objechałem gti.. w poniedziałek
-
gdzie?
Wrocek <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jak chcesz moge nawet ruszać z drugiego biegu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
a skręcałeś potem w Batorego w prawo?
No..... nie, to w takim razie nie byłem ja, w prawo to mój nie skręca <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />, znaczy jak to byłem ja to na pewno nie skęcałem w Batorego tylko jechałem dalej Niepodległości. Pytanie zatem KTO TO BYŁ, że dał się objechać
-
No..... nie, to w takim razie nie byłem ja, w prawo to
mój nie skręca , znaczy jak to byłem ja to na
pewno nie skęcałem w Batorego tylko jechałem dalej
Niepodległości. Pytanie zatem KTO TO BYŁ, że dał
się objechaćzapewne jakis niezrzeszony <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dobry kierowca da rade 8,5 mk3.
chyba jakby kierowca wazyl -50kg <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Raz widziałem w katalogu przyśpieche GTi w 10.2 sek
to kierowca musial byc niezla pipą <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
zapewne jakis niezrzeszony
... ja szczerze mówiąc też nie jestem zrzeszony, ale na pewno sympatyzującym członkiem (a fuj <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> ) można mnie nazwać.
-
Moc podobna masa 2x mniejsza i duuuuuuuuuużo krótsza skrzynia
Miałbyś papa jak by przycisnąłlanos sedan bez kierowcy waży 1,3 tony. a mój jakieś 50kg więcej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> łacznie ze mną i jakieś 1,5 tony będzie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
ale do ścigania mi daleko, bo mam sprzęgło do roboty bo mi sie ślizga na dwójce <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
... ja szczerze mówiąc też nie jestem zrzeszony, ale na pewno sympatyzującym członkiem
(a fuj ) można mnie nazwać.Bratkowi chyba chodziło o osoby nie piszace na tym forum.
-
... ja szczerze mówiąc też nie jestem zrzeszony, ale na
pewno sympatyzującym członkiem (a fuj ) można
mnie nazwać.chodzi o to ze sie nie udziela na forum.
-
I 8,5 do setki
w snach <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
w snach
Cyt:
"W połączeniu z niska masą oszacowano oficjalne osiągi na poziomie 0-100km/h 8,6s i prędkość maksymalna 180km/h. Nie jest jednak tajemnicą że dobry kierowca może osiągnąć niedociążonym autem czas 0-100km/h ok 8s "
Copyright © Paruch <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Ale np. ja waże 65 KG
<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> co tak mało <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
"oczko" jest dlatego bo to nie był normalny wyścig
A pisze o tym teraz bo... zapomniałem.
Godzina grubo po 21, początek trasy Łazienkowskiej w
Wawie tuż za rondem pomnika Lotnika. Swift chyba
biały, lub kremowy, ze znaczkiem gti.Wystartował sobie dośc ostro. To postanowiłem go
objechać po paru sekundach. Gość jechał pasem w
stronę skrzyżowania z Al. Niepodległości. Nie wiem
czemu ale postanowiłem go wyminąć pasem do jazdy
dalej trasą. Przy 170 dał się wyminąć. Wiem wariat
jestemGość potem przy skrzyzowaniu - było niezłe hamowanie nas
obydwu, bo było czerwone. Gość oglądał moje autko z
boku. Ale nic nie znalazł, bo i tak by nie mógł, co
nawyżej lepkiW każdym razie jestem pod wrażeniem mocy tego maleństwa,
jakie ma gti.a on jechal na wstecznym tak <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
co tak mało
bo to dobry kierowca <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />a ile ty wazysz? ja 70 <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
bo to dobry kierowca
a ile ty wazysz? ja 70to ja to jestem kloc <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
78kg wazylem , a ile teraz to nie wiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
co tak mało
Bo mam zasadę, jak jedziesz na miasto to zrób kupę - będziesz lżejszy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
a ile ty wazysz? ja 70
85 <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
85
U mnie podobnie. Ale i tak nie jest źle. Dwa lata temu ważyłem 107kg (taki dobry wieprzek do świniobicia) przy 181 cm wzrostu <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> Pozbyłem się tego w dwa miesiące i uważam na to, co pokazuje waga.
A, jeszcze wczoraj zawarłem z moją <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> pakt, że ona nie będzie wcinać batoników i ciastek, jeśli ja zrobię tak samo (nooo, to było wielkie poświęcenie z mojej strony, bo od 14 miesięcy nie zjadłem batonika, a od ciastek dostaję zgagi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) -
U mnie podobnie. Ale i tak nie jest źle. Dwa lata temu
ważyłem 107kg (taki dobry wieprzek do świniobicia)
przy 181 cm wzrostu Pozbyłem się tego w dwa
miesiące i uważam na to, co pokazuje waga.
A, jeszcze wczoraj zawarłem z moją pakt, że ona nie
będzie wcinać batoników i ciastek, jeśli ja zrobię
tak samo (nooo, to było wielkie poświęcenie z mojej
strony, bo od 14 miesięcy nie zjadłem batonika, a
od ciastek dostaję zgagi )Hehe no widzisz 181 a ja mam tylko 173 <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Hehe no widzisz 181 a ja mam tylko 173
187 , wiec nie jestem taki gruby znow <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
187 , wiec nie jestem taki gruby znow
Myśle że nie mamy się co przejmować. Co niektórzy po 100 kg. ważą <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />