[Moje auto] Suzuki Swift GLX 1.0 MK4 '98r
-
Latem niziutko, a
jesienią i zimą wysoko, bo u mnie z odśnieżaniem się nie spiesząJa tej zimy przyszorowałem u siebie parę razy spodem.
-
Alek Twój na tym ori zawiasie jest niepowtarzalny. Nawet nie próbuj nic grzebać:) Chociaż gleba u kolegi bardziej do mnie przemawia. Wyszło super!!
-
Ja tej zimy
przyszorowałem u siebie parę razy spodem.Panie co Pan tam wiesz, ja mieszkam za miastem i jak pada to nie ma dnia, żebym nie szedł brzuchem po lodzie/śniegu o pourywanych dokładkach nie wspominam nawet swift w serii jest na tyle wysoki, że go spokojnie można niżej posadzić i jakimi polami byś nie jeździł i gdzie się nie pakował i tak będzie dobrze, a przynajmniej będzie fajniej wyglądał
-
swift w serii jest
na tyle wysoki, że go spokojnie można niżej posadzić i jakimi polami byś nie jeździł
i gdzie się nie pakował i tak będzie dobrze, a przynajmniej będzie fajniej wyglądałNo nawet nie wiesz jakimi drogami gruntowymi już jechałem (jedną nie przejechałem, bo Swifcior ma za duży przedni zwis i bym zderzak w rzece zostawił ).
-
Dokładnie. Nie wydaje mi się, aby na tych springach był tak nisko aby stanowiło to jakiś problem.
-
No nawet nie wiesz
jakimi drogami gruntowymi już jechałem (jedną nie przejechałem, bo Swifcior ma za
duży przedni zwis i bym zderzak w rzece zostawił ).Tylko odpowiedz sobie szczerze ile razy w roku tak jeździsz i czy musisz koniecznie się tam pakować?
-
Tylko odpowiedz
sobie szczerze ile razy w roku tak jeździsz i czy musisz koniecznie się tam pakować?Rzadko, ale błoto wciąga!
-
Tak apropo jeszcze, jak widać w podpisie na Motostat samochód od jakiegoś czasu lubi sobie siorbnąć duże ilości LPG. IMO za duże. Zbiegło się to z rozrządem i przeglądem. Zaraz po założeniu LPG w trasie trudno było przekroczyć 7L, w mieście nigdy nie miałem więcej jak 8,5 (z klimą 10, ale to inna bajka). Teraz przy okazji robienia sprężyn wujek polecił mi odkręcić śrubę od pokrywy filtra powietrza (bo tak było na samym początku). Efekt? Samochód idzie dużo żwawiej a śrubę regulującą dopływ gazu mogłem praktycznie skręcić o połowę (wcześniej wykręcona 6obrotów, teraz 3). Zobaczymy czy spalanie wróci do normy.
-
W oczekiwaniu na grilla od zubrowatego
Nadal nie mam znaczka. Jak ktoś ma na sprzedaż niech da znać. Przy okazji wspólna fota samochodów w rodzinie ( Passat nie nasz, broń Boże ):
Suzuki ładniejsze od tego Vana z dizlem... -
Suzuki ładniejsze
od tego Vana z dizlem...No ba!
-
Fajnie, że się zdecydowałeś na ten grill z mk4
-
Wygląda to tak:
Według mnie jest fajnie, teraz tylko znaczek znaleźć. -
Według mnie jest fajnie, teraz tylko znaczek znaleźć.
I polakierować zderzaki albo chociaż dokładki
-
To już większy wydatek, kiedyś na pewno to zrobię bo faktycznie razi.
-
Mi się podoba. Ale ze znaczka bym zrezygnował
-
Ta różnica lakieru nad grillem mnie drażni, dlatego chcę znaczek
-
Szybko go pomalowałeś ten od Ciebie też dzisiaj założyłem, fajowy jest
-
Pokaż fotę jak u Ciebie wygląda, miałem się pytać właśnie czy doszedł:)
-
Jutro cyknę bo teraz już ciemno
-
Mi się podoba. Ale
ze znaczka bym zrezygnowałA ja bym właśnie nie rezygnował, bo ładny znaczek dodaje "smaku".