Przepala bezpiecznik
-
Witam serdecznie
szukam i szukam u nie umiem sie doszukac.Problem mojego Ticaczu 2000r.
polega na tym iż czasem po "mocniejszym" ruszeniu
gasnie prąd jest, światła są rozrusznik kręci ale nie pali...
pomaga wymiana bezpiecznika z tego co się hmm domyśliłem
(elektryk ze mnie żaden) jest to bezpiecznik zapłonu.
Ciekawi mnie od czego to się tak dzieje:(..
bezpiecznik jak jest tam zalozony to 15
świece sa nowe, kable WN nowe, kopółka i palec nowe,gdzie zajżeć co sprawdzić w sumie da sie jezdzić
ale nie lubie dyskomfortu:DPozdrawiam serdecznie
Karol -
Sprawa jest trochę skomplikowana albo pzry wiekszych obrotach wytwarza ci sie dziwny łuk elektryczny w cewce co powoduje przebicie do masy i siada bezpiecznik albo coś nie tak z aparatem zapłonowym. jeszcze taka błacha sprawa czy gdzieś nie wisi ci przewód i w momencie ruszania nie dowiera ci sie do jakieś zmasowanej cześć? ja bym sprawdził cewkę zapłonową. To ci sie dzieje w momencie ruszania ( zmiany położenia auta) czy w momencie gwałtownego wkrecania na obroty ?
-
To ci sie dzieje w momencie ruszania ( zmiany położenia auta) czy w momencie gwałtownego
wkrecania na obroty ?no i tu sprawa sie dalej gmatwa;)
dwa razy osobiscie mi wywalilo go przy gwaltownym (w trakcie jazdy) zwiekszeniu obrotów
celem "gwaltownego" przyspieszenia zrobilo puf i silnik gasl...
a dwa inne razy przy ruszaniu (zmianie położenia auta) jak wynika z zeznan mojej lepszej polowy.
Pozwalam sobie na zalozenie ze mozliwe ze rowniez w gre weszly wieksze obroty;) -
no i tu sprawa sie dalej gmatwa;)
dwa razy osobiscie mi wywalilo go przy gwaltownym (w trakcie jazdy) zwiekszeniu obrotów
celem "gwaltownego" przyspieszenia zrobilo puf i silnik gasl...
a dwa inne razy przy ruszaniu (zmianie położenia auta) jak wynika z zeznan mojej lepszej polowy.
Pozwalam sobie na zalozenie ze mozliwe ze rowniez w gre weszly wieksze obroty;)Też żaden ze mnie elektryk, ale może spróbuj założyć mocniejszy bezpiecznik
-
Też żaden ze mnie elektryk, ale może spróbuj założyć mocniejszy bezpiecznik
Ja bym nie bawił się w zakładanie większego bezpiecznika bo to problemu nie załatwi a może spalić instalacje bo gdzieś jest zwarcie. Ja bym na twoim miejscu w pierwszej kolejności sprawdził kable WN. Najlepiej o zmroku odpal samochód i sprawdź pod maską czy w okolicach aparatu zapłonowego i cewki WN nie widać przypadkiem łuku elektrycznego. Najlepiej za pomocą cięgna przy gaźniku dodaj gazu. Jeżeli z okolic cewki lub aparatu zapłonowego będą dochodzić trzaski lub iskry to trzeba wymienić kable WN.
U mnie w samochodzie nowe kable WN wytrzymały tylko rok czasu a robię małe przebiegi. -
Też bym uwazał z podmianą bezpiecznika na mocniejszy . Sprawdz czy wartosc bezpiecznika jaki masz na zapłonie odpowiada wartości zalecanej przezproducenta( czy nie jest za słaby). Jeżeli juz ktos bardzo chce sie bawic w takie kombinacje to góra o 5 A wiekszy ( nic sie nie uszkodzi ) a pozwoli nam ocenić stan przeciazenia jednak po teście powinno sie wrócić do poprzedniej wartości bo jest ono prawidłowo obliczona dla sprawnie działąjacego układu