Letni Zlot PL-CZ
-
Co w tym nieladnego jest .
jest nieladnego to ze trzeba ich najpierw zaprosic, w koncu to my (Ty) do nich napisalismy i po prostu nie wypada zrobic inaczej... a jesli zaproponuja u siebie to zajebiscie bo tez chetnie bym sie do nich przejechal <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Mozna napisac cos w stylu...zapraszamy na zlot bleblelele ale jak wam bedzie na reke to mozemy do was przyjechac...
Tak delikatnie, wiesz o co chodzi bo cos nie mozemy sie dogadac i zrozumiec... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Pytanie brzmialo czy byliby zainteresowani wspolnym
zlotem u nas lub u nich ....
Jesli chcesz pisac to na ten adres na ktory ja pisalem
moznaby pisac bo koles zna temat ...Nie zaprosili nas oficjalnie do siebie na zlot tylko
podali sucha informacje. Do takiej deklaracji
jeszcze daleka droga. Bo ktos z nich musialby zajac
sie organizacja a nie padly slowa zapraszamy do nas
my wszystko zorganizujemy .'Oczywiscie (to byl pierwszy niesmialy kontakt ze tak to ujmę), do wszystkiego droga jeszcze daleka w koncu ich 5 jubileuszowy zlot ma byc w 2006 i na pewno beda go robic u siebie (tak jak pisali juz maja jakies plany)i wowczas moze nas zaprosza...Moze sie okzazac rowniez że ze wspolnego bratania wyjdzie jedno wielkie nic... <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
Jesli chcemy cokolwiek takiego zalatwiac najpierw musimy
byc pewni w 100 % , ze chcemy jechac i kto pojedzieNajpierw napisze do nich i luzno ich poinformuje ze bedziemy mieli jak co roku zlot i wstepnie ich zaprosze a jak sie potoczy dalej to zobaczymy
Niestety jedna osoba bedzie musiala utrzymywac ze strona
czeska staly kontakt ....moge sie podjac ten wielki ciezar <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
W przypadku wyjazdu do nich sprawa jest prosta. Jest
kasa - jest wyjazd.Koszt nie powinien byc wiekszy jak zlot u nas, to bedzie lato namioty itp...
Jesli my mamy goscic to masz racje, trzeba juz teraz
zaczac o tym intensywnie myslecooo wyjąłes mi to z ust, po prostu sie zacząc rozgladac, pytac i węszyc <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
.... Najpierw
jednak trzeba ustalic, czy byliby chetni przyjechac
do Poslki na zlot , ile osob itd....otóż to, mądrze piszesz
tak jak mowilem moze z tego nic nie wyjsc
Moze wspolnie sklecimy jakiegos emila i wyslemy go na zwiady? W koncu od niedawna jestem z Wami zrzeszony <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />moze sie za bardzo wtaracam czy cós? Sam nie wiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Pisaliscie ze cisza w temacie no to cos probuje ruszyc ale jakos echo dudni <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
pozdro no piszcie cos <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
na ten jubileuszowy to może i ja bym się zabrał [jak już będzie prawko] <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jak najbardziej jestem za, a co do formy? Mysle ze powinnismy skupic sie NORMALNEJ [nie prowizorycznej] formie przygotowania zlotu. Tzn. zarezerwowac odpowiednia ilosc miejsc do noclegu [cena hyba nie musi byc w tym momencie najnizsza...] w rozsadnym miejscu, wziac pod uwage wieksza ich ilosc i organizowac zlot jakby to miau byc kolejny. Koledzy przyjada lub nie, nie sa w koncu ufo tylko ludzmi jak my. Inna sprava, ze przydauo by sie opracowac jakis rozsadny harmonogram nie tylko <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> ale i np. jakichs kokurencji. Ze nie wspomne o tem iz i na kazdym tak powinno byc I w koncu mozne zaprosic ich na najblizszy zlot, jestem pewien, ze znajdzie sie conjamniej pare Wilkoof zdolnych przyjehac w kazdej chwili tylko po to zeby sie przywitac <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Moze zwiad przyniesie dobre wrazenie do watahy i zaowocuje to kolejnym bardziej licznym spotkaniem braci? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Who knows...
-
Ps. Arcamus widze w Tobie prawdziwa Wrocuawskom krew! <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Ps. Arcamus widze w Tobie prawdziwa Wrocuawskom krew!
a we mnie? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Jak najbardziej jestem za, a co do formy? Mysle ze
powinnismy skupic sie NORMALNEJ [nie
prowizorycznej] formie przygotowania zlotu. Tzn.
zarezerwowac odpowiednia ilosc miejsc do noclegu
[cena hyba nie musi byc w tym momencie
najnizsza...] w rozsadnym miejscu, wziac pod uwage
wieksza ich ilosc i organizowac zlot jakby to miau
byc kolejny. Koledzy przyjada lub nie, nie sa w
koncu ufo tylko ludzmi jak my. Inna sprava, ze
przydauo by sie opracowac jakis rozsadny
harmonogram nie tylko ale i np. jakichs
kokurencji. Ze nie wspomne o tem iz i na kazdym tak
powinno byc I w koncu mozne zaprosic ich na
najblizszy zlot, jestem pewien, ze znajdzie sie
conjamniej pare Wilkoof zdolnych przyjehac w kazdej
chwili tylko po to zeby sie przywitac Moze zwiad
przyniesie dobre wrazenie do watahy i zaowocuje to
kolejnym bardziej licznym spotkaniem braci? Who
knows...<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />myslisz tak jak ja, masz ogromna racje, lubie takie przemyslane i spokojne wypowiedzi <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />wypijemy za to,
moze rzeczywiscie wypalilem za wczesnie z tym pomyslem, napisze do nich na dniach i zaprosze do czestochowy i opowiem im o letnim zlocie a o reszcie pogadamy w Cz-owiePiter! jade w niedz na tor na rakietową moze bysmy razem podskoczyli? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />pogadali? <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
myslisz tak jak ja, masz ogromna racje, lubie takie przemyslane i spokojne wypowiedzi wypijemy za to,
moze rzeczywiscie wypalilem za wczesnie z tym pomyslem, napisze do nich na dniach i zaprosze do czestochowy i
opowiem im o letnim zlocie a o reszcie pogadamy w Cz-owie
Piter! jade w niedz na tor na rakietową moze bysmy razem podskoczyli? pogadali?Do Cz-wy to ich może nie zapraszaj. Sami nie możemy się jeszcze dogadać.
Nic nie jest ustalone. Może nie będzie tylu miejsc, a może zlotu.
Międzynarodową imprezkę należy przygotować z rozwagą a nie na łapu-capu.
Chyba że chcesz się czegoś ciekawego następnie o nas dowiedzieć na czeskich stronach ?Pośpiech jest wskazany ...............
-
Do Cz-wy to ich może nie zapraszaj. Sami nie możemy się
jeszcze dogadać.
Nic nie jest ustalone. Może nie będzie tylu miejsc, a
może zlotu.
Międzynarodową imprezkę należy przygotować z rozwagą a
nie na łapu-capu.
Chyba że chcesz się czegoś ciekawego następnie o nas
dowiedzieć na czeskich stronach ?
Pośpiech jest wskazany ...............<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
przeczytaj dokladnie inne posty i wiadomosci ztego watka -
Do Cz-wy to ich może nie zapraszaj. Sami nie możemy się jeszcze dogadać.
Nic nie jest ustalone. Może nie będzie tylu miejsc, a może zlotu.
Międzynarodową imprezkę należy przygotować z rozwagą a nie na łapu-capu.
Chyba że chcesz się czegoś ciekawego następnie o nas dowiedzieć na czeskich stronach ?
Pośpiech jest wskazany ...............Sosna co Ty p.....dolisz? "Moze nie bedzie zlotu?" WIdac od razu zeniebyuas na pierwszym!! Bedzie chocby na dworze, mowie Ci to jA PiterK! I inne wilki tez!!!
-
Sosna co Ty p.....dolisz? "Moze nie bedzie zlotu?" WIdac od razu zeniebyuas na pierwszym!! Bedzie chocby na dworze,
mowie Ci to jA PiterK! I inne wilki tez!!!Nicht verstehen ?
-
Nicht verstehen ?
To po jakiemu Ci to napisac poligloto? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
To po jakiemu Ci to napisac poligloto?
PO POLSKU. A pewnych wyrażeń nie znam, przynajmniej z listów.
-
PO POLSKU. A pewnych wyraz˙en´ nie znam, przynajmniej z listów.
Panie, jakie znowu listy? Patszaj mnie na usta: ZLOT BEUDZIE NA PEWNO, BEZ WZGLEUDU NA MIEJSCE I FORME. No hyba, ze jest ktos przeciw...
-
ZLOT BEUDZIE NA PEWNO, BEZ WZGLEUDU NA MIEJSCE I
FORME.ZLOT BEŁDZIE NA PEWNO, BEZ WZLGEŁDU NA MIEJSCE I FORME <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Co do ich przyjazdu to nie jest wcale taka pewna sprawa.
Ujme to tak:
generalnie Czesi nie lubia Polakow.
Bardziej niz my nie lubimy Ruskich ....takze czy zechca przyjechac - watpie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />