Po wyłączeniu zapłonu dalej pyka....
-
Witam.
Od jakiegos czasu zauwazylem, ze tico po zgaszeniu silnika jeszcze "przewali" z raz lub dwa silnikiem, co wywoluje szarpania, machania samochodem - nie zawsze jest ale czasami jest.
Przed wczoraj jak wymienialem plyn chodniczy, to przy ktoryms rozgrzewaniu silika i gaszeniu go silnik pykal, tak jakby na jednej swiecy, silnikiem trzaslo. Pykal do czasu az odlaczylem akumulator, bo nie chcial przestac....:( teraz dodatkowo, przez te mocniejsze i nierowne wstrzasy silnikiem tico gosniej zaczal pracowac, gdzies dziurka sie w ukladnie wydechwym zrobila albo sie cos poluznilo....?
Co o tym wszystkim sadzicie - od czego zaczac? -
Witam.
Od jakiegos czasu zauwazylem, ze tico po zgaszeniu
silnika jeszcze "przewali" z raz lub dwa silnikiem,
co wywoluje szarpania, machania samochodem - nie
zawsze jest ale czasami jest.
Przed wczoraj jak wymienialem plyn chodniczy, to przy
ktoryms rozgrzewaniu silika i gaszeniu go silnik
pykal, tak jakby na jednej swiecy, silnikiem
trzaslo. Pykal do czasu az odlaczylem akumulator,
bo nie chcial przestac....:( teraz dodatkowo,
przez te mocniejsze i nierowne wstrzasy silnikiem
tico gosniej zaczal pracowac, gdzies dziurka sie w
ukladnie wydechwym zrobila albo sie cos
poluznilo....?
Co o tym wszystkim sadzicie - od czego zaczac?
Witam to samozaplon - albo za duze obroty silnika lub cos z zaplonem pozdrawiam<img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />