osoba) objechal mnie tylko dlatego, ze byl falstart, probujac go gonic jaralem kapcie, a wyscig nie zostal powtorzony, bo mu sie silnik zagrzal...
-
to nie był sajko tylko squci
-
P.S. Sajko (bialy swift gti o ile dobrze mysle, ze to ta osoba) objechal mnie tylko dlatego, ze
byl falstart, probujac go gonic jaralem kapcie, a wyscig nie zostal powtorzony, bo mu sie
silnik zagrzal...Eeee za krótko na forum jesteś <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> To był Squci <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />