Czas na przesiadkę....
-
Wybrałem City i chyba na tym możemy zakończyć dyskusję
na temat porównań z innymi autamiTeż tak myślę. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Też tak myślę.
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
No to <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> za to żeby sie dobrze nowy nabytek sprawował. A musi bo w końcu tez dżaponiec <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
CRV też był turecki...No proszę nie wiedziałem! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Miałem UNO 1,0 Fire...w latach 1997-2000! Nówkę! A moim marzeniem jest autko 4x4-juz nie raz o tym pisałem! Najlepiej Suzuki Jimny...lub coś w zbliżonych gabarytach. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Może kiedyś! Na pewno wykorzystał bym owy napęd jak nalezy... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A jak się nie uda to coś nie za dużego i ekonomicznego...bo to w dzisiejszych czasach najwazniejsze! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A co do gazu...na pewno przerobię nowy nabytek jak będę takowy miał. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Pamiętam, że pisałeś o Samuraju. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Pierwszorzędna rzecz. W rajdach samochodów terenowych spisuje się tak, jak Świstak GTI w KJSach. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Piszę o Samuraju, bo niedaleko Gdyni w Chwaszczynie, w Komisie sieci Geparda stoi zielony Samurai. Tylko nie wiem, czy benzyniak, czy Dyzio. Więc tak sobie przypomniałem o Twoich planach i ciekaw byłem czy nie zaszły jakieś zmiany. Ale życzę wytrwałości i powodzenia w szusowaniu po polach i piaskach (na razie Tykolotem oczywiście). <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
No tak...Samuraj takze! Ale jak widzisz z czasem marzenia się zmieniają i są coraz bardziej wygórowane! Jednak Suzuki... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> No co Ty...Myślisz, ze bym sie nie pochwalił nowym nabytkiej....napewno to zrobię! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Co by to zresztą nie było czy Nissan, Opel, Suzuki czy inny wozik...to dam cynk! Ale nie wiem czy to będzie za rok, trzy lata czy za pięć... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Wiadomo o co chodzi-co nie? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Przeszłą mi koło nosa fajna Micra za psie pieniądze...spóźniłem się! 5 tys zł, I-szy właściciel, 98 rok, 5-cio drzwiowa...przebieg 48 tys km-udokumentowany! Okazja była...ale cóż, własciciel mi znany, samochód bezwypadkowy! Cóż...Zdarzaja się czasem i takie okazję! Ale kiedy będzie kolejna...zobacyzmy! Nad tym nie było co się zastanawiać-brałbym w ciemno! No ale po "ptokach". Aha...nie chciałbym schodzić wstecz rocznikowo niż 98 rok-to juz najstarszy wozik! Tico posżło by "do Żyda", a Suzuki nadal w rodzince. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Aha...nie chciałbym
schodzić wstecz rocznikowo niż 98 rok-to juz
najstarszy wozik!Samuraje były sprzedawane w Polsce jeszcze w '02 roku. Może spróbuj poszukać takiego, jeśłi masz czas i możesz pochodzić i poszukać. Łatwo rozpoznać ten rocznik, bo zmieniono wtedy wlot powietrza, który jest podobny do wlotu powietrza do Swifta V. Samurai śmiesznie przez to wygląda. Tak jakby ktoś przyczepił ten wlot na ZEWNĄTRZ karoserii. Nie sposób nie zauważyć tego elementu.
Tico posżło by "do Żyda", a
Suzuki nadal w rodzince.
A nie odwrotnie? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Pozdrawiam
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
gratuluje
chyba bedzie trzeba zalozyc jakis kacik dla tych ktorzy jezdzili swiftami, a teraz jezdza hondami.
jest nas coraz wiecej, a wiem ze jeszcze jak dobrze pojdzie to nas przybedzie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
chyba bedzie trzeba zalozyc jakis kacik dla tych ktorzy
jezdzili swiftami, a teraz jezdza hondami.www.civicklub.pl <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
nie to mialem na mysli, a moze jakis odlam naszego klubu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Hehehe jeden wątek na tamtym forum założyłem i się po nim przekonałem że to same barany są <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Hehehe jeden wątek na tamtym forum założyłem i się po
nim przekonałem że to same barany sąodrazu barany <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
odrazu barany
Nooo...
Są wyjątki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
nie to mialem na mysli, a moze jakis odlam naszego klubu
Albo frakcję - najlepiej ciekłą. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Hehehe jeden wątek na tamtym forum założyłem i się po
nim przekonałem że to same barany sąKtóry? <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> Nie bądź Wiśnia. Daj linka. <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
nie to mialem na mysli, a moze jakis odlam naszego klubu
Zbuntowane Mudżahediny? To ja chce do frakcji Ortodoksów <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Swift to bardzo fajne autko ale czas najwyższy przesiąść się na coś wygodniejszego i większego,
dlatego też drogą kupna nabyłem nówkę nieśmiganą ze stajni hondy, niejakie CITY, autko
wygodne z mnóstwem bajerów. Żeby nie wyglądało na post pożegnalny, to zapewniam ,że swift
pozostaje w rodzinie ale zmienia kierowce, po krótkich negocjacjach z żoną ustaliliśmy, że
matiz idzie out, a żona przesiada się do swifta w wersji "groszek tuning edition", tym
sposobem będę mógł dalej kontynuować moje pokrzywione zapędy disainerski
Gdybyście zobaczyli na mieście mojego swifta a za kierownicą całkiem miłą panią, która nie
będzie reagowała na Wasze trąbienia, mrugania światłami itp. to proszę o odrobinę
wyrozumiałości.
Oczywiście na zloty i spoty stawiam się moim ukochanym swiftemGratuluję nabytku i życzę bezkorozyjnej eksploatacji. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
serdeczne gratulacje <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
P.S. Dobrze że zostawiłeś Swifta, bo bym się zdenerwował...
-
CRV też był turecki...No proszę nie wiedziałem!
Nie, IMHO był z UK... Podobnie jak pewna partia Civiców h/b, która też lubiła korodować na gwarancji (ale nie uznawano tego za korozję perforacyjną - nici z gwarancji!!! )...