FOTKI NASZYCH AUT
-
yhym i pewnie we wszelkie profile natrysniesz ?
sprayami z bernera <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
wybebeszyc i do wanny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
w wodzisławiu jezdzi polonez truck caly z nierdzewki wypolerowane, moznaby bylo swifta zrobic <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
wybebeszyc i do wanny
aha <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i pewnie sadzisz ze wypiaskujesz wczesniej profile ? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
powodzenia zycze <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
aha i pewnie sadzisz ze wypiaskujesz wczesniej profile ?
powodzenia zyczenie znam sie na tym, ale sa jeszcze jakies kwasy takie itd...,
-
nie znam sie na tym, ale sa jeszcze jakies kwasy takie itd...,
wyjasnie o co mi biega <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
najprosciej na przykladach
przyklad
na zalaczonym obrazku widac czesc pojazdu
konkretnie suzuki swift sedan czesc widoczna na zdjeciu to podluznica do ktorej mocowany jest wachacz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jak widac bylby to profil zamkniety ( gdyby akurat nie zostala przeprowadzona reanimacja )
w srodku widac piekną korozję ( z profila tego nie wypiaskujesz ( otwory zbyt małe) ani nie wypluczesz <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />oczywiscie jakas kąpiel w kwasach mogla by pomoc
ale nalezy to traktowac jako chwilowe zabezpieczenie
bo nie da sie pozniej tego zabezpieczyc
czyli ?
bedzie gnilo od srodka <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />tyle w temacie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Fotecka <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Fotecka
fotecka z 8 stycznia
-
yhym i pewnie we wszelkie profile natrysniesz ?
jak auto by było rozebrane na części pierwsze <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
jak auto by było rozebrane na części pierwsze
zanczy chcesz profile ciąć? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
a jak bedą juz pospawane to jak zabezpieczysz srodek ?
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />pees blacha ktora widziala palnik juz nigdy nie bedzie dobra
-
No właśnie ostatnio jak walczyłem z korozją w swoim to koleś, który mi spawał i konserwował mówił, że gnijącego auta przez spawanie i konserwacje i tak się nie uratuje tylko można powstrzymać na jakiś czas, bo nie wszędzie da się dobrze dostać i zabezpieczyć. <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> a tu widać co miał na myśli
-
zanczy chcesz profile ciąć?
a jak bedą juz pospawane to jak zabezpieczysz srodek
?
pees blacha ktora widziala palnik juz nigdy nie
bedzie dobranie no śmieje się, ale i tak coś by to dało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No właśnie ostatnio jak walczyłem z korozją w swoim to koleś, który mi spawał i konserwował
mówił, że gnijącego auta przez spawanie i konserwacje i tak się nie uratuje tylko można
powstrzymać na jakiś czas, bo nie wszędzie da się dobrze dostać i zabezpieczyć. a tu
widać co miał na myśliDlatego jak ja miałem kiedyś w poprzednich samochodach dziury w podłodze (2 stare polonezy, więc się nie dziwcie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />) to nie spawałem tego, tylko docinałem łatkę, profilowałem ją do kształtu podłogi i na nity ją... To naprawdę działa i blachy się nie osłabia.
-
coś mi przed machą wyrosło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
I GTI powoli zaczyna dochodzić do właściwej formy:
Pozdr.
-
I GTI powoli zaczyna dochodzić do właściwej formy:
Pozdr.powiedzmy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
życzę dalszej owocnej pracy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
I GTI powoli zaczyna dochodzić do właściwej formy:
Pozdr.A osłona paska rozrządu gdzie? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
A osłona paska rozrządu gdzie?
Jeszcze będzie kupiona, jak odpalimy silnik <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdr.
-
Gratulacje , prace ida w dobra strone.
Kolejny gti uratowany <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
witam
a to moje cudo czyli klon swifta mk1
marka Chevrolet
model Sprint
rok 1988
waga producenta 660 Kg
silnik 3 cylindrowy 993 cm3
uklad zasilania wielopunktowy z turbo
glowica + wałek rozrzadu wykonany u Światka
wydech przelot fi 51mm z strumienica Michael
moc seryjna 71KM
moc z hamowni 96,4 KM i moment 123Nm
kola asfalt 175/50R13
szuter 155/70R13
hamulce przód tarcze ATM Mikoda nawiercane i nacinane
tyl bebny Brembo
-
witam
a to moje cudo czyli klon swifta mk1dżizas, fajny wynalazek
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />tylko sie zastanawiam..w drzwiach pasażera/pilota..ten koszyk to na grzyby? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
witam
a to moje cudo czyli klon swifta mk1cudo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
tylko wez te fotki zmniejsz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
nie kazdy ma monitor 24" <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />