Swift 1,3 GS - Spalanie 10/100 (pomocy)

bartek

Być może 'bardzo dobry' stan tego auta.
ps. nie mogłem się powstrzymać ;

przegiąłes trochę <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Margol

Sonda "GM" do poloneza (jeden przewod) - koszt 60 zl na allegro ......

Dzieki za info <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

gunio83

To ile zrobiłeś kilometrów na ilu litrach. Bo te 10 l. to zaje... dużo <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> jak na 1.3. Mój 1.6 16v pali jedynie średnio 6.2 na 100.

Margol

To ile zrobiłeś kilometrów na ilu litrach. Bo te 10 l. to zaje... dużo jak na 1.3. Mój 1.6 16v
pali jedynie średnio 6.2 na 100.
420 km. tylko <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

gunio83

420 km. tylko

420 km na ile litrów(bo chyba nie przejechałeś 420 km. i spijrzałeś na wskaźnik że już prawie nic nie ma, bo tak sie nie robi bo w baku mogłobyć jeszcze ze 7 l.). No bo chyba nie na całym baku patrzałeś do sucha. Weś zatankuj do pełna zzeruj licznik wyjeździj. Potem znowu zatankuj do pełna i zobacz ile przejechał(pamiętaj że bak ma 40 l. ale jak tankujesz i jest jeszcze coś w baku to wejdzie ok. 35 l.). Mi np. przejechał 545 km na 34 l.

bartek

420 km. tylko

nie wiem czy wiesz,ale swifty mają "głęboką" rezerwę.
wskazówka może zejść do połowy literki E <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

może poprostu obliczałeś,zużycie z iluś tam litrów a w baku jeszcze (jak na pisał gutek) z 5-7 litrów zostało.
zatankuj sobie paliwko w mały kanisterek i wyjeździj to co masz do końca - będziesz świadomy "głębokości" rezerwy w autku <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Margol

nie wiem czy wiesz,ale swifty mają "głęboką" rezerwę.
wskazówka może zejść do połowy literki E
może poprostu obliczałeś,zużycie z iluś tam litrów a w baku jeszcze (jak na pisał gutek) z 5-7
litrów zostało.
zatankuj sobie paliwko w mały kanisterek i wyjeździj to co masz do końca - będziesz świadomy
"głębokości" rezerwy w autku

No chyba że mają taką rezerwe,kurcze sprawdze to dokładnie.dzięks <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Margol

420 km na ile litrów(bo chyba nie przejechałeś 420 km. i spijrzałeś na wskaźnik że już prawie
nic nie ma, bo tak sie nie robi bo w baku mogłobyć jeszcze ze 7 l.). No bo chyba nie na
całym baku patrzałeś do sucha. Weś zatankuj do pełna zzeruj licznik wyjeździj. Potem znowu
zatankuj do pełna i zobacz ile przejechał(pamiętaj że bak ma 40 l. ale jak tankujesz i jest
jeszcze coś w baku to wejdzie ok. 35 l.). Mi np. przejechał 545 km na 34 l.

Wiesz w sumie liczyłem do kreski nad E,nie wiedziałem że spokojnie można walić aż do połowy litery E a to pewnie jeszcze pare literków do wyjechania by było.musze to sprawdzić.dzieki za podpowiedz.

lot702

Pisałem niedawno ,że moje Suzi 1,3 GS '91z z niemiec palił podobnie 8-10l/100km i dzisiaj sprawdziłem kody błyskowe i okzazało sie, że padła sonda lamda. Mam putanko ile moge jeżdzić na padniętej śądzie i czy można ją samemu wymienić ???????????????????? I czy jest to drudne? A tak poozatym mam samochud od 1,5 miesiaca i jego stan też miął być bardzodobty a tu już wachacz wymieniłema teraz sąda

dziela

eeeeee to pali dobrze.. ja myslalem ze sprawdzales faktycznie... pewnie ze pali mniej mozes spokojnie jechac do srodkowej kreseczki E a potem na wlasne ryzyko:)

Margol

eeeeee to pali dobrze.. ja myslalem ze sprawdzales faktycznie... pewnie ze pali mniej mozes
spokojnie jechac do srodkowej kreseczki E a potem na wlasne ryzyko:)

Na to wychodzi że podniosłem może niepotrzebnie alarm z tym spalaniem bo faktycznie nie wiedziałem że spokojnie można jechać aż do połowy E.ale teraz już wiem i sprawdze nieco dokładniej.
Sonda lambda jest ok bo byłem u elektryka,sprawdziłem również kody błyskowe i wszystko jest ok

Erde

Na to wychodzi że podniosłem może niepotrzebnie alarm z
tym spalaniem bo faktycznie nie wiedziałem że
spokojnie można jechać aż do połowy E.ale teraz już
wiem i sprawdze nieco dokładniej.
Sonda lambda jest ok bo byłem u elektryka,sprawdziłem
również kody błyskowe i wszystko jest ok

Najlepiej sobie zmierzysz jak zatankujesz do pelna (np. do pierwszego "odbicia") i wyzerujesz licznik przebiegu dziennego. Pozniej jezdzisz i znowu tankujesz do pelna (tak samo jak ostatnio). No i widzisz ile Ci benzyny weszlo dokladnie (czyli ile wyjezdziles) i patrzysz na licznik ile przejechales na tej benzynie. Wtedy mozna powiedziec ze obliczyles spalanie w miare dokladnie. Bo kombinowanie z ta rezerwa i wyjezdzaniem paliwa jest bezsensu bo i tak nigdy wtedy dokladnie nie wyjdzie.

piter34

Witam,jestem nowy.

Witaj.
Zapraszamy do wstąpienia do Klubu. Szczegóły dot. rejestracji znajdują się na stronie klubowej.

florian

Najlepiej sobie zmierzysz jak zatankujesz do pelna (np.
do pierwszego "odbicia") i wyzerujesz licznik
przebiegu dziennego. Pozniej jezdzisz i znowu
tankujesz do pelna (tak samo jak ostatnio). No i
widzisz ile Ci benzyny weszlo dokladnie (czyli ile
wyjezdziles) i patrzysz na licznik ile przejechales
na tej benzynie. Wtedy mozna powiedziec ze
obliczyles spalanie w miare dokladnie. Bo
kombinowanie z ta rezerwa i wyjezdzaniem paliwa
jest bezsensu bo i tak nigdy wtedy dokladnie nie
wyjdzie.

przejedz tak z 300 km i wtedy sprawdz, bo jak mniej np 100 to ci nie dokladnie wyjdzie

gunio83

Erde jak spojrzysz 4 swadomości wyżej to zobaczysz że dokładnie po mnie powtórzyłeś. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Erde

Erde jak spojrzysz 4 swadomości wyżej to zobaczysz że
dokładnie po mnie powtórzyłeś.

No bo wy dalej cos o tej rezerwie, literce E i takie tam, wiec chcialem jeszcze raz wyjasnic jak najlepiej sprawdzac spalanie. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

gunio83

No bo wy dalej cos o tej rezerwie, literce E i takie
tam, wiec chcialem jeszcze raz wyjasnic jak
najlepiej sprawdzac spalanie.

Ok wodzu. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Matyz

Witam,jestem nowy.Miesiąc temu kupiłem Suzi 1,3 GS '92 z
Niemiec, stan bardzo dobry.Wymieniłem
wszystko:filtry,świece,olej,przeczyściłem
przepustnice i silniczek krokowy,zalałem bak do
pełna no i tu niemałe zdziwienie - 10 litrów / 100.
Fakt że jest zima a ja nie robię długich tras
(max.do 30 km.) ale myślałem że autko z tą wagą i
silniczkiem 1,3 bedzie mniej pazerne na
paliwko.Tankuje na Orlenie Pb95.Przysłoniłem nawet
chłodnice żeby motor szybciej osiągnął temperature
(ssanie) ale chyba to nie pomogło.Co powoduje taki
apetyt na benzyne?może coś nie tak z silnikiem?
prosze o rady.

ciesz sie mi na 240km spalil 30litr. gazu i 10litr. bezyny <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

ale nie oszczedzalem go <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> nie ma jak BMW <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Fang

ciesz sie mi na 240km spalil 30litr. gazu i 10litr.
bezyny
ale nie oszczedzalem go nie ma jak BMW

Jak u mnie jest "pusty bak" to tankuje do pełna i wchodzi zaledwie 30-33 litry. Czyli w baku zostaje około 7. Najpewniej zatankuij do pełna, przejedz 300km i znów zatankuj do pełna, bedziesz wiedział ile weszło, podzielisz na 3 i bedziesz wiedział ile spaliło na setkę <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

grudziu

nie wiem czy wiesz,ale swifty mają "głęboką" rezerwę.
wskazówka może zejść do połowy literki E
może poprostu obliczałeś,zużycie z iluś tam litrów a w baku jeszcze (jak na pisał gutek) z 5-7
litrów zostało.
zatankuj sobie paliwko w mały kanisterek i wyjeździj to co masz do końca - będziesz świadomy
"głębokości" rezerwy w autku
dzisiaj zabrakło mi benzyny <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i oto wskaznik paliwa