OT-Łamanie prawa w Polsce

figi

Wlasnie mialem okazje przejechac sie z boku i zaciekawilo mnie jak to robia inni kierowy. Nie chodzi mi tu o predkosci bo sam ich nie trzymam ale np o nie zapiete pasy czy gadanie prze komorke. Polowa kierowcow nie zapina a juz napewno nie taki ktory jedzie mercedesem z ktorego wyskakuja korniki no i oczywiscie kom w reku. Nie wiem czy to szpan czy debilizm caly czas sie nad tym zastanawiam. Jak ktos nie chce niech nie zapina jego sprawa i gwizdze na to ale jak widze dzieci w nie zapietych pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi sie kraje <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />. Ja mam tylko jedno pytanie GDZIE JEST NASZA POLICJA ?? Pozniej jak dojdzie do tragedi to wszyscy sa winni tylko nie ja. Przepraszam ze zasmiecam forum ale straszne mnie to poruszylo.
Pozdrawiam

EDIT - zmiana tytułu wątku przez Leo

ufo

Wlasnie mialem okazje przejechac sie z boku i
zaciekawilo mnie jak to robia inni kierowy. Nie
chodzi mi tu o predkosci bo sam ich nie trzymam ale
np o nie zapiete pasy czy gadanie prze komorke.
Polowa kierowcow nie zapina a juz napewno nie taki
ktory jedzie mercedesem z ktorego wyskakuja korniki
no i oczywiscie kom w reku. Nie wiem czy to szpan
czy debilizm caly czas sie nad tym zastanawiam. Jak
ktos nie chce niech nie zapina jego sprawa i
gwizdze na to ale jak widze dzieci w nie zapietych
pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi
sie kraje .

Ja w sobie wyrobilem nawyk i zapinam pasy odruchowo po wejsciu do samochodu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jednoczesnie "lacze sie w bolu" z toba jesli chodzi o niezapinane dzieci. Takich to tylko pod sciane i <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

Ja mam tylko jedno pytanie GDZIE JEST
NASZA POLICJA ??

A pewnie zajmuje sie sprawami wyzszej wagi takimi jak np. mandat za "niemanie chlapacza" (autentyk) czy tez zle parkowanie... Albo czaja sie gdzies w krzakach na "zajaczkujacych" <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Pozniej jak dojdzie do tragedi to
wszyscy sa winni tylko nie ja.

A to akurat normalka w naszym kraju.
Nigdy nie ma winnych...

Przepraszam ze
zasmiecam forum ale straszne mnie to poruszylo.

Jesli o mnie chodzi to niezamaco <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

Pozdrawiam

Ja rowniez <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

SUZUALTO

Wlasnie mialem okazje przejechac sie z boku i
zaciekawilo mnie jak to robia inni kierowy. Nie
chodzi mi tu o predkosci bo sam ich nie trzymam ale
np o nie zapiete pasy czy gadanie prze komorke.
Polowa kierowcow nie zapina a juz napewno nie taki
ktory jedzie mercedesem z ktorego wyskakuja korniki
no i oczywiscie kom w reku. Nie wiem czy to szpan
czy debilizm caly czas sie nad tym zastanawiam. Jak
ktos nie chce niech nie zapina jego sprawa i
gwizdze na to ale jak widze dzieci w nie zapietych
pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi
sie kraje . Ja mam tylko jedno pytanie GDZIE JEST
NASZA POLICJA ?? Pozniej jak dojdzie do tragedi to
wszyscy sa winni tylko nie ja. Przepraszam ze
zasmiecam forum ale straszne mnie to poruszylo.

Pozdrawiam

Jak jesteś z Gdyni, to dodaj jeszcze kierowców ZKM wysyłających SMSy o sytuacji drogowej do radia. <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> I jak tu się dziwić, że taki Burak wyjeżdża z zatoczki od razu na środkowy lub lewy pas. Kiedyś potrzebne były Świadectwa Kwalifikacji, żeby prowadzić zarobkowo, teraz to się podobno zmieniło (pewnie w związku z walką o prawa obywatelskie). <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />

Johny

Ja w sobie wyrobilem nawyk i zapinam pasy odruchowo po wejsciu do samochodu
Jednoczesnie "lacze sie w bolu" z toba jesli chodzi o niezapinane dzieci. Takich to tylko pod
sciane i
A pewnie zajmuje sie sprawami wyzszej wagi takimi jak np. mandat za "niemanie chlapacza"
(autentyk) czy tez zle parkowanie... Albo czaja sie gdzies w krzakach na "zajaczkujacych"
A to akurat normalka w naszym kraju.
Nigdy nie ma winnych...
Jesli o mnie chodzi to niezamaco
Ja rowniez

Ja również jako kierowca wyrobiłem sobie nawyk zapinania pasów, ale w żaden sposób nie mogłem tego nauczyć żony...
Pokazałem jej kilka filmików, które kiedyś były na grupie linkowane...Problem przypominania odszedł w zapomnienie...
Te filmy powinni pokazywać na pierwszych zajęciach nauki jazdy.

Pozdro

figi

A pewnie zajmuje sie sprawami wyzszej wagi takimi jak np. mandat za "niemanie chlapacza"
(autentyk) czy tez zle parkowanie... Albo czaja sie gdzies w krzakach na "zajaczkujacych"

Masz racje wracalem ostatnio w nocy z warszawy to w 2 miejscach stali i zawsze na koncu miejscowosci tam gdzie juz jest wylot i wszyscy juz dociskaja. Znaczy czytaj tam gdzie napewno moga cos dostac / szczegolnie w lape /. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Czy oni czasem nie mieli zapewniac bezpieczenstwa??? Eeee chyba mi sie co s pomylio <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />. Przeciez oni maja powazniejsze zadanie niz zajmowac sie maluczkimi, musza przeciez latac dziury bydrzetowe naszego panstwa jak i samorzadow. Ale mamy taki chorzy system bo sluzba zdrowia szwankuje i kolo sie zamyka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.

Baranek80

Wlasnie mialem okazje przejechac sie z boku i zaciekawilo mnie jak to robia inni kierowy. Nie
chodzi mi tu o predkosci bo sam ich nie trzymam ale np o nie zapiete pasy czy gadanie prze
komorke. Polowa kierowcow nie zapina a juz napewno nie taki ktory jedzie mercedesem z
ktorego wyskakuja korniki no i oczywiscie kom w reku. Nie wiem czy to szpan czy debilizm
caly czas sie nad tym zastanawiam. Jak ktos nie chce niech nie zapina jego sprawa i gwizdze
na to ale jak widze dzieci w nie zapietych pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi
sie kraje . Ja mam tylko jedno pytanie GDZIE JEST NASZA POLICJA ?? Pozniej jak dojdzie do
tragedi to wszyscy sa winni tylko nie ja. Przepraszam ze zasmiecam forum ale straszne mnie
to poruszylo.

Pozdrawiam

EDIT - zmiana tytułu wątku przez Leo

To racja - co niektórzy przesadzają nie tylko z pasami ale również z prędkością i innymi elementami poruszania sie po drodze. Aż nie bardzo mam ochotę wsiadać do Tikusia i jeździć po naszych drogach

Pozdrówka
Paweł

gilbert3

na to ale jak widze dzieci w nie zapietych pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi
sie kraje . Ja mam tylko jedno pytanie GDZIE JEST NASZA POLICJA ??

Przecież Policja drogowa nie może być dobrych ludzi, bo to praca mało płatna, stresująca i bez perspektyw. Nierzadko też nie ma na paliwo do poldasa... więc nie jeżdżą.

Peter_the_One

Wlasnie mialem okazje przejechac sie z boku i zaciekawilo mnie jak to robia inni kierowy. Nie
chodzi mi tu o predkosci bo sam ich nie trzymam ale np o nie zapiete pasy czy gadanie prze
komorke. Polowa kierowcow nie zapina a juz napewno nie taki ktory jedzie mercedesem z
ktorego wyskakuja korniki no i oczywiscie kom w reku. Nie wiem czy to szpan czy debilizm
caly czas sie nad tym zastanawiam. Jak ktos nie chce niech nie zapina jego sprawa i gwizdze
na to ale jak widze dzieci w nie zapietych pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi
sie kraje . Ja mam tylko jedno pytanie GDZIE JEST NASZA POLICJA ?? Pozniej jak dojdzie do
tragedi to wszyscy sa winni tylko nie ja. Przepraszam ze zasmiecam forum ale straszne mnie
to poruszylo.

Pozdrawiam

Te niezapięte pasy też mnie drażnią tak, że szok. Nie da sie tego normalnie przetłumaczyć ludziom, którzy nauczyli się niezapinać. Przykładem jest moja dziewczyna, która na słowa o tym, że w moim ticu to jedyny element dający szanse przeżyć podczas wypadku mówi, że Ona by wolała zginąć niż żyć z kalectwem po wypadku. Może to jest jakieś wytłumaczenie tych co nie zapinają <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ale mimo wszystko to mnie w żaden sposób nie przekonuje.

mireks6

Jak ktos nie chce niech nie zapina jego sprawa i
gwizdze na to ale jak widze dzieci w nie zapietych
pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi
sie kraje .
Dzisiaj miałem okazje widzieć młodą mamuśkę astrą na krzyżówce. Oczywiście pupilek rodziny S T A Ł przed przednim fotelem i ząbkami obgryzał (a może i nie) nic innego jak tylko poduszkę powietrzną. Mamusia oczywiście nie robiła sobie nic z tego . W końcu dzidzio niech popatrzy jak mamunis prowadzi. wrrrrrrrrrrrrrrrr coś strasznego <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

gilbert3

Te niezapięte pasy też mnie drażnią tak, że szok. Nie da sie tego normalnie przetłumaczyć
ludziom, którzy nauczyli się niezapinać. Przykładem jest moja dziewczyna, która na słowa o
tym, że w moim ticu to jedyny element dający szanse przeżyć podczas wypadku mówi, że Ona by
wolała zginąć niż żyć z kalectwem po wypadku. Może to jest jakieś wytłumaczenie tych co nie
zapinają ale mimo wszystko to mnie w żaden sposób nie przekonuje.

Zmień dziewczynę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

A tak poważnie to powiedz jej, że przy małej prędkości bez pasów zostanie kaleką, a z pasami nic jej nie będzie. Także bzdury gada totalne.
A poza tym: gdy Policja jednak się znajdzie (a zawsze znajdzie się w nieodpowiednim miejscu i czasie), to w tym momencie dostanie Ona mandat za niezapięte pasy i Ty, że nie dopilnowałeś, żeby Twoi pasażerowie mieli pasy zapięte. Wujas zabulił za dwoje pasażerów z tyłu - nic przyjemnego dla budżetu.