Znów mi przytarli chamy.
-
Cholera auto mi przytarli jak stało na placu u
mechanika. Śmieciara śmieci zabierała Prawe tylne
nadkole równo nad kołem jest wgniecone i przytarteJade dziś do sprawcy jak nie wyłoży 500 PLN to dzwonie
na PolicjeTwardy badz, goń go panie goń
-
Cholera auto mi przytarli jak stało na placu u mechanika. Śmieciara śmieci zabierała Prawe tylne
nadkole równo nad kołem jest wgniecone i przytarteJade dziś do sprawcy jak nie wyłoży 500 PLN to dzwonie na Policje
Daj znać co i jak. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Daj znać co i jak.
Narazie to nie moge odpalić auta po zmianie przepustnicy <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Cholera auto mi przytarli jak stało na placu u mechanika. Śmieciara śmieci zabierała Prawe tylne
nadkole równo nad kołem jest wgniecone i przytarteJade dziś do sprawcy jak nie wyłoży 500 PLN to dzwonie na Policje
<img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> daj znać jak poszło swoją drogą mógł chociaż jakąś kartkę zostawić
-
daj znać jak poszło swoją drogą mógł chociaż jakąś kartkę zostawić
Czasy kartek minęły bezpowrotnie z komuną. Ja takie sytuacje miałem ze 3 razy i nic. Raz to nawet na moich oczach kobieta przydarła inny samochód popatrzyła na mnie i pełna ... Oczywiście nie omieszkałem zapisać jej numerów. Jednak z tego co wiem, wypierała się do samego konca, co więcej, twierdziła nawet, że samochodu nie ma !!! Co tu mówić, na chamstwo lekarstwa nie ma. Ja też 3 miesiące temu miałem tylny zderzak malowany i jeszcze wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj mam piekną czarna kropę i złuszczony lakier. Kartki brak. <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
-
Wal w mordę, a potem pytaj!
Tępić trzeba buractwo w wielkich ciężarówkach i bezmyślnych, niedzielnych kierowców!
Mnie obili drzwi i błotnik. Jakbym złapał to bym wyklepał im cały bok ciężkim butem :|
-
daj znać jak poszło swoją drogą mógł chociaż jakąś
kartkę zostawićTo się stało na oczach kilku osób więc mam świadków. Cham mógł się pofatygować żeby choć do mnie do domu podejść pogadać(50metrów) <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Byłem u gostka. Powiedział że ma to w d... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Pojechałem na Policje a tam panowie mi powiedzieli że nic nie mogą zrobić bo sprawca nie zrobił tego na drodze publicznej tylko na prywatnej posesji, nieumyślnie i jako że nikogo nie było w aucie nie spowodował zagrożenia.
Powiedzieli że zlokalizują gdzie ich pojazd jest ubezpieczony i zgłoszą to tam. Jeżeli sprawca podpisze oświadczenie że on to zrobił to dostane odszkodowanie z ubezpieczenia jeżeli nie to sąd <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Mam dziś ochote normalnie auto do Odry wepchnąć <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Byłem u gostka. Powiedział że ma to w d...
No to nie wesoło <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
współczuje <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
p.s. ale nie top swifta <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
trzeba zajechać do chama w 20 Swiftuf i mu wytłumaczyć że traktowanie doodbytniczo użytkowników tego pięknego auta jest szkodliwe dla zdrowia <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
odszkodowanie z ubezpieczenia jeżeli nie to sąd
no to bedziesz czekał jakiś rok,dwa na sprawe w sądzie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
sajko czeka juz ponad rok.Mam dziś ochote normalnie auto do Odry wepchnąć
nie wpychaj - je je wezmę od Ciebie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Można się było spodziewac <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Byłem u gostka. Powiedział że ma to w d...
To trzeba mu bedzie z niej zrobić jesień średniowiecza <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Mam dziś ochote normalnie auto do Odry wepchnąć
Nie rób głupot!
-
Byłem u gostka. Powiedział że ma to w d...
Pojechałem na Policje a tam panowie mi powiedzieli że nic nie mogą zrobić bo sprawca nie zrobił
tego na drodze publicznej tylko na prywatnej posesji, nieumyślnie i jako że nikogo nie było
w aucie nie spowodował zagrożenia.Powiedzieli że zlokalizują gdzie ich pojazd jest ubezpieczony i zgłoszą to tam. Jeżeli sprawca
podpisze oświadczenie że on to zrobił to dostane odszkodowanie z ubezpieczenia jeżeli nie
to sądMam dziś ochote normalnie auto do Odry wepchnąć
wierzyć mi się nie chce <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
żygać się chce na ten kraj
pieprzone bezprawie -
Byłem u gostka. Powiedział że ma to w d...
