ZASYPANE BIELSKO!!!!!!!!!!!
-
będę strzelał <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
prędkość 50 -60km/h, ty wygrałeś bo im nosiło dupką. -
Haj (long)
Byłęm dzisiaj na wycieczce zakupowej w bielsku-białej. I
zrobiłem zuzce prezent mikołajowy. Kupiłem jej nowe
oczka żeby lepeij widziała kupiłem Philipsy
VisionPlus i polecam ładnie świecą mają ładną
temperaturę barwy światła ( Ci co nie wiedzą o co
chozi to powiem w skrócie kolor:p ) to że daja 50%
światła więcej to lekka przesada ale faktycznie
efekty są lepsze ładniej i troszke dalej widać.
Ślepcom takim jak ja polecam goraco. A teraz
opowiem wam o drodze powrotniej Śnieżyca jak
diabli doga krajowa "jedynka" zasypana dokąłdnie (
pług przez 45 km widziałem jeden) i zaczęła się
sciganka zuzanny z dreswagenem golfem z pieonierem
zamiast w srodku to na szybie , drogi nie widać,
w ogóle. Trudno było określic którym poasem jechać,
w golfie oczywiscie 4 dresów ii pustka w głowach,a
w zuzannie shalliczek z żywym hamulcem i
zwalniaczem w jednej osobie pod postacią żony.
Snieżyca była okropna moze Naczelny sie gdzieś
ruszał w tych okolicach to potwierdzi nie widać nic
dalej ponad 20 m, a mnie
dreswagenik oczywiscie poszedł po ambicji i chciałem
udowodnić dresom kto rządzi na drogach, i nalepszej
z żon jak to świstaczek sie dobrze w takich
warunkach drogi trzyma . Zamiast końca historii
zagadka kto wygrał i jaka była V maxymalna . Dodam
że golfik był GTI oczywiscie. czekam na
propozycje
Wiadomo. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
<img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> -
Wygrał Swift, Vmax 1300-2400 <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
objechales dresa, 110-120 to max... przynajmniej ja bym szybciej nie polecial
<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
objechales dresa, 110-120 to max... przynajmniej ja bym
szybciej nie polecialja bym się bał nawet 60 w warunkach o których on pisze :
"Snieżyca była okropna moze Naczelny sie gdzieś ruszał w tych okolicach to potwierdzi nie widać nic dalej ponad 20 m"
-
Haj (long)
Byłęm dzisiaj na wycieczce zakupowej w bielsku-białej. I
zrobiłem zuzce prezent mikołajowy. Kupiłem jej nowe
oczka żeby lepeij widziała kupiłem Philipsy
VisionPlus i polecam ładnie świecą mają ładną
temperaturę barwy światła ( Ci co nie wiedzą o co
chozi to powiem w skrócie kolor:p ) to że daja 50%
światła więcej to lekka przesada ale faktycznie
efekty są lepsze ładniej i troszke dalej widać.
Ślepcom takim jak ja polecam goraco. A teraz
opowiem wam o drodze powrotniej Śnieżyca jak
diabli doga krajowa "jedynka" zasypana dokąłdnie (
pług przez 45 km widziałem jeden) i zaczęła się
sciganka zuzanny z dreswagenem golfem z pieonierem
zamiast w srodku to na szybie , drogi nie widać,
w ogóle. Trudno było określic którym poasem jechać,
w golfie oczywiscie 4 dresów ii pustka w głowach,a
w zuzannie shalliczek z żywym hamulcem i
zwalniaczem w jednej osobie pod postacią żony.
Snieżyca była okropna moze Naczelny sie gdzieś
ruszał w tych okolicach to potwierdzi nie widać nic
dalej ponad 20 m, a mnie
dreswagenik oczywiscie poszedł po ambicji i chciałem
udowodnić dresom kto rządzi na drogach, i nalepszej
z żon jak to świstaczek sie dobrze w takich
warunkach drogi trzyma . Zamiast końca historii
zagadka kto wygrał i jaka była V maxymalna . Dodam
że golfik był GTI oczywiscie. czekam na
propozycjeOstatnio jak jechalem przez Bielsko to tez mnie zlapala sniezyca... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Musialem wycieraczki na szybkie tempo ustawic zeby cokolwiek bylo widac. Pasy na drodze znieknely po kilku minutach... Oj ciezko sie jechalo, oczy sie meczyly od patrzenia na ten padajacy snieg, generalnie padaka... Jak stanalem na swiatlach i wylaczylem wycieraczki to po zmianie swiatel przednia szyba byla juz prawie calkiem zasypana, tyle padalo. A co do zagadki to mysle ze wiecej jak 80 to chyba nie jechales... No chyba ze warunki nie byly tak zle jak napisales <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> A dresy pewnie wyscig w rowie zakonczyly... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
przy 120 zwatpili
wygrał bcn <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
faktycznie dresy wymiękły przy 100 ja miałem 110 zresztą długo nie wytrzymałem bo gały siadały niec nie było widać tylko śnieg, a po drugie bałem sie ze zjadę z drogi i zrobie zuzce krzywdę. poźnie zatrzymaliśmy sie w pszczynie na światłach i dresy wymiękły bo oni z jedynku i stali ślizgajac sie, a za z dwójeczki kulturalnie i zuzanna poszła po chwili siłą rrzeczy <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
tak wiec polecam tą technikę ruszania <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
a ja mam propozycję stwórzmy rekordy czasowe pokonywania tras zuzannami <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
a ta historia dowiodła że nie moc silnika się liczy bo nawet nei wiem ile ma deraswagen GTI kobyłek pod maską bo w takich warunkach zuzanna 1000 pojemnosci wyrolowała pioniera na szybce <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />pozdrowienia dla wszystkich miłosników zuzanny <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Znaju tą śniezyce zostawiłem Suze pod Tesco na 40min i jak wróiłem miałem bałwanka dobrze że nabyłem szczotke z drapaczką <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> Swift Górą a dresy się ślizgają <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> Swoją drogą to Suzia po raz kolejny mnie pozytywnie zaskoczyła śnieg zamieć i lud i zero kłopotów ze ślizganiem co prawda teraz kopiłem zimówki ale tak czy inaczej duży +
-
Znaju tą śniezyce zostawiłem Suze pod Tesco na 40min i
jak wróiłem miałem bałwanka dobrze że nabyłem
szczotke z drapaczką Swift Górą a dresy się
ślizgają Swoją drogą to Suzia po raz kolejny mnie
pozytywnie zaskoczyła śnieg zamieć i lud i zero
kłopotów ze ślizganiem co prawda teraz kopiłem
zimówki ale tak czy inaczej duży +yeti a skad ty jesteś bo moze keidys sie zgadamy przy okazji mozemy sie gdzies spotakć w bielsku albo gdzieś <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
-
yeti a skad ty jesteś bo moze keidys sie zgadamy przy
okazji mozemy sie gdzies spotakć w bielsku albo
gdzieśW Bielsku to ewentualnie moze tez bym sie przylaczyl <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
W Bielsku to ewentualnie moze tez bym sie przylaczyl
czyżby szukował sie jakiś mały kameralny spocik w beskidzie śląskim <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />????????????? hhihihi
-
czyżby szukował sie jakiś mały kameralny spocik w
beskidzie śląskim ????????????? hhihihiJak cos zorganizujecie to bardzo chetnie <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Jak cos zorganizujecie to bardzo chetnie
w sensie ze shalliczki zorganizują ??? <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> moge sie postarać chętnie bym Naczelnego sciągnął bo on mieszka koło chatki mojego dziadka <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
no i wogóel można by zorganizować jakieś ślizganko jak znów spadnie troche sniegu i przynajmneij przez chwile sie utrzyma <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
w sensie ze shalliczki zorganizują ??? moge sie
postarać chętnie bym Naczelnego sciągnął bo on
mieszka koło chatki mojego dziadka
no i wogóel można by zorganizować jakieś ślizganko jak
znów spadnie troche sniegu i przynajmneij przez
chwile sie utrzymaTez mam ochote sie poslizgac troszke <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Trzeba bedzie cos wymyslec <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
no i wogóel można by zorganizować jakieś ślizganko jak znów spadnie troche sniegu i przynajmneij
przez chwile sie utrzymaChętnie się dolącze. Bardzo dobry pomysł. Tylko info najlepiej z kilkudniowym wyprzedzeniem, bo ja czasem w weakendy pracuje.
...najlepsze slizganko byłoby na jeziorze żywieckim ;-) tylko mrozów wielkich na razie nie ma. Najwyżej testnelibyśmy Swifty jako łodzie podwodne. Swego rodzaju ewenement, napęd lpg w łodziach podwodnych...
-
Chętnie się dolącze. Bardzo dobry pomysł. Tylko info
najlepiej z kilkudniowym wyprzedzeniem, bo ja
czasem w weakendy pracuje.
...najlepsze slizganko byłoby na jeziorze żywieckim ;-)
tylko mrozów wielkich na razie nie ma. Najwyżej
testnelibyśmy Swifty jako łodzie podwodne. Swego
rodzaju ewenement, napęd lpg w łodziach
podwodnych...A jak tam fotki ze Spotu w Katowicach (i pierwszego spotu Beskidzkiego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />)? Wyszly jakies? Jak bys mial mozliwosc mi podeslac kiedys to bede wdzieczny <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> [email protected]