Uszczelniacze zaworów

WiWaldi

Kurcze , mechanik mówi że on tylko ze zdjęciem głowicy
może to zrobic. Znacie jakiegoś fachowca w Łodzi co
zrobiłby to tanio i bez ruszania głowicy ?

Nie daj się oszukać, można zmienić bez ściągania głowicy. Powiedz, że jest naciągaczem i się nie zna. Zawory podpiera się sprężonym powietrzem. Cała operacja trwa jakieś dwie i pół godziny. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> i kosztuje niewiele.

Gustavo

Popatrzcie na zdjecie. Nie dałoby sie odkręcic śrub i zdjąć zaworów ? Nie śmiejcie się, w tych sprawach akurat nie jestem zbyt mocny

mate64

Popatrzcie na zdjecie. Nie dałoby sie odkręcic śrub i
zdjąć zaworów
te śruby i tak musisz zdjąc żeby rozmontować zawory. teósemki trzymają wałek z konikami które trzeba zdjąć.
Nie śmiejcie się, w tych sprawach
akurat nie jestem zbyt mocny

moge ci pomóc któregoś wieczoru, w imie soliadrności Łodzian.

DDX

te śruby i tak musisz zdjąc żeby rozmontować zawory.
teósemki trzymają wałek z konikami które trzeba
zdjąć.
moge ci pomóc któregoś wieczoru, w imie soliadrności
Łodzian.

mate64

czyżbyś się chciał przyłączyć omcw ?

Gustavo

czyżbyś się chciał przyłączyć omcw ?

<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> można obalić <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

DDX

czyżbyś się chciał przyłączyć omcw ?

Teraz nie... moze kiedys jak bym przejezdzal gdzies w okolicy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

P.S. szto eto omcw (o malo co wodka???)? Czy moze OMC Warszawa?

Vip42

Teraz nie... moze kiedys jak bym przejezdzal gdzies w
okolicy
P.S. szto eto omcw (o malo co cwiartka???)?

o mało co vw?

Spam jest zły!!!

Tomek

Popatrzcie na zdjecie. Nie dałoby sie odkręcic śrub i
zdjąć zaworów ? Nie śmiejcie się, w tych sprawach
akurat nie jestem zbyt mocny

Z tego co pamietam jeszcze nie dawno miałem również skode <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> i chyba ten sam problem co ty ...

Jeśli mnie pamięć nie myli <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> uszczelniacze wymieniłem po ściągnięciu głowicy . Samo ściągnięcie trwa nie wiecej niz 15 - 20 minut wiec nie taki diabeł straszny .... Następnie ściągasz klawiature , wyciagasz bodajze popychacze i mozesz zabierac sie do roboty . Po pierwsze głowice nalezalo by polozyc na czyms co nam jej od spodu nie zniszczy .... proponuje duza deske przykrytą szmatką . Przyda ci sie również mniejszy kawałek drewienka do podkładania od spodu głowicy pod zawór ,aby ten nie uciekał w dół gdy bedziesz go z góry ściskać ... Ważną rzeczą przy tej robocie może się też okazać druga para rąk ...
Tak jak wczesniej pisałem pod zawór podkładasz coś co uniemożliwi mu przesuwanie się w dół i najlepiej dużym kluczem francuskim ściskasz zawór w dół a kolega malym srubokręcikiem wyciąga dwa pół oringi zabezpieczające zawór ... Nastepnie wyciagasz zawor do gory ,wymieniasz uszczelniacz ,zawor wedruje na swoje miejsce i znowu ściskasz mocno w dół a kolega tym razem musi włożyć te dwa pół oringi zabezpieczające.... Czynność powtarzasz na wszystkich zaworach i juz możesz montować głowice z powrotem . Pozostaje oczywiście jeszcze założenie klawiatury i regulacja zaworów ale to jest bajecznie proste wiec chyba nie musze pisac nic na ten temat ...

Jeśli masz nadmiar gotówki to zamiast inwestować w bociana do ściągania głowicy proponuje dorzucić troche kasy i kupić (jeśli jeszcze nie posiadasz) porządny klucz dynanometryczny . Ja robiąć wymiane uszczelniaczy bałem się że uszkodze głowice i wolałem zainwestować 100 w porządny kluczyk .....napewno jeszcze nie raz się przyda ..

To tyle z opisu ... Jeśli zdecydujesz sie sam wymieniac to powodzenia ... To naprawde nic trudnego ... Nie może sie nie udać ...Pozdrawiam

mate64

można obalić
moge załatwic klucz dynamometryczny i być może bociana, więc jak bedziesz chciał mojej pomocy daj znać na priwa czy GG.