Polska i wszystko jasne... wpółczuję... 3m się!
Pojechałem na Policje a tam panowie mi powiedzieli że nic nie mogą zrobić bo sprawca nie zrobił
tego na drodze publicznej tylko na prywatnej posesji, nieumyślnie i jako że nikogo nie było
w aucie nie spowodował zagrożenia.a nie mogłeś tego gostka przydybać na gorącym uczynku? przyszpilić jak Ci walnął?
Powiedzieli że zlokalizują gdzie ich pojazd jest ubezpieczony i zgłoszą to tam. Jeżeli sprawca
podpisze oświadczenie że on to zrobił to dostane odszkodowanie z ubezpieczenia jeżeli nie
to sąda masz jakichś świadków? jeżeli tak, to bezstronnych?
Mam dziś ochote normalnie auto do Odry wepchnąć
nie rób głupot -ja jeszcze muszę to cudo obejrzeć! no chyba nie bez powodu mówią na nie , nie?
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />tylko spokojnie -życzę powodzenia -w razie jakichkolwiek sprawek sądowych w ramach mej skromnej wiedzy studenta służe pomocą
-
a nie mogłeś tego gostka przydybać na gorącym uczynku?
Na gorącym uczynku przecież on nie popełnił żadnego wykroczenia. Artykułu karnego żadnego nie można mu przypisać. Spowodował szkode nieumyślnie na terenie prywatnej posesji.
a masz jakichś świadków? jeżeli tak, to bezstronnych?
Mam świadków którzy potwierdzą że on to zrobił.
Podejrzewam że gostek podpisze oświadczenie dla ubezpieczalni że to on to zrobił i bedzie po sprawie.
-
Gunio wrazie czego bedziesz mial zarysowany samochod, moze kogos zlapiesz na ta ryse pod jakims hipermarketem albo gdzies indziej
Nie lam sie bedzie dobrze -
Gunio wrazie czego bedziesz mial zarysowany samochod, moze kogos zlapiesz na ta ryse pod jakims
hipermarketem albo gdzies indziejCO masz konkretnie na myśli? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Nie lam sie bedzie dobrze
Też mam taką nadzieje!
-
Na gorącym uczynku przecież on nie popełnił żadnego wykroczenia. Artykułu karnego żadnego nie
można mu przypisać. Spowodował szkode nieumyślnie na terenie prywatnej posesji.wykroczenie nie, ale szkoda jest, a czy umyślna, czy nieumyslna, to nie jest w aspekcie odszkodowania ważne... należy się Tobie odszkodowanie jak psu zupa <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Mam świadków którzy potwierdzą że on to zrobił.
jeżeli masz i to bezstronnych (rodzina, przyjaciele), a np. na Twoim wozie zostawił on troche lakieru, co potwierdza Twoją wersję, to myslę, że dla sądu sprawa będzie oczywista, oczywiście nie wiem, niestety, jak wygląda z terminami w Twojej miejscowości <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Podejrzewam że gostek podpisze oświadczenie dla ubezpieczalni że to on to zrobił i bedzie po
sprawie.jeżeli tak, to pełen luz -trzymam kciuki, żeby tak właśnie się stało (można go postraszyć, że jeśli dojdzie do roprawy sądowej, to jeżeli on przegra, a wszystko na to wskazuje, to będzie bulił prócz odszkodowania, wszystkie koszty postępowania [czyli np. adwokata/radcę prawnego, jeżeli takowego weźmiesz, duuużą kasę za wycenę rzeczoznawcy, a oni zazwyczaj liczą po nowych częściach + wpis sądowy od wartości sumy odszkodowania])
a tak w ogóle, to z tego co pamiętam z ubezpieczeń, to jeżeli sprawca zbiegnie z miejsca wypadku, to zakład ubezpieczeń nie ma obowiązku wypłacenia odszkodowania (w sensie -on sam, z własnej kieszeni musi wybulić) <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
podsumowywując -zabuli łącznie jakieś 3 -5 kafli <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
to go powinno przekonać <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />