Spoten Cargo Foten...
-
hehe juz sie nie tłumacz
Noooo wstyd jak pieeeron <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Oj bedzie mial gang GTi ubaw jak poczyta <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Noooo wstyd jak pieeeron
Oj bedzie mial gang GTi ubaw jak poczytaJa Wam dam ubaw <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
no ma.... wszystko sie potwierdza <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> narcyzm postępuje <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
I dzielnie sobie radzil
Przydalby sie w gti system zmiennych faz rozrzadu bo z niskich obrotow to silnik slabo sie
zbiera Dopiero jak zlapie 5000rpm to zaczyna sie jazdaA nie mogłeś ruszać z takiego zakresu obrotów? Przecież jak zmieniasz bieg na 1-ce przy ok. 7500obr, to nie spadnie Ci na 2-ke poniżej 5000obr.... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A nie mogłeś ruszać z takiego zakresu obrotów? Przecież
jak zmieniasz bieg na 1-ce przy ok. 7500obr, to nie
spadnie Ci na 2-ke poniżej 5000obr....Najlepiej mi sie rusza na małym pichu, ale nie potrafie za kazdym razem tak ruszyc. Jak za mocno zerwe przyczepnosc i silnik wejdzie na wysokie obroty to jest jeszcze gorzej, bo zaczynam palic gume. Jak nie zerwe przyczepnosci to silnik musi na jedynce mozolnie wkrecac sie od 3000-4500, dopiero na wysokich obrotach zamienia sie w GTi. Jak wrzucam dwojke to od razu mam 5000rpm i silnik wyrywa do przodu, potem trzeci, czwarty, piaty bieg, itd. Zeby dobrze przyspieszać trzeba "rozkręcić" tą maszynerię.
-
A nie mogłeś ruszać z takiego zakresu obrotów? Przecież
jak zmieniasz bieg na 1-ce przy ok. 7500obr, to nie
spadnie Ci na 2-ke poniżej 5000obr....Piter, a lubisz palić gumy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ?
-
Piter, a lubisz palić gumy ?
Cicho. <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Najlepiej mi sie rusza na małym pichu, ale nie potrafie
za kazdym razem tak ruszyc. Jak za mocno zerwe
przyczepnosc i silnik wejdzie na wysokie obroty to
jest jeszcze gorzej, bo zaczynam palic gume. Jak
nie zerwe przyczepnosci to silnik musi na jedynce
mozolnie wkrecac sie od 3000-4500, dopiero na
wysokich obrotach zamienia sie w GTi. Jak wrzucam
dwojke to od razu mam 5000rpm i silnik wyrywa do
przodu, potem trzeci, czwarty, piaty bieg, itd.
Zeby dobrze przyspieszać trzeba "rozkręcić" tą
maszynerię.To jest fakt, bez dobrej przyczepnosci to szybkie rozruszanie tego cholerstwa to nie takie hop siup.
-
To jest fakt, bez dobrej przyczepnosci to szybkie rozruszanie tego cholerstwa to nie takie hop
siup.Hmmm. A tak często piszecie (właściciele GTi), że na światłach kogoś z tyłu zostawiliście. Skoro to takie trudne, to jak Wam się udaje? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Hmmm. A tak często piszecie (właściciele GTi), że na
światłach kogoś z tyłu zostawiliście. Skoro to
takie trudne, to jak Wam się udaje?Mam dobre gumy <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Mam dobre gumy
A właśnie. Może wrzucisz tu na forum zdjęcia swojej bryczki, napiszesz co nieco? MadMara GTi już tu było, ale Twój samochód to znam tylko z awatara.
-
A właśnie. Może wrzucisz tu na forum zdjęcia swojej
bryczki, napiszesz co nieco?Mowisz i masz:
Jest to GTi z 1991 roku. Przebieg 175.000km. Osiagi silnika sa w podpisie <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />. Ponadto auto przezylo remont blachy. Nowe przednie blotniki, reperaturki tylnych blotnikow, nowy lakier, nowe progi, nowa czesc podlogi. Troche trzeba bylo zainwestwac (niestety poprzedni wlasciciel chyba niebardzo wiedzial do czego sluzy konserwacja) ale teraz mam spokoj z blacha na kilka lat (mam nadzieje). O dostepnosc czesci blacharskich nie pytajcie bo to byla tragedzia. Blotniki musialem sciagac z Wroclawia a i to z poslizgiem tygodniowym. Poza tym miastem niebylo dostepnych w zadnym znanym mi miejscu w kraju.
A ponizej fotki:
PS - fotki zrobione zaraz po umyciu. Jeszcze przed remontem. Jak widac total seria, ale kupilem go stosunkowo niedawno i mialem troche wydatkow by doprowadzic go wpierw do wlasnie tego stanu. Teraz czas na rozpoczecie modyfikacji <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
-
Hmmm. A tak często piszecie (właściciele GTi), że na
światłach kogoś z tyłu zostawiliście. Skoro to
takie trudne, to jak Wam się udaje?Z zaskoczenia <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
A tak powaznie to najczesciej po wrzuceniu dwojki wyskakuje sie na prowadzenie. Jedynka to dziwny bieg... -
Mowisz i masz:
Jest to GTi z 1991 roku. Przebieg 175.000km. Osiagi silnika sa w podpisie . Ponadto auto
przezylo remont blachy. Nowe przednie blotniki, reperaturki tylnych blotnikow, nowy lakier,
nowe progi, nowa czesc podlogi. Troche trzeba bylo zainwestwac (niestety poprzedni
wlasciciel chyba niebardzo wiedzial do czego sluzy konserwacja) ale teraz mam spokoj z
blacha na kilka lat (mam nadzieje). O dostepnosc czesci blacharskich nie pytajcie bo to
byla tragedzia. Blotniki musialem sciagac z Wroclawia a i to z poslizgiem tygodniowym. Poza
tym miastem niebylo dostepnych w zadnym znanym mi miejscu w kraju.
A ponizej fotki:
PS - fotki zrobione zaraz po umyciu. Jeszcze przed remontem. Jak widac total seria, ale kupilem
go stosunkowo niedawno i mialem troche wydatkow by doprowadzic go wpierw do wlasnie tego
stanu. Teraz czas na rozpoczecie modyfikacjiNo ładnie go wypucowałeś. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Aż się prosi o alufelgi. Jaki masz teraz rozmiar opon? -
No ładnie go wypucowałeś.
Aż się prosi o alufelgi. Jaki masz teraz rozmiar opon?Wszystko w swoim czasie. Trzeba uskladac kase na felgi wpierw <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Obecnie toczy sie na 185/60 R14. Na fotkach jest na zimowkach 175/65 R14 -
Wszystko w swoim czasie. Trzeba uskladac kase na felgi
wpierw
Obecnie toczy sie na 185/60 R14. Na fotkach jest na
zimowkach 175/65 R14No to o ile wiem Madmar ma 185/55 R14 jakiejś nienajgorszej firmy (wypadło mi z głowy). Ja tez mam ten kaliber niezłej gumki BF Goodrich Profiler G i ruszać bynajmniej nie potrafię <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Matyz mnie na kiepskich zimówkach 155 swoim 1.0 na starcie odstawiał. Na szczęście tylko na starcie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No to o ile wiem Madmar ma 185/55 R14 jakiejś
nienajgorszej firmy (wypadło mi z głowy). Ja tez
mam ten kaliber niezłej gumki BF Goodrich Profiler
G i ruszać bynajmniej nie potrafię Matyz mnie na
kiepskich zimówkach 155 swoim 1.0 na starcie
odstawiał. Na szczęście tylko na starciebo na starcie liczy sie kierowca <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
a dalej to juz maszyna <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />
-
bo na starcie liczy sie kierowca
sugerujesz, że jestem złym kierowcą? <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> Brak mi praktyki w wyścigach równoległych i tego nie ukrywam. Pierwszy raz w życiu ze startu zatrzymanego ścigałem się miesiąc temu w Skierniewicach. A drugi, trzeci i czwarty na cargo kilka dni później. Przedtem zawsze jakoś tak się układało (np na światłach) że było z rolowanego. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
sugerujesz, że jestem złym kierowcą? Brak mi praktyki w
wyścigach równoległych i tego nie ukrywam. Pierwszy
raz w życiu ze startu zatrzymanego ścigałem się
miesiąc temu w Skierniewicach. A drugi, trzeci i
czwarty na cargo kilka dni później. Przedtem zawsze
jakoś tak się układało (np na światłach) że było z
rolowanego.czyli mamy takie same doswiadczenie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
moj pierwszy raz tez byl w skierniewicach, wczesneij tylko ze swiatel <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
bo na starcie liczy sie kierowca
a dalej to juz maszyna
Popieram <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Sztuka tkwi w opanowanie sprzęgła (leciutki poslizg na półsprzęgle) i gazu (na wysokich obrotach wyższa moc + moment obrotowy = POWER), chodzi o to żeby nie zerwać przyczepności. Oczywiści jak mamy napęd na 4 koła to wystarczy cisnąć. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
A jak się mylę to mnie poprawcie.
pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />