Skrzynia biegów vs. sprzęgło
-
blck Użytkownik archiwalnynapisał 22 sie 2008, 06:41 ostatnio edytowany przez blck 11 sie 2016, 19:02
Jadąc na wprost (z ręką na lewarku) wyczuwalne jest pulscayjne tarcie. Biegi ostatnio ciężko wchodzą, bardzo często towarzyszy temu zgrzyt - przeważnie przy zmianie z większego na mniejszy. Zmieiając z biegu trzeciego na czwarty (przy dłuższym ciągnięciu) lewarek odbija dość mocno.
Co to może być? To może być sprzęgło? -
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 22 sie 2008, 08:01 ostatnio edytowany przez chris2233 11 sie 2016, 19:02
Jadąc na wprost (z ręką na lewarku) wyczuwalne jest pulscayjne tarcie. Biegi ostatnio ciężko
wchodzą, bardzo często towarzyszy temu zgrzyt - przeważnie przy zmianie z większego na
mniejszy. Zmieiając z biegu trzeciego na czwarty (przy dłuższym ciągnięciu) lewarek odbija
dość mocno.
Co to może być? To może być sprzęgło?Sprawdź czy masz olej w skrzyni a jeśli tam jest, to zadaj sobie pytanie kiedy był ostatnio wymieniany <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Semcia Użytkownik archiwalnynapisał 22 sie 2008, 10:21 ostatnio edytowany przez Semcia 11 sie 2016, 19:02
Jadąc na wprost (z ręką na lewarku) wyczuwalne jest pulscayjne tarcie. Biegi ostatnio ciężko
wchodzą, bardzo często towarzyszy temu zgrzyt - przeważnie przy zmianie z większego na
mniejszy. Zmieiając z biegu trzeciego na czwarty (przy dłuższym ciągnięciu) lewarek odbija
dość mocno.
Co to może być? To może być sprzęgło?Sprawdź też tulejki które są pod spodem i prowadzą wodzik do skrzyni. Jeśli są zużyte to będzie nieprecyzyjne wrzucanie biegów i drgania na lewarku.
-
blck Użytkownik archiwalnynapisał 22 sie 2008, 17:55 ostatnio edytowany przez blck 11 sie 2016, 19:02
Sprawdź czy masz olej w skrzyni a jeśli tam jest, to zadaj sobie pytanie kiedy był ostatnio
wymienianyOlej w skrzyni biegów wymieniłem dzisiaj. Podobno był czysty. Różnicy w pracy zbytnio nie odczuwam, tarcia też nie słyszałem ale zbyt mały dystans pokonałem. Odbicie nadal występuje. Mechanik nie zauważył niepokojących objawów.
-
Semcia Użytkownik archiwalnynapisał 22 sie 2008, 18:21 ostatnio edytowany przez Semcia 11 sie 2016, 19:02
Mechanik nie zauważył niepokojących objawów.
Weź nie jeździj w koncu do tego mechanika co nic niepokojącego nie zauważa. Albo mu się nie chce, albo jest niedouczony
-
blck Użytkownik archiwalnynapisał 23 sie 2008, 12:20 ostatnio edytowany przez blck 11 sie 2016, 19:02
Weź nie jeździj w koncu do tego mechanika co nic niepokojącego nie zauważa. Albo mu się nie
chce, albo jest niedouczonyCiekawostką jest to, że robił to inny mechanik (nie miałem wcześniej przyjemności z nim rozmawiać). Podjechałem do Polmozbytu, tam przeważnie zawsze trafisz na kogoś innego.
5/6