drogi ten gaz na mazowszu.....
-
Być może mylę się... ale w moim tiku urosła butla na gaz, tzn ostatnie deszcze + mazowieckie powietrze sprawiły, że do butli zaczęło się mieścić 1. przy około 3-5 l w zbiorniku weszło 27L na stacji R Gdańskiej przy drodze nr 8 Warszawa Białystok, test na tej samej stacji przy pustym zbiorniku 5 dni później 29,3. W Krakowie tankowałem juz kilka razy głównie na BP i ARGE i na pusty zbiornik na arge weszło 26.97 L a na BP 26,87, ale to małopolska i wogóle. Co do cen to pod Wa-wa jest taniej ale co mi z 5gr na 1L jak przy oszczędności rzędu 1,25 kroją nas na 2,5 L (sprawdzałem też Petr Pł (równeż przy 8) i w sumie też wydawało mi sie że dużo weszło, bo wg tego co zatankowałem to mimo spokojnej jazdy KR-Wawa spaliłem tyle co ostatnio nie schodząc poniżej 110 a czesto przekraczając 130
Są wakacje. Ciekaw jestem, jak jeździcie bo różnych ale zawsze dziurawych drogach naszego kraju, tankujecie na różnych stacjach, jakie macie wrażenia (albo wasze autka) nt gazu. Czy ja miałem szczęście że w KRK nigdy nie zostałem oszukany i spalanie gazu na trasie wynosiło 5,2-5,5 L, a po zatankowaniu gdzie indziej nagle wzrasta do 6 -6,2 L na tej samej trasie.
-
Być może mylę się... ale w moim tiku urosła butla na gaz, tzn ostatnie deszcze + mazowieckie
powietrze sprawiły, że do butli zaczęło się mieścić 1. przy około 3-5 l w zbiorniku weszło
27L na stacji R Gdańskiej przy drodze nr 8 Warszawa Białystok, test na tej samej stacji
przy pustym zbiorniku 5 dni później 29,3. W Krakowie tankowałem juz kilka razy głównie na
BP i ARGE i na pusty zbiornik na arge weszło 26.97 L a na BP 26,87, ale to małopolska i
wogóle. Co do cen to pod Wa-wa jest taniej ale co mi z 5gr na 1L jak przy oszczędności
rzędu 1,25 kroją nas na 2,5 L (sprawdzałem też Petr Pł (równeż przy 8) i w sumie też
wydawało mi sie że dużo weszło, bo wg tego co zatankowałem to mimo spokojnej jazdy KR-Wawa
spaliłem tyle co ostatnio nie schodząc poniżej 110 a czesto przekraczając 130
Są wakacje. Ciekaw jestem, jak jeździcie bo różnych ale zawsze dziurawych drogach naszego kraju,
tankujecie na różnych stacjach, jakie macie wrażenia (albo wasze autka) nt gazu. Czy ja
miałem szczęście że w KRK nigdy nie zostałem oszukany i spalanie gazu na trasie wynosiło
5,2-5,5 L, a po zatankowaniu gdzie indziej nagle wzrasta do 6 -6,2 L na tej samej trasie.Witam. Tankuje zawsze na jednej stacji BP (najbliżej od domu). Zwykle pali mi jakieś 6,2l/100 na trasie toruń-bydgoszcz z czego 20km po mieście. Ostatnio gaz staniał na tejże stacji, ale w tajemniczych okolicznościach mój tikuś zaczął palić 7,1 na tej samej trasie. dziwny zbieg okoliczności czy panowie na stacji postanowili zmajstrować coś przy dystrybutorze. podejżewam że to drugie. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />