zlosniki.pl
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się

    Poranna niespodzianka

    SUZUKI SWIFT / ALTO / IGNIS - forum
    7
    10
    41
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • J
      jn_milo Użytkownik archiwalny
      ostatnio edytowany przez jn_milo

      Bladym świtem w radosnym nastroju, że jadę Świstaczkiem do UKOCHANEJ <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />pracy zbliżam się oczy przecieram patrze o tu samochodzik bez tablic rejestracyjnych. Wygląda jak baba na kacu bez majtek.
      po kilku godzinach zdobylam nowe numery <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
      Czy komuś się też coś takiego przytrafilo?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • T
        Tommi Użytkownik archiwalny
        ostatnio edytowany przez Tommi

        Bladym świtem w radosnym nastroju, że jadę Świstaczkiem
        do UKOCHANEJ pracy zbliżam się oczy przecieram
        patrze o tu samochodzik bez tablic rejestracyjnych.
        Wygląda jak baba na kacu bez majtek.
        po kilku godzinach zdobylam nowe numery
        Czy komuś się też coś takiego przytrafilo?

        znaczy sie co? ktos zapieprzyl tablice?
        musialas przerejstrowac auto by dostac nowe tablice?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • C
          chien_verde Użytkownik archiwalny
          ostatnio edytowany przez chien_verde

          Bladym świtem w radosnym nastroju, że jadę Świstaczkiem
          do UKOCHANEJ pracy zbliżam się oczy przecieram
          patrze o tu samochodzik bez tablic rejestracyjnych.
          Wygląda jak baba na kacu bez majtek.
          po kilku godzinach zdobylam nowe numery
          Czy komuś się też coś takiego przytrafilo?

          to dopiero ci sie zaczyna wesola zabawa, bo zapewne kilku zuli zatankuje se swojego dreswagena na twoich blachach i zniknie z piskiem opon ze stacji benzynowej.
          i oby tylko tak sie stalo- bo zawsze moga napasc np. na jubilera, a jesli maja podobnego swistaka do twojego-to se moga pojezdzic po 120 na h wokool fotoradaru. wybronic sie latwo, ale czasu i nerwow kosztuje to az za wiele....
          wiem cos o tym bo rok temu wykrecono mi taki numer, po uprzednim wykreceniu wlasnie numerow.
          trudno bylo udowodnic ze nie jest sie wielbladem ehhh..
          ale glowa do goory! i tak nic nie przebije tego, jak to mojemu kumplowi ukradziono autoalarm z syrenki- co rzeczony kumpel przyplacil prawie alkoholizmem, gdyz jak twierdzil: nikt nigdy go az tak nie obrazil <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
          glowa do gory!

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • E
            Erde Użytkownik archiwalny
            ostatnio edytowany przez Erde

            Bladym świtem w radosnym nastroju, że jadę Świstaczkiem
            do UKOCHANEJ pracy zbliżam się oczy przecieram
            patrze o tu samochodzik bez tablic rejestracyjnych.
            Wygląda jak baba na kacu bez majtek.
            po kilku godzinach zdobylam nowe numery
            Czy komuś się też coś takiego przytrafilo?

            Radzilbym Ci to zglosic na Policje... Im szybciej tym lepiej....

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • J
              jn_milo Użytkownik archiwalny
              ostatnio edytowany przez jn_milo

              znaczy sie co? ktos zapieprzyl tablice?
              musialas przerejstrowac auto by dostac nowe tablice?
              Oj zapieprzy <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />
              Najpierw zglosilam na policje, następnie w wydziale komunikacjnym po zaplaceniu 151 PLN otrzymalam tablice z nowym numerem rejestracyjnym i nowy dowód. Podobno jak się nie zglosi na policje to można otyrzymać duplikat starych tablic za niewielką oplatą.
              To nienajlepsza wersja wrazie jak ktoś dokona przestępstwo to ciężko udowodnić niewinność.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • J
                jn_milo Użytkownik archiwalny
                ostatnio edytowany przez jn_milo

                glowa do gory!

                Dziękuje za duchowe wsparcie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • K
                  kokeeno Użytkownik archiwalny
                  ostatnio edytowany przez kokeeno

                  Oj zapieprzy
                  Najpierw zglosilam na policje, następnie w wydziale
                  komunikacjnym po zaplaceniu 151 PLN otrzymalam
                  tablice z nowym numerem rejestracyjnym i nowy
                  dowód. Podobno jak się nie zglosi na policje to
                  można otyrzymać duplikat starych tablic za
                  niewielką oplatą.
                  To nienajlepsza wersja wrazie jak ktoś dokona
                  przestępstwo to ciężko udowodnić niewinność.

                  To i tak nieźle - w mojej pipidówie na rejestrację (nieważne - nowy, czy stary) trzeba czekać ponad dwa miechy... Mam nadzieję, że na stały dowód nie będę musiał stać w tasiemcowej kolejce...

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • A
                    ArtuZ Użytkownik archiwalny
                    ostatnio edytowany przez ArtuZ

                    Radzilbym Ci to zglosic na Policje... Im szybciej tym
                    lepiej....

                    Nigdy nie wiadomo kto śmiga na Twoich starych numerach <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.
                    Wyrazy współczucia z okazji całego zamieszania, strat moralnych i finansowych. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • C
                      chien_verde Użytkownik archiwalny
                      ostatnio edytowany przez chien_verde

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • M
                        Matyz Użytkownik archiwalny
                        ostatnio edytowany przez Matyz

                        i tak nic nie przebije tego, jak to
                        mojemu kumplowi ukradziono autoalarm z syrenki- co
                        rzeczony kumpel przyplacil prawie alkoholizmem,
                        gdyz jak twierdzil: nikt nigdy go az tak nie
                        obrazil

                        <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • 1 / 1
                        • Pierwszy post
                          Ostatni post