walnięte lusterko kierowcy
-
jak zwykle drogowcy przysneli i wymijajac sie z clio sciagnelo mnie w glebokim sniegu na niego (a jego na mnie), po czym ratowalismy sie tylko przed ostrzejszym stuknieciem - w efekcie rąbnęlismy sie lusterkami i szkla poszly w drobny mak. ze winy nie bylo w tym niczyjej, to rozstalismy sie z kolesiem w zgodzie (klnac oczywiscie na nieodsniezone ulice).
straty: rozbite szklo (wypadl wklad) i popsuta elektryka (lusterko nie reaguje na przyciski; ale prawe dziala ok).
nie wiecie ile kosztowac moze naprawa tego? widzialem juz zamienniki do swifta za 20 pln, ale przypuszczam, ze kluczowym elementem ceny moze byc naprawa elektroniki w lusterku... <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
Miałem prawie taki sam przypadek, ale w moim elektryka działa bez problemu i poszukuje tylko zewnętrznego poszycia lusterka.
Gdzie widziałeś te zamienniki za 20 pln <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Gdzie widziałeś te zamienniki za 20 pln
tutaj mają dobrze, ze to Krakow, moze maja sprzedaz bezposrednia
-
tutaj mają dobrze, ze to Krakow, moze maja sprzedaz
bezposredniaA.... pisałeś o wkładzie, ja w Wawie za wkład sferyczny z montażem zapłaciłem ok. 30 pln
-
Dobrze że, skończylo się tylko na lusterku. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Nie bardzo rozumię o co Ci dokładnie chodzi, ale miałem podobny przypadek. W efekcie wymieniłem lusterko na manualne (zwykłe). Zostały mi dwa minisilniczki sterujące poprzednim lusterkiem, jeżeli jesteś nimi zainteresowany to daj znać na priv.
-
Nie bardzo rozumię o co Ci dokładnie chodzi, ale miałem podobny przypadek. W efekcie wymieniłem lusterko na manualne
(zwykłe). Zostały mi dwa minisilniczki sterujące poprzednim lusterkiem, jeżeli jesteś nimi zainteresowany to
daj znać na priv.u mnie lusterko nie reaguje teraz na przyciski ale slychac chodzacy silniczek. wiec moze cos tylko z przewodami. dowiadywalem sie w aso w Krakowie co z tym zrobic ale zaproponowali mi wymiane calego lusterka za, bagatela, 680 pln!! <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
wiec chwilowo kupuje samo szklo (25 zamiennik - w aso 130!!) i jade do jakiegos elektryka. najwyzej tez zostane z manualnymi - troche mi standard spadnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Kazdy ma osobiste podejscie do tematu i na tym polega demokracja. Ja, po prostu uznalem, ze lusterko od strony kierowcy jest najbardziej "sterowalne" recznie i nie wymaga az takich nakladow finansowych. Jestem jeszcze na tyle sprawny fizycznie, ze poza kreceniem kierownica, deptaniem pedalow, moge opuscic szybe kierowcy i reczne ustawic lusterko. Tak na marginesie, to ja jeszcze moge zuc gume, myslc i rozmawiac z pasazerem.
-
Kazdy ma osobiste podejscie do tematu i na tym polega
demokracja. Ja, po prostu uznalem, ze lusterko od
strony kierowcy jest najbardziej "sterowalne"
recznie i nie wymaga az takich nakladow
finansowych. Jestem jeszcze na tyle sprawny
fizycznie, ze poza kreceniem kierownica, deptaniem
pedalow, moge opuscic szybe kierowcy i reczne
ustawic lusterko. Tak na marginesie, to ja jeszcze
moge zuc gume, myslc i rozmawiac z pasazerem.Gratuluję, tylko nie za bardzo rozumiem co to ma wspólnego z wkładem do lusterka <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Kazdy ma osobiste podejscie do tematu i na tym polega
demokracja. Ja, po prostu uznalem, ze lusterko od
strony kierowcy jest najbardziej "sterowalne"
recznie i nie wymaga az takich nakladow
finansowych. Jestem jeszcze na tyle sprawny
fizycznie, ze poza kreceniem kierownica, deptaniem
pedalow, moge opuscic szybe kierowcy i reczne
ustawic lusterko. Tak na marginesie, to ja jeszcze
moge zuc gume, myslc i rozmawiac z pasazerem.Czyli jesteś calkiem sprawny facet <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
Czyli jesteś calkiem sprawny facet
i tym samym z wątku o lusterku zrodzil sie wątek milosny prawie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Gratuluję, tylko nie za bardzo rozumiem co to ma wspólnego z wkładem do lusterka
Ano tyle ma wspólnego, że jeżeli ktoś chce odbudować oryginał to musi wydać niemałą kasę, a jeżeli chodzi tylko i wyłącznie o funkcjonalność to zakładasz lusterko manualne za około 20 zł i po problemie. Sterowanie (ręczne ustawianie) takim lusterkiem od strony kierowcy nie przedstawia najmniejszych problemów. A ani zazdrosny sąsiad ani laski, które chcesz rwać po drodze nie zorientują się, że masz protezę.