[moje auto] Suzuki Swift mk4 01r 1.0 3d remont
-
co zrobić tak już jest
-
hmmm, Adamo już pisał żeby składać skoro zakonserwowałeś te nadkola ale skoro nikt nie rzucał pomysł na te nadkola to może by tak wspawać jakieś kawałki blachy. Chociaż tam gdzie te dziury żeby trochę wzmocnić tą część nadwozia
-
ja bym całość zerwał i wspawał nowe ale niestety jest ktoś nade mną, mój tata a tak jak pisałem wcześniej dzielę budżet na spółkę z tatą
-
hmmm, Adamo już
pisał żeby składać skoro zakonserwowałeś te nadkola ale skoro nikt nie rzucał pomysł
na te nadkola to może by tak wspawać jakieś kawałki blachy. Chociaż tam gdzie te
dziury żeby trochę wzmocnić tą część nadwoziaJa na wiosnę tego roku też w tych miejscach znalazłem po jednej dziurce na stronę, miałem spawać ale widać było przez te dziury środek kabiny - wygłuszenie przegrody czołowej i wiązka od komputera. Po namyśle z obawy przed pożarem dopasowałem łatki z solidnej ocynkowanej blachy i przynitowałem. Wolę nity od spawania. Sprawdza się to już w 3 aucie
-
Łódź
-
ja bym całość
zerwał i wspawał nowe ale niestety jest ktoś nade mną, mój tata a tak jak pisałem
wcześniej dzielę budżet na spółkę z tatąTo zrób jak ja. Potrzebna nitownica, trochę blachy i wiertarka - nity polecam o średnicy 4,8 mm, wiertełko też takie, ewentualnie 5,0 mm.
Potem zamalować jakąś farbą tlenkową i git. Blacha się nie przegrzewa i dłużej to posiedzi
-
zobaczymy , jak na razie remont się przedłuży
zubrowaty z tym filmikiem to ci się udało -
zobaczymy , jak na
razie remont się przedłużynajważniejsze, żeby teraz jakoś zabezpieczyć auto
-
niedaleko mnie jest skup złomu może jakaś szmata tam zaniosła, wszyscy mi radzą pójść tam i popytać.
w poniedzielnik rano się przejdę -
To zrób jak ja.
Potrzebna nitownica, trochę blachy i wiertarka - nity polecam o średnicy 4,8 mm,
wiertełko też takie, ewentualnie 5,0 mm.
Potem zamalować
jakąś farbą tlenkową i git. Blacha się nie przegrzewa i dłużej to posiedziOO to tak jak ja A blache ocynk znajdziesz w Castoramie na dziale piecyki
-
panowie teraz to ja narzędzi potrzebuje śrubokręty, klucze z grzechotką, obcęgi itp a później to ja będę myślał robieniu czegokolwiek, jak opcja ze złomem nie wypali to mam zastój na 2 tyg
-
OO to tak jak ja
A blache ocynk znajdziesz w Castoramie na dziale piecykinawet jak na ten złom pójdzie szukać swoich narzędzi, to trochę blachy ocynkowanej znajdzie
-
nawet jak na ten
złom pójdzie szukać swoich narzędzi, to trochę blachy ocynkowanej znajdziehehehe dobre
-
3/4 jest zapyziałe
ja w Wawie na tarchominie mieszkam, ze dwa razy drzwi nie domknąłem, zawsze nawi na szybie wisi, radio na wierzchu - nikt sie jeszcze nigdy nie skusił
-
nie kuś losu
-
ja w Wawie na
tarchominie mieszkam, ze dwa razy drzwi nie domknąłem, zawsze nawi na szybie wisi,
radio na wierzchu - nikt sie jeszcze nigdy nie skusiłAle cała navi czy tylko uchwyt?
Ale raczej nocami jeździsz to auta pilnujesz...
Tarchomin to osiedle ludzi pracy (sporo przyjezdnych), którzy nie kombinują tylko harują od rana do wieczora, a po powrocie szabrowanie im nie w głowie...
Na Bródnie tak auto zostaw
-
Ale cała navi czy
tylko uchwyt?
Ale raczej nocami
jeździsz to auta pilnujesz...
Tarchomin to
osiedle ludzi pracy (sporo przyjezdnych), którzy nie kombinują tylko harują od rana
do wieczora, a po powrocie szabrowanie im nie w głowie...
Na Bródnie tak auto
zostawcała navi, bez przesady, pracuje ze trzy noce w tygodniu...
masz racje, choć ja mieszkam na starych blokach jeszcze, natomiast to bardzo bezpieczne osiedle -
panowie wie ktoś może czy w Łodzi są jakieś tanie klucze z grzechotką, sklepy cokolwiek
bo na aledrogo jest po prostu drogo -
w nomi grzechota jest za 10 zl ale to shit
-
Ja kupiłem zestaw z biedronki są dalej, rozkręciliśmy 1,5 poloneza i swifta nim takze daje rade. Rdza nie rdza idzie jak złoto. Jeszcze co Ci mogę polecić to zestaw stanleya z castoramy był po 200zł teraz pewnie koło 300. A za biedronkowe dałem 69zł, jak grzechota pójdzie to sie kupi yato z juli.
O takie: