Wymiana filtra paliwa
-
Dzisiaj z kuli że zrobiło się troche cieplej wpadłem na pomysł, żeby wymienić sobie filtr paliwa.
No to na kanał i do roboty. Ale nie obeszło się bez przygód. Najpierw oględziny. Widzę że te obejmy trzymające gumowe wężyki dochodzące do filtra dość skorodowane, ale myśle sobie w garażu takie gdzieś mam więc się biorę za demontarz. Na marginesie dodam, że wczoraj zatankowałem do pełna i mam ful bak paliwa, ale co tam sobie myśle, przecież nic się nie stanie.
Próbuje wyjąć filtr z tych klamer trzymających go i tu nagle urwała mi się rurka z filtra, do której podpięty jest wężyk prosto z baku. Zaraz poleciało kilka słów po łacinie, bo mi się trochę paliwa po rękach polało. Zatkałem palcem i tak stoje w tym kanale. Cholera co tu teraz zrobić. Puszczę wężyk to mi się paliwo będzie lało, a ja jeszcze nie przygotowany (w końcu chciałem tylko wyjąć filtr z tych klem). No to wyciągam komórkę z kieszeniu i próbując złapać zasięg dzwonie do kumpla, który mieszka obok mnie. Na szczęście był w domu i przyszedł. Mówie mu zobacz w szafie może jest jakiś klucz francuski, albo jakiś zacisk, jak się okazało nic nie ma, gdzieś wcieło. Cholera to dawaj karnister 20l, potrzymasz, to ja zaraz przyniosę następny 20 l i spuścimy wszystko. Zanim przyniosłem 2 karnister samo przestało lecieć.
A w międzyczasie zanim wszystko zrobiłem trzeba było jeszcze skoczyć na stację benzynową po nowe obejmy, bo te stare się już prawie rozleciały.
Teraz już mam nauczkę, zanim zacznę coś robić, obłożyć się dookoła wszystkimi niezbędnymi narzędziami i wziąść telefon ze sobą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />Stary filtr był już brązowo-czarny, prawdopodobnie nie zmieniany od nowości (68kkm), no i z napisem Made in Korea. Ja założyłem nasz rodzimy polski. Teraz jest czyściutki i widać kolor benzyny.
-
Teraz już mam nauczkę, zanim zacznę coś robić, obłożyć się dookoła wszystkimi niezbędnymi
narzędziami i wziąść telefon ze sobą
Stary filtr był już brązowo-czarny, prawdopodobnie nie zmieniany od nowości (68kkm), no i z
napisem Made in Korea. Ja założyłem nasz rodzimy polski. Teraz jest czyściutki i widać
kolor benzyny.Fajna przygoda dobrze ze byl telefon w kieszeni <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ja jeszcze mam orginalny filtr benzyny mysle ze i ja bede musial go wymienic bo mam ponad 150kkm i jeszcze nie byl zmieniany
-
Fajna przygoda dobrze ze byl telefon w kieszeni Ja jeszcze mam orginalny filtr benzyny mysle ze
i ja bede musial go wymienic bo mam ponad 150kkm i jeszcze nie byl zmienianyNaprawdę warto zmienić filterek. Ja już jestem po wymiance. Mam nasz krajowy przezroczysty. Widać jaką syfiastą benzynkę nam wlewają.
-
Fajna przygoda dobrze ze byl telefon w kieszeni Ja
jeszcze mam orginalny filtr benzyny mysle ze i ja
bede musial go wymienic bo mam ponad 150kkm i
jeszcze nie byl zmienianyNo to polecam wymienic, przy okazji zobaczysz jaką benzynkę tankujesz i ile brudu jest w nim. A koszt niewielki, sam filtr 7 zł, do tego dwie małe obejmy po 1 zł/szt.
-
Naprawdę warto zmienić filterek. Ja już jestem po wymiance. Mam nasz krajowy przezroczysty.
Widać jaką syfiastą benzynkę nam wlewają.Benzynka z zanieczyszczeniami i w takiej cenie. Przyjdzie wiosna to sie zabiore za wymiane bo teraz to zimno i sie nie chce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Fajna przygoda dobrze ze byl telefon w kieszeni Ja
jeszcze mam orginalny filtr benzyny mysle ze i ja
bede musial go wymienic bo mam ponad 150kkm i
jeszcze nie byl zmienianyCzłowieku ten filtr kosztuje 8 zł a jego wymiana zajmuje około 5 minut czasu!!! 150kkm <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Człowieku ten filtr kosztuje 8 zł a jego wymiana zajmuje około 5 minut czasu!!! 150kkm
Tak ale robic to przy -10 st C to nie zbyt przyjemne a az tak sie mi nie spieszy bo mam LPG
-
Benzynka z zanieczyszczeniami i w takiej cenie.
Przyjdzie wiosna to sie zabiore za wymiane bo teraz
to zimno i sie nie chceNo widzisz, a mi się chciało, ale jeżeli mogę coś dodać, to i tak dzisiaj było jeszcze za zimno, bo te gumowe przewody dochodzące do filtra i tak były jeszcze zbyt twarde. Może gdybym to robił na wiosnę, to by się ta przgoda nie wydarzyła.