Wielkie malowanie
-
Pojechalem w weekend na dzialke w celu dokladniejszego obejzenia stanu lakieru i sie troszke podlamalem
Na pierwszy rzut oka wszytki jest cacy ale jak sie dokladniej przyjzec ruda powoli zaczyna robic swoje
do lakierowania sa
spody drzwi od wewnatrz cale !!
spody drzwi od zwenatrz male poprawki
felgi
bebny(bo juz nie moglem patrzyc jak spod felg widac rudy beben)
maska
wlew paliwa
miejsce przy antence
i wszytkie ramiona wycieraczek
Z braku kasy postanowilem zabrac sie za to sam
koszty to
lakier podkladowy 11 zl (250ml)
lakier kolor 12 zl (250ml)
lakier bezbarwny 11zl (250ml)
lakier czarny 20 zl (400ml)
rozne papiery scierne 10 zl
rozpuszczalnik 2 zl + doustny (20 zl ) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Powiem tylko ze gdyby nie problemy z odklejeniem tasmy po malowaniu wsztyko jak dla mnie wyszlo nawet znosnie
Zdjecia z moich prob zamieszcze wieczorem nastepna czesc za tydzien
A jak u was z ruda ? <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> -
Zdjecia z moich prob zamieszcze wieczorem nastepna czesc za tydzien
A jak u was z ruda ?
Mojego tez ruda bierze. Na razie zabezpieczylem, ale jako ze efekt malowania sprayem nie spelnia moich oczekiwan, w najblizszym czasie bede lakierowal cale drzwi, maske i co mi tam pod pistolet podlezie. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Czekam tylko na przyplyw gotowki aby lakier zakupic... -
No ja nie maialem dojscia do pistoletu wiec bawie sie tymi psikaczami.
Musze powiedziec ze kolor jest naprawde dobrze dobrany tylko trzeba dlugo go wstrzasac (fiolet metalik) zeby nie powstawaly srebrne plamy narazie bawie sie w miejscach malo widocznych maske zosatwie na deser bo lakierowalem wczoraj pierwszy raz w zyciu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Bardziej boje sie o przygotowanie do lakierowania bo jak zaczne sie w szpachle bawic to potem juz na zaden zlot ze wstydu moge nie przyjechac... <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
No ja nie maialem dojscia do pistoletu wiec bawie sie tymi psikaczami.
Tez do niedawna nie mialem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Musze powiedziec ze kolor jest naprawde dobrze dobrany tylko trzeba dlugo go wstrzasac (fiolet metalik)
Ja mam latwiej - bo bialy wiec nie trzeba bezbarwnego.
powstawaly srebrne plamy narazie bawie sie w miejscach malo widocznych maske zosatwie na deser bo lakierowalemwczoraj pierwszy raz w zyciu
Tez nie mam jakiegos wielkiego doswiadczenia...
Bardziej boje sie o przygotowanie do lakierowania bo jak zaczne sie w szpachle bawic to potem juz na zaden zlot ze
wstydu moge nie przyjechac...Ja sie nie przejmuje - bedzie wygladac jak bedzie, ale za to nie bedzie rudy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Powitania
Moje pierwsze lakierowanie to kompletna wtopa po miesiącu zrobiło się to samo.
Widać nie doczyściłem.Czy nie znają koledzy jakieś technologii co by dawała długotrwały efekt nierdzewienia, efekt wizualny nieistotny (chodzi oczywiście o drzwi z dołu - mogą być nawet czarne od listew w dół, no problem progi i tak są czarne).
Czy jakiś "baranek" na drzwi jest akceptowalny?Pozdrawiam
-
Moje pierwsze lakierowanie to kompletna wtopa po miesiącu zrobiło się to samo.
Widać nie doczyściłem.
Czy nie znają koledzy jakieś technologii co by dawała długotrwały efekt nierdzewienia, efekt wizualny nieistotny
(chodzi oczywiście o drzwi z dołu - mogą być nawet czarne od listew w dół, no problem progi i tak są czarne).
Czy jakiś "baranek" na drzwi jest akceptowalny?Ja po oczyszczeniu zabezpieczalem brunoxem, na razie sie trzyma i nie rudzieje. Zobaczymy jak bedzie na dluzsza mete. Od wewnatrz spody drzwi planuje zapackac wlasnie jakims barankiem, i dodatkowo do srodka drzwi jakis srodek zabezpieczajacy profile. Moze sie uda zabezpieczyc przed ruda na jakis czas...