Fabik zadzwonil.....
-
Mialem niedawno dzwona na parkingu w forcie wola... zjezdzalem na dol, i za zjazdem na skrzyzowaniu gosc mi wyjechal z lewej strony! (skrzyzowanie rownorzedne) na tyle zwawo ze po lekkiej kontrze jaka udalo mi sie zrobic zanim wjechalem na sliska posadzke i zablokowalo kola trafilem go w tylny zderzak.... Moze mi ktos w przyblizeniu powiedziec ile mnie bedzie kosztowac naprawa?! tzn nie mnie:P z tego co nie widac to szyba popekana i takie grube wzmocnienie dolne pekniete na 2 czesci..... wogole co mam teraz zrobic bo gosc nie przyjal mandatu bo sie spieral ze za szybko jechalem i takie tam i sprawa do sadu... ale nie dostalem od policji zadnego potwierdzebniao zdazeniu ani danych sprawcy... mam to jakos zglosic do ubezpieczyciela czy co?! Prosze o jakas pomoc bo ja niestety nie ogarniam sie w tych sprawach
-
jeśli policja nie ukarała Cię mandatem znaczy że wina leży po stronie kolesia co Ci wyjechał, jednak bez wyroku sądu nic nie zdziałasz, musisz albo z naprawą czekać do uzyskania prawomocnego wyroku (dostaniesz go na piśmie i idziesz z nim do ubezpieczalni sprawcy) albo naprawić śwista z własnej kasy i na wszystko brać rachunki i z nimi oraz wyrokiem iść do ubezpieczalni <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
jeśli policja nie ukarała Cię mandatem znaczy że wina leży po stronie kolesia co Ci wyjechał,
jednak bez wyroku sądu nic nie zdziałasz, musisz albo z naprawą czekać do uzyskania
prawomocnego wyroku (dostaniesz go na piśmie i idziesz z nim do ubezpieczalni sprawcy) albo
naprawić śwista z własnej kasy i na wszystko brać rachunki i z nimi oraz wyrokiem iść do
ubezpieczalniNo ale nie musze zglosic ubezpieczycielowi wypadku?! a po 2 jak z wlasnej kasy to nie musi najpierw oblookac suzy rzeczoznawca?!
-
jak z wlasnej kasy to nie musi
najpierw oblookac suzy rzeczoznawca?!
no to się rozumie samo przez się, ale skoro nie załatwiłeś danych kolesia na miejscu to będziesz miał problem, bo musisz na psiarni raport wydębić i dowiedzieć się gdzie się kolo ubezpieczył a to trudna sprawa. Miałem podobną sytuację i zgłosiłem się do swojego ubezpieczyciela pod pretekstem likwidacji szkody z AC ale z zaznaczeniem że czekam na wyrok i po otrzymaniu wyroku moja ubezpieczalnia wysłała dokumentację do ubezpieczalni sprawcy i tyle. Wypadku nie musisz teraz zgłaszać bo i tak nie masz orzeczenia o winie więc nie ma podstaw do wypłacenia odszkodowania <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
jeśli policja nie ukarała Cię mandatem znaczy że wina leży po stronie kolesia co Ci wyjechał,
jednak bez wyroku sądu nic nie zdziałasz, musisz albo z naprawą czekać do uzyskania
prawomocnego wyroku (dostaniesz go na piśmie i idziesz z nim do ubezpieczalni sprawcy) albo
naprawić śwista z własnej kasy i na wszystko brać rachunki i z nimi oraz wyrokiem iść do
ubezpieczalnidokładnie <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
i wszystko jasne
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />rozumiem, że policja wzięła do Ciebie namiary <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Możliwe, że dostaniesz wezwanie do stawienia się na rozprawę -sąd grodzki -pewnie w charakterze świadka -wątpię, żeby ten młotek się odwoływał od wyroku -jeżeli nie -wyrok uprawomacnia się po 14 dniach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
aha, wypadałoby, żebyś (poza dokumentacją policyjną -oby taka była), sam trochę fotek pocykał (jeżeli chcesz już go naprawiać),
nie wiem -może by teraz zgłosić szkodę (jeżeli znasz jego zakład ubezpieczeń) -dobra, za dużo filozuję <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />BTW> a policjanci nic Tobie nie powiedzieli?
-
ile to bedzie kosztować, hmmm
wszytko zalezy gdzie bedzie kupowal
szyba ze wstawieniem pewno ok 300 - 400 zl
maska od 150 do 400 zł
blotnik ok 100 zł
lampa nowa ok 200 zl
i pewno jeszcez jakeis inne graty
zderzak nie mam pojecia ile moze kosztowac
jak cos, mam dobry warsztat, nawet nie daleko
przykro mi, sam mialem nie dawno male bummm
maske mam dotej pory pogieta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
dokładnie
i wszystko jasne
rozumiem, że policja wzięła do Ciebie namiary Możliwe, że dostaniesz wezwanie do stawienia się
na rozprawę -sąd grodzki -pewnie w charakterze świadka -wątpię, żeby ten młotek się
odwoływał od wyroku -jeżeli nie -wyrok uprawomacnia się po 14 dniach
aha, wypadałoby, żebyś (poza dokumentacją policyjną -oby taka była), sam trochę fotek pocykał
(jeżeli chcesz już go naprawiać),
nie wiem -może by teraz zgłosić szkodę (jeżeli znasz jego zakład ubezpieczeń) -dobra, za dużo
filozuję
BTW> a policjanci nic Tobie nie powiedzieli?bo chodzi o to ze typ zarzadal technika.... no i typ p[rzyjechal zmierzyl moje slady hamowania i wyszlo 9m.... i cos liczyl liczyl i mi mowi ze jechalem 70km/h.... to go wysmialem od razu:D
po 1 bylo 5 na minusie i sypane sola....wiec ulice mokre
po 2 wjechalem do marketu z mokrymi oponami... i 3 ze w markecie jest zaje(strasznie) slisko na parkingach... a ten inteligentny technik-magik policzyl to chyba podstawiajac do wzoru hamowania na suchym asfalcie
<img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> i mu wyszlo 70... hehe a tyle nie jechalem nie ma bata.... tylko ze gdzies tam przy wjezdzie bylo ograniczenie do 15km/h , a ja napewno jechalem troche szybciej:P w kazdym razie mandat chcieli wlepic temu typowi, no i prawidlowo bo wymusil pierwszenstwo..... a tak ps to w koncu i tak nie wiem co mam robic?!:D
policja mi nic nie dala... z reszta to jakis zwykly patrol byl, tyle ze pojechali pozniej po technika, bo drogowka nie przyjezdza do kolizji w marketach(tak mi powiedzieli)
a policja aparacik miala wiec dokumentacja jest...to mege w koncu robic juz auto? bo bez suzi jak bez reki:( <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
market to teren prywatny
a drogowka moze przyjechac jak wlasciciel by ja wezwal
inaczej nie wiedzie -
ile to bedzie kosztować, hmmm
wszytko zalezy gdzie bedzie kupowal
szyba ze wstawieniem pewno ok 300 - 400 zl
maska od 150 do 400 zł
blotnik ok 100 zł
lampa nowa ok 200 zl
i pewno jeszcez jakeis inne graty
zderzak nie mam pojecia ile moze kosztowac
jak cos, mam dobry warsztat, nawet nie daleko
przykro mi, sam mialem nie dawno male bummm
maske mam dotej pory pogietaStrasznie miekka jest blacha w tym autku... maska sie zwichrowala o 90stopni, to juz po odjechaniu policji prostowalem ja rekami, i to bez wiekszych oporow. podkleilem zderzak jakas tasma ktotra mialem w aucie i do domku, zamiast sie powyzywac na gokartach:(
Z tego co zagladalem to tam taka gruba belka pod chlodnica (na dole miedzy silnikiem a chlodnica)jest peknieta? to sie wymienia czy trza spawac?! pewnie przekoszona jest:(
-
jak cos, mam dobry warsztat, nawet nie daleko
przykro mi, sam mialem nie dawno male bummm
maske mam dotej pory pogietaW kazdym razie jakis warsztat mi sie przyda...wiec jak mozesz cos polecic to pisz:D byle bym majatku nie musial w nia wladowac, bo niewiem jak bedzie z odzyskaniem tej kaski.
-
W kazdym razie jakis warsztat mi sie przyda...wiec jak
mozesz cos polecic to pisz:D byle bym majatku nie
musial w nia wladowac, bo niewiem jak bedzie z
odzyskaniem tej kaski.powiem ci jedno, chlopkai robnia dobrze
napewno musza to obejrzec zeby co kolwiek powiedziec -
ile to bedzie kosztować, hmmm
wszytko zalezy gdzie bedzie kupowal
szyba ze wstawieniem pewno ok 300 - 400 zl
maska od 150 do 400 zł
blotnik ok 100 zł
lampa nowa ok 200 zl
i pewno jeszcez jakeis inne graty
zderzak nie mam pojecia ile moze kosztowac
jak cos, mam dobry warsztat, nawet nie daleko
przykro mi, sam mialem nie dawno male bummm
maske mam dotej pory pogietaszybe wstawiałem pare dni temu w swoim GTi-
300 zł ze wstawieniem. reflektor znajdziesz na allegro za 80 zł jak dobrze poszukasz, maske za 150-200 zł najlepiej poczekac i kupic jak bedzie w tym samym kolorze, tak samo błotnik tez pod kolor kup i nie spiesz sie to zaoszcedzisz pare stówek na lakierniku <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> jak chociaż troche znasz sie na autach to powinienes sam sobieto wszystko powymieniac bez ingerencji blacharza- ja tak zrobiłem po stłuczce i nawet efekt koncowy był wiecej niz zadawalajacy a szkody były mniej wiec porównywalne do twoich <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
bo chodzi o to ze typ zarzadal technika.... no i typ p[rzyjechal zmierzyl moje slady hamowania i
wyszlo 9m.... i cos liczyl liczyl i mi mowi ze jechalem 70km/h.... to go wysmialem od
razu
po 1 bylo 5 na minusie i sypane sola....wiec ulice mokre
po 2 wjechalem do marketu z mokrymi oponami... i 3 ze w markecie jest zaje(strasznie) slisko na
parkingach... a ten inteligentny technik-magik policzyl to chyba podstawiajac do wzoru
hamowania na suchym asfalcie
i mu wyszlo 70... hehe a tyle nie jechalem nie ma bata.... tylko ze gdzies tam przy wjezdzie
bylo ograniczenie do 15km/h , a ja napewno jechalem troche szybciej:P w kazdym razie mandat
chcieli wlepic temu typowi, no i prawidlowo bo wymusil pierwszenstwo.Ok. Tylko spokojnie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Primo: jeżeli zostaniesz wezwany na rozprawę (a w mojej ocenie na pewno zostaniesz wezwany) to przedstaw wszystko mniej więcej a w poście powyżej (a tak w ogóle, to tymi argumentami bez problemu można porobić technika -chyba nie ruszył mózgownicą i podstawił sucho do wzoru...)
Secundo: mamy problem z tymi 15 kmh... hmmm... a jak on to policzył? ślady hamowania na śliskim, czyli co? odcinek w błotku, na którym nie ma śladów bieżnika? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ja bym się uczepił tych obliczeń, bo jak powiesz, że jechałeś 15, to sąd na pewno nie uwierzy (ale próbować można, bo jeżeli np. będzie mnóstwo spraw na wokandzie i będzie to wyglądąło na zasadzie: wyrok, następny!wyrok, następny itd., to sie nad tym nie zatrzymają), poza tym nie udowodnia Tobie, że kłamiesz (uprzedzą Ciebie o odpowiedzialności karnej i takie tam -luz blues nie są w stanie niczego udowodnić <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)
Tertio: jak wygląda Twoje konto punkcików karnych? jeżeli 0 albo nie za przekroczenie prędkości, to też bym o tym powiedział (ależ Wysoki Sądzie, ja jestem wzorowym kierowcą! <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />)
bo jeżeli przyjmą, że jechałeś więcej niż 15 (może to nawet pominą albo o tym zapomną <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />), to mogą przypisać Tobie współwinę (ale bez obaw -mało prawdopodobne)
.... a tak ps to w koncu i tak nie wiem co mam robic?!:D
policja mi nic nie dala... z reszta to jakis zwykly patrol byl, tyle ze pojechali pozniej po
technika, bo drogowka nie przyjezdza do kolizji w marketach(tak mi powiedzieli)
a policja aparacik miala wiec dokumentacja jest...
to mege w koncu robic juz auto? bo bez suzi jak bez reki:(robić możesz, ale tylko i wyłącznie na rachunki -jak już będzie po wyroku itd. to najpierw i tak poproś o wyliczenie gotówkowe i oceń co się Tobie bardziej opłaci
na koniec zastrzegam, że wszystko co napisałeś powyżej jest tylko i wyłącznie moją opinią <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
1 Czyli jak bym chcial robic teraz to musze kupic wszystko nowe i brac rachunki....?! Taka opcja odpada bo strasznie duzo kaski trzeba na wstepie wlozyc. A generalnie to nowych czesci bym nie montowal, bo sa plany na jakies starty w kjs, i szkoda by bylo nowych czesci w razie jakiejs obcierki, albo zawijki na latarniiii...heh (mowie o karoseryjnych, bo na "podwoziu" chyba nie ma co oszczedzac..)
2 To nie mam zaplecza zeby sobie samemu zrobic... z reszta tam trzeba ponaciagac chyba conieco:P Generalnie to pracuje od rana do wieczora i nie mialbym nawet kiedy tego robic... czyli jedyna opcja to chyba czekac na wezwanie a pozniej na wyrok... wrr chyba ze sie da uzywane na rachunek...sesese:D najlepiej jakis zawy..... <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Pogadaj z sajkiem,on miał tak samo rok temu - koleś nie przyjął mandatu.
W zeszłym tygodniu dopiero policja przysłała mu pismo,że oddają sprawe do sądu.Musisz naprawić auto ze swojej kieszeni i mieć wycene rzeczoznawcy.Jak sąd orzeknie jego wine wtedy dopiero dostaniesz kase od ubezpieczalni.
-
szybe wstawiałem pare dni temu w swoim GTi-
300 zł ze wstawieniem. reflektor znajdziesz na allegro
za 80 zł jak dobrze poszukasz, maske za 150-200 zł
najlepiej poczekac i kupic jak bedzie w tym samym
kolorze, tak samo błotnik tez pod kolor kup i nie
spiesz sie to zaoszcedzisz pare stówek na
lakierniku jak chociaż troche znasz sie na autach
to powinienes sam sobieto wszystko powymieniac bez
ingerencji blacharza- ja tak zrobiłem po stłuczce i
nawet efekt koncowy był wiecej niz zadawalajacy a
szkody były mniej wiec porównywalne do twoichw jego sytuacji to nie bedize takie latwe zeby tylko poskladac do kupy
napewno bez mlotka sie nie obejdzie, choc by trzeba wymienic wzmocnieeni czolowe. a tam chyba bez spawarki to nie pojdzie.
a z cenami to jest roznie, wszytko zalezy jak chce sie robic. Nowe czy uzywki. No ale ceny juz ma -
Wspólczuje ci chłopaku w tym momencie niezły kanał <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
-
Współczuję - sytuacja mało zabawna, bo poczekasz sporo czasu na decyzję o winie i dopiero wtedy będziesz mógł dochodzić swoich praw (na drodze cywilnej też). W takich wypadkach dobrze mieć, niestety, AC - bo po rozstrzygnięciu winy wyrównują straty zniżek... A wina gościa jest praktycznie pewna (przynajmniej tak wynika z Twojego opisu) - wymuszenie to wymuszenie i nic do tego nie ma prędkość pojazdu, który miał pierwszeństwo na skrzyżowaniu (mógłbyś co najwyżej dostać mandat za przekroczenie prędkości, ale w tym przypadku nawet i to nie, bo to nie była droga publiczna)...
-
w jego sytuacji to nie bedize takie latwe zeby tylko poskladac do kupy
napewno bez mlotka sie nie obejdzie, choc by trzeba wymienic wzmocnieeni czolowe. a tam chyba
bez spawarki to nie pojdzie.
no jak wzmocnienie czołowe dolne poszło to juz gorzej, bo górne to mozna samemu młoteczkiem wyklepac <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a z cenami to jest roznie, wszytko zalezy jak chce sie robic. Nowe czy uzywki. No ale ceny juz
ma -
1 Czyli jak bym chcial robic teraz to musze kupic wszystko nowe i brac rachunki....?!
No niestety. A kto mówił, że te części muszą być nowe? Ich tylko cyferki na rachunkach obchodzą -jeżeli jest więcej, niż wyliczyli, to wtedy im się <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> włącza... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
wrr chyba ze sie da uzywane
na rachunek...sesese:D najlepiej jakis zawy.....
No, jeżeli masz taką możliwośc i dasz później radę obronić to przed zakłądem ubezpieczeń... czemu nie <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
powodzenia <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
