Zwiekszanie mocy Swifta... (m. in. magnetyzery)
-
Ja takze czytalem prase na ten temat (glownie "GT") i tobie rowniez polecam nieco bardziej wnikliwa lekturke. Moc
wzrasta. To fakt. Nie wzrasta jakos bajecznie, ale wzrost jest. Bardziej zyskuje sie na momencie obrotowym. Dla
Hondy Type-R (na hamowni miala jakos ok. 180KM) moc wzrosla o 7KM (i nie byl to artykul sponsorowany). Poszukaj
lepiej, to znajdziesz takze inne pomiary potwierdzajace przyrost mocy. Nie jest to pic na wode, bo mialem
okazje jezdzic autem (seicento 1.1) z magnetyzerem i po wyjęciu magnetyzera (tą samą trasą). Roznica jest i to
bynajmniej nie "psychologiczna" (jak to okresli jeden z przedmówców).To doprawfy ciekawe, bo z tego co ja wiem, to po założeniu magnetyzera trzeba przejechać kilkasem kilometrów, żeby zaczął właściwie działać. Podobnei jest chyba po zdjęciu... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
To doprawfy ciekawe, bo z tego co ja wiem, to po założeniu magnetyzera trzeba przejechać
kilkasem kilometrów, żeby zaczął właściwie działać. Podobnei jest chyba po zdjęciu...Jesli chodzi o zalozenie to masz calkowita racje. Kumpel kupil na nowke i po jakichs 2tys. byly efekty. Jesli chodzi o zdjecie, to trzeba zostawic auto na chodzie na jakis czas, zeby sie "przestawilo".
-
Jesli chodzi o chipy to znalazlem na stronie podkrakowskiego tunera p. Goduli. Oto adres
http://www.godula.cc.pl/index2.htmRozumiem, że podana przez Ciebie cena (1000+Vat=1200) dotyczy chipa "specjalnego", czyli indywidualnie dostrajanego. Bo cena chipa "podstawowego" do wszystkich Swiftów 1.3 16v wynosi 800 + Vat czyli jakieś niecałe 1000. Ja bym się na to skusił <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Przy okazji prośba do kolegi, jakby mógł przedzwonić i spytać jak toto wpływa na moment obrotowy- czy również wzrasta i czy moc i moment są osiągane przy tych samych wartościach co seria. Ciekawe też czy odcięcie jest jak w serii <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Przepraszam, jeśli jestem beszczelny, ale aktualnie mam tylko telefon kamórkowy i ew. połączenie do tanich by nie należało <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
Rozumiem, że podana przez Ciebie cena (1000+Vat=1200) dotyczy chipa "specjalnego", czyli
indywidualnie dostrajanego. Bo cena chipa "podstawowego" do wszystkich Swiftów 1.3 16v
wynosi 800 + Vat czyli jakieś niecałe 1000. Ja bym się na to skusił Przy okazji prośba do
kolegi, jakby mógł przedzwonić i spytać jak toto wpływa na moment obrotowy- czy również
wzrasta i czy moc i moment są osiągane przy tych samych wartościach co seria. Ciekawe też
czy odcięcie jest jak w serii Przepraszam, jeśli jestem beszczelny, ale aktualnie mam
tylko telefon kamórkowy i ew. połączenie do tanich by nie należało
PozdrawiamZadzwonie i zapytam, ale szczerze mowiac to nie spodziewam sie, by podali mi jakies szczegolowe dane (podejrzewam, ze bede pierwszym wlascicielem Swifta, ktory tam w ogole zadzwoni). Jeszcze przed wakacjami powaznie o tym myslalem lecz z przyczyn niebezposrednio zaleznych ode mnie nie znajde funduszy.
-
Zadzwonie i zapytam, ale szczerze mowiac to nie spodziewam sie, by podali mi jakies szczegolowe dane (podejrzewam,
ze bede pierwszym wlascicielem Swifta, ktory tam w ogole zadzwoni). Jeszcze przed wakacjami powaznie o tym
myslalem lecz z przyczyn niebezposrednio zaleznych ode mnie nie znajde funduszy.Ja raczej też nie, a 16.08 będę w Krakowie, więc mógłbym sobie zafundować. Uważam natomiast, że jest to dobra alternatywa dla kupna alufelg i być może na jesieni... <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> W podobnie zmotoryzoanej Fabi 1.4 16V przyrost mocy jest mniejszy, bo 6, a nie 8km a moment obrotowy wzrasta o 13Nm. Teoretycznie w Swifcie powinien wzrosnąć jeszcze bardziej. A wiesz co oznacza np +15Nm. Świst by zaczął śmigał jak nigdy dotąd <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Ja raczej też nie, a 16.08 będę w Krakowie, więc mógłbym sobie zafundować. Uważam natomiast, że
jest to dobra alternatywa dla kupna alufelg i być może na jesieni... W podobnie
zmotoryzoanej Fabi 1.4 16V przyrost mocy jest mniejszy, bo 6, a nie 8km a moment obrotowy
wzrasta o 13Nm. Teoretycznie w Swifcie powinien wzrosnąć jeszcze bardziej. A wiesz co
oznacza np +15Nm. Świst by zaczął śmigał jak nigdy dotądPozyjemy, zobaczymy. Postaram sie przycisnac tych gosci przez telefon. Moze powiedza cos konstruktywnego.
-
pytanie zasadnicze, które wszelkie wątpliwości rozwieje:
- Kto wie czy magnetyzery są masowo stosowane w sporcie samochodowym - tz w F1 i autach WRC (pod warunkiem że przepisy na to pozwalają) ?
Jeżeli są w każdej rajdówce/wyścigówce to jestem skłonny uwierzyć że dają jakieś polepszenie osiągów
-
pytanie zasadnicze, które wszelkie wątpliwości rozwieje:
- Kto wie czy magnetyzery są masowo stosowane w sporcie samochodowym - tz w F1 i autach WRC (pod
warunkiem że przepisy na to pozwalają) ?
Jeżeli są w każdej rajdówce/wyścigówce to jestem skłonny uwierzyć że dają jakieś polepszenie
osiągów
Szczerze mowiac to nie mam pojecia, czy sa tam stosowane. Mysle jednak, ze NIE. A dzieje sie tak z kilku powodow. M. in. daltego, ze metody podnoszenia mocy w samochodach WRC i F1 sa zupelnie inne i zastosowanie magnetyzerow dla podniesienia mocy o jakies 2-3% w ogole nie wchodzi w gre (tym bardziej, ze moc w takich autach ograniczona jest regulaminem). Poza tym magnetyzerow nie mozna chyba pakowac wszedzie, gdzie popadnie, poniewaz w niektorych konfiguracjach i juz isteniejacych w aucie przerobkach moze to okazac sie niepożądane. Jak juz mowilem, nie znam sie zbytnio na tuningu, jednak jednego jestem pewien i sprawdzilem to osobiscie. Magnetyzery to nie takie zle rozwiazanie. Bynajmniej nie mam zamiaru kupowac.
- Kto wie czy magnetyzery są masowo stosowane w sporcie samochodowym - tz w F1 i autach WRC (pod
-
i właśnie dlatego nie wierzę w magnetyzery. jeżeli coś jest w stanie poprawić choćby odrobinę osiągi i to z jednoczesnym spadkiem zużycia paliwa to natychniast trafiłoby to do sportu (nie tylko F1 i WRC ale i do rallycrossu) i do wszystkich samochodów produkowanych seryjnie.
-
i właśnie dlatego nie wierzę w magnetyzery. jeżeli coś jest w stanie poprawić choćby odrobinę
osiągi i to z jednoczesnym spadkiem zużycia paliwa to natychniast trafiłoby to do sportu
(nie tylko F1 i WRC ale i do rallycrossu) i do wszystkich samochodów produkowanych
seryjnie."Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli"
Jak nie chcesz, to nie wierz. Nie zmieni to faktu, ze one dzialają. Fajnie jednak bylo poznac twoje zdanie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Na koniec odsylam do kwietniowego numeru "GT" i numeru wakacyjnego z zeszlego roku oraz na strone www.maksor.pl Moze uwazasz, ze wyniki z hamowni to bujda na resorach? Zawsze mozesz sobie za free wypozyczyc i sprawdzic samemu (bez zobowiazan)
-
poczytałem opinie na stronie producenta
opinie uzytkowników (na stronie producenta) - wyniki z hamowni
- Alfa romeo 156 2.0 JTS wzrost momentu o 8 Nm mocy o 5 KM
- peugeot 307 1.6 moment 5 nm, moc 2 km
czego spodziewać się w świstaku 1.3? moment wzrost o 1 nm, moc o 0,5 konia? - czy to warte wywalenia kilku stówek? lepiej dbać o ciśnienie w oponach, czystość filtra i wymianę świec, nie wozić zbędnych gratów w bagażniku, tankować pewne paliwo.
ja na szczęście (nieszczęście) jeżdżę na LPG więc dylemat mam z głowy