Wjechał we mnie Pug [update foto]
-
trzeba było ciągnąć z jej OC
Pochwal się ile Ci dała? Może być na priv na AK
Mnie za pęknięty zdeś z tyłu koles odpalił z miejsca 1kpln, pewnie pamiętaszokazało się, że jednak biorę z jej OC <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Lakiernik by zrobił to za ok. 600-700 tylko nie wiadomo co z kołem (prawdopodobnie tylko geometria <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />)Chciała dać mi 500, ale ostatecznie skończyło się na 800 z zastrzeżeniem że jeśli naprawa wyjdzie więcej niż 800 to ona dopłaci <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jednak dogadałem się z nią tak, że oddałem jej to 800 i spisaliśmy w warsztacie oświadczenie, że biorę kasę z jej OC <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> a właściwie to warsztat bierze a ja rozliczam się bezgotówkowo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
okazało się, że jednak biorę z jej OC
Lakiernik by zrobił to za ok. 600-700 tylko nie wiadomo
co z kołem (prawdopodobnie tylko geometria )
Chciała dać mi 500, ale ostatecznie skończyło się na 800
z zastrzeżeniem że jeśli naprawa wyjdzie więcej niż
800 to ona dopłaci
Jednak dogadałem się z nią tak, że oddałem jej to 800 i
spisaliśmy w warsztacie oświadczenie, że biorę kasę
z jej OC a właściwie to warsztat bierze a ja
rozliczam się bezgotówkowoi słusznie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ale swoją drogą coś mało chciałeś wziaść od niej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
thx, ale jakoś już mało mnie to rusza
gdybym miał taką przygodę z Sejem to był ją chyba utłukł- lakier ocynk by poszedł się ****... już
lakierowali ojcu Punto w ASO i odprysków ma jak
mrówków
W Swifcie - no cóż, mówi się trudno
Nie przesadzaj z tą jakością Fiatów <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Dopóki jeździłeś to jakoś nie narzekałeś a teraz nagle wszystkie Fiaty to zło <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> - lakier ocynk by poszedł się ****... już
-
Nie przesadzaj z tą jakością Fiatów
<img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
o czym Ty piszesz? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
źle mnie zrozumiałeś <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
chodziło mi o to, że SC to było nowe auto i jakby mi się ktoś w nie wpierniczył to byłoby szkoda. Swift to już 13sto letnie auto, bez ocynku, więc za jakiś czas zacznie pewnie rdzewieć. Tam gdzie był naprawiany już zaczął, więc jakby ktoś naprawiał SC też by pewnie zaczęło <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Chodziło mi o to w przypadku SC byłoby szkoda jak cholera naprawiać nowe auto. Swifta też żal, ale nie aż tak bardzo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Dopóki jeździłeś to jakoś nie narzekałeś a teraz nagle wszystkie Fiaty to zło
nie pisałem bo nie miałem kiedy - cały czas siedziałem w serwisie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
nie no dobra - taki żart <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
w Seju panikowałem jak mi coś się działo i w ASO nie wiedzieli co - poczytaj moje posty na AK. Do tej pory nie wiem co mi postukiwało w przednim kole przy ruszaniu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />, wiem za to że mi wymieniali amorki na gwarancji, poduchy McPhersona bo strzelały <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> no i coś sprzęgło zaczynało szarpać <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> silniczek chodził jak mróweczka <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />w sumie w Swifcie od 3 miesięcy do tej pory zepsuło mi się...hmmm....o już wiem - mam końcówki drążków do wymiany <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
o czym Ty piszesz?
źle mnie zrozumiałeś
chodziło mi o to, że SC to było nowe auto i jakby mi się
ktoś w nie wpierniczył to byłoby szkoda. Swift to
już 13sto letnie auto, bez ocynku, więc za jakiś
czas zacznie pewnie rdzewieć. Tam gdzie był
naprawiany już zaczął, więc jakby ktoś naprawiał SC
też by pewnie zaczęło
jak byłoby dobrze zrobione to nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Chodziło mi o to w przypadku SC byłoby szkoda jak
cholera naprawiać nowe auto. Swifta też żal, ale
nie aż tak bardzo
nie pisałem bo nie miałem kiedy - cały czas siedziałem w
serwisie
nie no dobra - taki żart
w Seju panikowałem jak mi coś się działo i w ASO nie
wiedzieli co - poczytaj moje posty na AK. Do tej
pory nie wiem co mi postukiwało w przednim kole
przy ruszaniu , wiem za to że mi wymieniali amorki
na gwarancji, poduchy McPhersona bo strzelały no
i coś sprzęgło zaczynało szarpać silniczek
chodził jak mróweczka
w ASO sie chyba ucieszyli ze sie pozbyłeś juz Seja i przestałes wymyslać zamiast jeździć <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />w sumie w Swifcie od 3 miesięcy do tej pory zepsuło mi
się...hmmm....o już wiem - mam końcówki drążków do
wymiany
czytając twoje posty tutaj chyba troche więcej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
jak byłoby dobrze zrobione to nie
żeby została gwarnacja na lakier musiałby być robiony w ASO
A to niekoniecznie musiało oznaczać dobrą jakość <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />w ASO sie chyba ucieszyli ze sie pozbyłeś juz Seja i przestałes wymyslać zamiast jeździć
Ehhh, nie zapmnę jak siedziałem w serwisie z zeszytami i zakuwałem do matury <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
I te zebrania mechaników i oczywiście debatowanie "co się zepsuło" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
czytając twoje posty tutaj chyba troche więcej
to co zrobiłem tuż po zakupie jak np. wymiana paska rozrządu, wymiana tłumika (elementy eksploatacyjne) czy jedno łożysko od strony w którą był uderzony - tego nie liczę <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />