I po przeglądzie po pierwszym tysiącu...
-
W Lianie wymieniono olej (4 litry) Castrol (bo tak, chociaż SMP preferuje Mobil, ale z tego co mi wmówiono jakoś im się nie sprawdzał) i filtr oleju. Całość zajęła ze 20 minut (warsztat Owczarza). Nie było problemmu, żeby sobie połaziłć wokoło samochodu przy tych czynnościach, czy rzucić okiem, co oni tam właściwie robią. Na siedzeniu ochraniacz, więc nic się w środku nie wypaskudziło. Koszt 267 PLN.
Ryska po przytuleniu do autobusu nie została ujęta w książce serwisowej. Będą zamiawiać części, jak w końcu skompletuję wszystkie dokumenty.
-
Całość zajęła ze 20 minut (warsztat Owczarza).
jakos szybko hm... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
jakos szybko hm...
Ciekawe czy te 20 min. to z wypełnianiem książki serwisowej czy nie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ciekawe czy te 20 min. to z wypełnianiem książki
serwisowej czy nieWielkie mi wypełnienie - wbicie pieczątki...
-
Castrol (bo tak,
chociaż SMP preferuje Mobil, ale z tego co mi
wmówiono jakoś im się nie sprawdzał)a co to znaczy? silniki się psuli? nie smarowało? olej się psuł? jakieś pokrętne tłumaczenie
-
Castrol (bo tak,
a co to znaczy? silniki się psuli? nie smarowało? olej
się psuł? jakieś pokrętne tłumaczenieTo samo pomyślałem. Jedynym tłumaczeniem dla "olej się nie sprawdzał" jest nienormalne zuzycie silnika... Jak dla mnie to chodzi: mamy umowę z firmą zarządzającą marką Castrol, a nie Mobil (sądząc po firmowej nalepce salonu)...
-
To samo pomyślałem. Jedynym tłumaczeniem dla "olej się
nie sprawdzał" jest nienormalne zuzycie silnika...
Jak dla mnie to chodzi: mamy umowę z firmą
zarządzającą marką Castrol, a nie Mobil (sądząc po
firmowej nalepce salonu)...Mi tez chcieli wlac Castrol, to jezdzilem z wlasnym olejem Mobil i kazalem sobie go lac <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> i wychodzilo mnie 45 zł taniej niz placac z ich cennika <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />