Jak powinien zachowywać się zawór powietrza dodatkowego?
-
Czołem!
Niedawno wymieniałem pasek rozrządu i przy okazji pobieżnie sprawdziłem jak działa mój zawór powietrza dodatkowego. Wiecie - to coś metalowe, co jest pod plastikową "puszką" połączoną z filtrem powietrza, a z drugiej strony połączone z kolektorem wydechowym metalową rurką powietrza dodatkowego (tą, którą zwykle trudno odkręcić od kolektora, bo śruby rdzewieją <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />, a trzeba zdjąć do wymiany paska rozrządu).
No więc odkręcić się tę rurkę jakoś udało i zdjąłem całość - rurka i zawór powietrza dodatkowego. Jak toto już miałem w ręku, to "przedmuchałem" na wszystkie strony. Ten zawór oprócz metalowej rurki ma jeszcze gumowy przewód podciśnieniowy połączony jakoś chyba z gaźnikiem.
Mój zawór jeśli na rurce podciśnienia nie ma żadnego podciśnienia, jest otwarty w kierunku od filtra do kolektora wydechowego - w zasadzie logiczne. W kierunku przeciwnym działa jak zawór zwrotny - jest zamknięty. Też logiczne.
Jednak jak pociągnie się (zrobi się podciśnienie) z rurki sterującej, to zawór w kierunku do kolektora wydechowego nadal przepuszcza. Trochę mniej, ale przepuszcza i do tego wydaje baaardzo dziwne dźwięki - pisk, prawie "trąbienie"...
Czy to jest normalne??
Podejrzewam, że nie...Może ktoś był podobnie dociekliwy podczas wymiany paska i robił podobne "doświadczenie"? A może ma zamiar wymieniać pasek i zechciałby zrobić?
Autko przy minimalnym przyspieszaniu wydaje dziwne dźwięki - nie identyczne, ale z rodzaju tych, które słyszałem dmuchając w ten zawór, więc podejrzewam właśnie ten zawór o te hałasy - to się da sprawdzić - starczy odłączyć sterowanie i sprawdzić, czy hałasy ucichną. Kiedyś to sprawdzę, ale autko teraz intensywnie jeździ i nie ma czasu...
Mógłby ktoś opisać jak działa jego zawór powietrza dodatkowego?
Pozdrawiam
LARES
-
Czołem!
Coś będziesz wywarzał <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Niedawno wymieniałem pasek rozrządu i przy okazji pobieżnie sprawdziłem jak działa mój zawór
powietrza dodatkowego. Wiecie - to coś metalowe, co jest pod plastikową "puszką" połączoną
z filtrem powietrza, a z drugiej strony połączone z kolektorem wydechowym metalową rurką
powietrza dodatkowego (tą, którą zwykle trudno odkręcić od kolektora, bo śruby rdzewieją ,
a trzeba zdjąć do wymiany paska rozrządu).
No więc odkręcić się tę rurkę jakoś udało i zdjąłem całość - rurka i zawór powietrza
dodatkowego. Jak toto już miałem w ręku, to "przedmuchałem" na wszystkie strony. Ten zawór
oprócz metalowej rurki ma jeszcze gumowy przewód podciśnieniowy połączony jakoś chyba z
gaźnikiem.
Mój zawór jeśli na rurce podciśnienia nie ma żadnego podciśnienia, jest otwarty w kierunku od
filtra do kolektora wydechowego - w zasadzie logiczne. W kierunku przeciwnym działa jak
zawór zwrotny - jest zamknięty. Też logiczne.
Jednak jak pociągnie się (zrobi się podciśnienie) z rurki sterującej, to zawór w kierunku do
kolektora wydechowego nadal przepuszcza. Trochę mniej, ale przepuszcza i do tego wydaje
baaardzo dziwne dźwięki - pisk, prawie "trąbienie"...
Czy to jest normalne??
Podejrzewam, że nie...
Może ktoś był podobnie dociekliwy podczas wymiany paska i robił podobne "doświadczenie"? A może
ma zamiar wymieniać pasek i zechciałby zrobić?
Autko przy minimalnym przyspieszaniu wydaje dziwne dźwięki - nie identyczne, ale z rodzaju tych,
które słyszałem dmuchając w ten zawór, więc podejrzewam właśnie ten zawór o te hałasy - to
się da sprawdzić - starczy odłączyć sterowanie i sprawdzić, czy hałasy ucichną. Kiedyś to
sprawdzę, ale autko teraz intensywnie jeździ i nie ma czasu...
Mógłby ktoś opisać jak działa jego zawór powietrza dodatkowego?
Normalnie działa ,nic nie gwiżdże jest thebest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pozdrawiam
LARESJa Ciebie też pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Coś będziesz wywarzał
Chyba jakiś niekumaty jestem...
Normalnie działa ,nic nie gwiżdże jest thebest
To może rozwiń! Co się dzieje jak JEST podciśnienie na rurce sterującej? Zawór się zamyka w kierunku do kolektora wydechowego, czy tylko przymyka? Interesuje mnie jak to ma działać...
LARES
-
Normalnie działa ,nic nie gwiżdże jest thebest
odpowiedż godna podziwu "normalnie działa" jak profesor na uniwerku
-
Czołem!
Niedawno wymieniałem pasek rozrządu i przy okazji pobieżnie sprawdziłem jak działa mój zawór
powietrza dodatkowego. Wiecie - to coś metalowe, co jest pod plastikową "puszką" połączoną
z filtrem powietrza, a z drugiej strony połączone z kolektorem wydechowym metalową rurką
powietrza dodatkowego (tą, którą zwykle trudno odkręcić od kolektora, bo śruby rdzewieją ,
a trzeba zdjąć do wymiany paska rozrządu).
No więc odkręcić się tę rurkę jakoś udało i zdjąłem całość - rurka i zawór powietrza
dodatkowego. Jak toto już miałem w ręku, to "przedmuchałem" na wszystkie strony. Ten zawór
oprócz metalowej rurki ma jeszcze gumowy przewód podciśnieniowy połączony jakoś chyba z
gaźnikiem.
Mój zawór jeśli na rurce podciśnienia nie ma żadnego podciśnienia, jest otwarty w kierunku od
filtra do kolektora wydechowego - w zasadzie logiczne. W kierunku przeciwnym działa jak
zawór zwrotny - jest zamknięty. Też logiczne.
Jednak jak pociągnie się (zrobi się podciśnienie) z rurki sterującej, to zawór w kierunku do
kolektora wydechowego nadal przepuszcza. Trochę mniej, ale przepuszcza i do tego wydaje
baaardzo dziwne dźwięki - pisk, prawie "trąbienie"...
Czy to jest normalne??
Podejrzewam, że nie...
Może ktoś był podobnie dociekliwy podczas wymiany paska i robił podobne "doświadczenie"? A może
ma zamiar wymieniać pasek i zechciałby zrobić?
Autko przy minimalnym przyspieszaniu wydaje dziwne dźwięki - nie identyczne, ale z rodzaju tych,
które słyszałem dmuchając w ten zawór, więc podejrzewam właśnie ten zawór o te hałasy - to
się da sprawdzić - starczy odłączyć sterowanie i sprawdzić, czy hałasy ucichną. Kiedyś to
sprawdzę, ale autko teraz intensywnie jeździ i nie ma czasu...
Mógłby ktoś opisać jak działa jego zawór powietrza dodatkowego?
Pozdrawiam
LARESMam taki zawor w piwnicy - zdjalem go gdy padl katalizator:)Pojde i sprawdze jak dziala ale z tego co pamietam (ogladalem jak go zdejmowalem) nic nie trabilo ...Ja wiem ze Tico to lekko smieszny pojazd ale zeby jeszcze wydawal smieszne dzwieki to juz przesada... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Mam taki zawor w piwnicy - zdjalem go gdy padl katalizator:)Pojde i sprawdze jak dziala ale z
tego co pamietam (ogladalem jak go zdejmowalem) nic nie trabilo ...Ja wiem ze Tico to lekko
smieszny pojazd ale zeby jeszcze wydawal smieszne dzwieki to juz przesada...Oooo!! Czekam z niecierpliwością!
Szczególnie interesuje mnie co się dzieje, jak wytworzysz podciśnienie w rurce sterującej. Niestety do takiego testu potrzeba raczej dwóch osób...
A dziwne dźwięki wydaje - najpierw myślałem, że to pasek alternatora, ale piska nie w tych momentach co trzeba <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> No i nie reaguje na regulacje i wymianę paska alternatora...
Pozdrówka
LARES
-
Chyba jakiś niekumaty jestem...
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Możliwe ale cie nieznam osobiścieTo może rozwiń! Co się dzieje jak JEST podciśnienie na rurce sterującej? Zawór się zamyka w
kierunku do kolektora wydechowego, czy tylko przymyka? Interesuje mnie jak to ma działać...Ten temacik był już wałkowany,ale jak prosisz
1. Zamyka się i od tego jest taka mala dziurka ,aby nie spier..lił się katalizator=gwiżdze
2.jak jest nad ciśnienie to się otwiera.
3.Wywnioskuj kiedy Ci się przymyka choć to nierealne,chociaż można to zaliczyć przy zmiance biegów. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Ten temacik był już wałkowany,ale jak prosisz
Wiesz...
Nie uchylam się od czytania i szukania. To co do tej pory znalazłem nie wyjaśnie precyzyjnie tego, czego chcę się dowiedzieć.
1. Zamyka się i od tego jest taka mala dziurka ,aby nie spier..lił się katalizator=gwiżdze
Zamyka się kiedy? Skoro się zamyka, to dlaczego gwiżdże?? Jeśli jest zamknięty, nic nie powinno gwizdać - brak przepływu powietrza. Wyobraź sobie, że wiem po co jest to całe ustrojstwo - chcę się precyzyjnie (jak tylko się da) dowiedzieć jak ono powinno działać, bo podejrzewam, że u mnie nie działa prawidłowo.
2.jak jest nad ciśnienie to się otwiera.
Jakie nadciśnienie? Gdzie? W rurce sterującej może być tylko PODciśnienie, a jak sama nazwa wskazuje - jest ona od sterowania tym zaworem...
3.Wywnioskuj kiedy Ci się przymyka choć to nierealne,chociaż można to zaliczyć przy zmiance
biegów.Niewiele rozumiem z Twojej pisaniny. Miałem toto w ręku i sprawdziłem działanie, na ile mi się udało, wiem kiedy gwiżdże - teraz chciałbym, żeby mi ktoś napisał, jak działa jego zawór (z nadzieją, że jest sprawny).
Ty najwyraźniej nie jesteś w stanie. Jeśli nie masz nic do napisania, to nie pisz.
Chcę, żebyś wiedział, że posiadasz rzadką umiejętność irytowania mnie.
Jeśli wiesz, jak ten zawór powinien działać, to napisz, ale spróbuj zrobić to tak, by i kto inny mógł to zrozumieć.
Pozdrawiam
LARES
-
Oooo!! Czekam z niecierpliwością!
Szczególnie interesuje mnie co się dzieje, jak wytworzysz podciśnienie w rurce sterującej.
Niestety do takiego testu potrzeba raczej dwóch osób...
A dziwne dźwięki wydaje - najpierw myślałem, że to pasek alternatora, ale piska nie w tych
momentach co trzeba No i nie reaguje na regulacje i wymianę paska alternatora...
Pozdrówka
LARES
No to przepraszam ze kolege meczylem brakiem odpowiedzi.Musze stwierdzic z pewna taka nusmialoscia ze jednak trabi....ale ze niemialem nikogo do pomocy to zabraknelo mi twarzy do dmuchania we wszystkie otworki:) Ale u mnie chybadzialal OK, bo nigdy nie mialem jakichs cudacznych odglosow spod maski:)Poza dzwiekiem silnka na ssaniu zima <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
No to przepraszam ze kolege meczylem brakiem odpowiedzi.Musze stwierdzic z pewna taka
nusmialoscia ze jednak trabi....ale ze niemialem nikogo do pomocy to zabraknelo mi twarzy
do dmuchania we wszystkie otworki:) Ale u mnie chybadzialal OK, bo nigdy nie mialem jakichs
cudacznych odglosow spod maski:)Poza dzwiekiem silnka na ssaniu zimaHmmm... Dzięki - przynajmniej wiem, że to nie jakaś straszna anomalia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Spróbuję jeszcze na krótko odłączyć rurkę sterującą i sprawdzić co będzie - czy dalej będzie mi silnik "trąbił".
Pozdrowienia
LARES
-
Właśnie wróciłem z testowania.
Odłączyłem i zaślepiłem rurkę sterującą - próba - piszczy dalej...
Zdjąłem tę plastikową puszkę i zaślepiłem dodatkowo całość, tzn. wlot do zaworu powietrza dodatkowego.
Próba - PISZCZY DALEJ!!Przynajmniej wiem, że to nie ten zawór - następny krok, to gumy zawieszenia silnika...
Dzięki za wsparcie.
Pozdrówka
LARES
-
Przynajmniej wiem, że to nie ten zawór - następny krok, to gumy zawieszenia silnika...
Wygląda na to, że to jednak nie gumy, tylko uszczelka między kolektorem wylotowym (a właściwie katalizatorem) a rurą wydechową. Jeszcze tego nie sprawdzałem dokładnie - trzeba się temu przyjrzeć, a najlepiej wymienić.
Coś czytałem o smarowaniu jakimś smarem teflonowym, czy na bazie miedzi... Się obada.To tyle.
LARES