Swifty to jednak dobre auta są !!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Dzisiaj pierwszy raz jechałem 210 i to swoim autem z prawie pełnym bakiem
nio to cel osiagniety <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a jak ze stabilnoscia jazdy ??
-
nio to cel osiagniety a jak ze stabilnoscia jazdy ??
Na niskiej twardej zawieszce, dobrej pustej drodze, osłonce drzew z boku przed wiatrem nie ma problemu żeby auto jechało prosto jednym pasem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Na niskiej twardej zawieszce, dobrej pustej drodze, osłonce drzew z boku przed wiatrem nie ma
problemu żeby auto jechało prosto jednym pasemjak jechałem na otwartej przestrzeni 190 w 2 osoby (teren niby zabudowany, ale obrzeża miasta) to jak DMUCHNĘŁO z boku, to miałem wrażenie jakbym miał odlecieć <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Cholernie lekkie te Swifty somm <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Aczkolwiek 180 w 4 osoby całkiem przyjemnie się jedzie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Tamtędy choć mam blisko to jeszcze nie jechałem
Serdecznie polecam.
-
Serdecznie polecam.
A co bywasz tam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Zajedź kiedyś do mnie
-
No i zauważyłęm że po tym crusie wydmuchało z deczko uszczelke pod kolektorem wydechowym <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Ale najważniejsze że na liczniku ujżałem 210
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
a dlaczego to jest wazne ?
Licznik w moim pudle, na hamowni, podczas pomiaru pokazywal duzo ponad 240, kiedy na rolkach bylo tylko 214. Ja bym tak slepo nie ufal licznikom samochodowym ZWLASZCZA przy duzych predkosciach <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
a dlaczego to jest wazne ?
Licznik w moim pudle, na hamowni, podczas pomiaru
pokazywal duzo ponad 240, kiedy na rolkach bylo
tylko 214. Ja bym tak slepo nie ufal licznikom
samochodowym ZWLASZCZA przy duzych predkosciachU mnie na hamowni na 4 biegu i na rolkach było 170 max i na liczniku <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
A co bywasz tam . Zajedź kiedyś do mnie
Nie, nie bywam. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Ale bywa tam ciężarówka, która jeździ do mnie. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Wiesz gdzie jest Łęknica? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Nie ma tej wiochy nawet na mapie samochodowej. <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
Nie, nie bywam. Ale bywa tam ciężarówka, która jeździ
do mnie. Wiesz gdzie jest Łęknica? Nie ma tej
wiochy nawet na mapie samochodowej.Tak wiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Łęknica jest przecież przejściem granicznym <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Tak wiem . Łęknica jest przecież przejściem granicznym
Swifty som dobre auta !!
-
Swifty som dobre auta !!
SWifty najlepsze som <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
SWifty najlepsze som
No ba !!
-
No ba !!
Przestańcie. <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Tak wiem . Łęknica jest przecież przejściem granicznym
A tam coś oprócz budki Wopisty jest? Na przykład ze 3 ulice? I 40 numerów na każdej? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
A tam coś oprócz budki Wopisty jest? Na przykład ze 3
ulice? I 40 numerów na każdej?No podobno jest duży bazar <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
No podobno jest duży bazar
To niedobrze. To bardzo niedobrze. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Czołem!
Teraz pytanie techniczne. Dziś na zewnątrz auta czuć było bęzyną . Nie tylko ja to wyczułem.
Miał ktoś podobny problem. Gdzie szukać przyczyny? Skąd mogło zalatywać paliwemMiałemn ten sam problem, z tym, ze na pozstoju właściwie nie zalatywało, chyba ze był pełny zbiornik. Okaząło się, ze spadły akpselki (nadlewane) z czujnika paliwa w zbiorniu. Nie spod uszczeli, ale włąśnie czujnikiem było czuć. Króćce do przewodów są zwinięte w rurkę i wpuszczone przez kapsel do zbiornika, gdzie zamontowano sam czujnik. Kapselki spadły (ciekaw eja to się mogło stać) i było czuć paliwo, ponieważ wybijało podczas jazdy na kapsel. Ciekawe, że kiedy miałem otwarte okna, powietrze było sasysane do środka. Poza tym trudno było ustalic przyczynę. ALe to być moze odosobniony przypadek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
itepe
-
Na postoju z zapalonym silnikiem zalatuje
Hej
Bartek juz troszku napisal.
Kwestja przerobek.
Silnik szarpie i nierowno chodzi na wolnych obrotach , bo nie masz kompresji na wszystkich cylindrach , znaczy nie domyka sie klawiatura. Dlatego czujesz paliwo.Pozdrawiam