Ale słabe zderzaki :)
-
Nie wiedziałem że nowe swifty mają takie kruche zderzaki
Wpakował mi się piesek przy 50 km/h i przedni zderzak w
drzazgi
Nowy kosztuje 1359 PLN brutto + malowanie buuuprzy 50 km/h masz tylko zderzak rozwalony? ciesz się że nie światła, maska, chłodnica itd. albo piesek mały, albo prędkość mniejsza. poszukaj zderzaka na szrotach - może będzie pasował ten przed face-liftingiem - ktoś wie?
-
przy 50 km/h masz tylko zderzak rozwalony? ciesz się że
nie światła, maska, chłodnica itd. albo piesek
mały, albo prędkość mniejsza. poszukaj zderzaka na
szrotach - może będzie pasował ten przed
face-liftingiem - ktoś wie?Dzięki, ale będę robił z AC. Autko jest nowe i PZU zwróci 100% <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> więc cenę traktuję jako ciekawostkę <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Co do rozmiaru spustoszeń zupełnie się nie zgadzam <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> kiedyś miałem podobny przypadek z ładą samarą tylko że w trasie i o wiele, wiele szybciej <img src="/images/graemlins/czacha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czacha.gif" alt="" /> na zderzaczku ani masce nie było ani śladu kolizji <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> Innym razem z tyłu wjechał mi golf, on miał do wymiany światła, zderzak i klepaną blachę a w ładzie nic <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Wolałbym więc takie przeciwpancerne zderzaki jak w ładzie od plastikowych wydelikaconych. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Chyba wszystko zalezy od rozmiaru psa.
-
Nie wiedziałem że nowe swifty mają takie kruche zderzaki
Wpakował mi się piesek przy 50 km/h i przedni zderzak w
drzazgi
Nowy kosztuje 1359 PLN brutto + malowanie buuuWitam
ja mogę ci załatwić zderzak nowy za ok 800 zł brutto <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Dzięki, ale będę robił z AC. Autko jest nowe i PZU zwróci 100% więc cenę traktuję jako ciekawostkę
Ciekawostkę to będziesz miał jak dostaniesz 100% zwyżki na AC za szkodę w pierwszym roku.... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Dzięki, ale będę robił z AC. Autko jest nowe i PZU zwróci 100% więc cenę traktuję jako
ciekawostkęNa takiej stluczce mozna zarobic, jesli ma sie checi i glowe na karku. Ciekawostka moze byc potem dla Ciebie ekstra kasa.
Co do rozmiaru spustoszeń zupełnie się nie zgadzam kiedyś miałem podobny przypadek z ładą
samarą tylko że w trasie i o wiele, wiele szybciej na zderzaczku ani masce nie było ani
śladu kolizji Innym razem z tyłu wjechał mi golf, on miał do wymiany światła, zderzak i
klepaną blachę a w ładzie nic
Wolałbym więc takie przeciwpancerne zderzaki jak w ładzie od plastikowych wydelikaconych.Lada Samara to taki mini-czolg <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
przy 50 km/h masz tylko zderzak rozwalony? ciesz się że nie światła, maska, chłodnica itd. albo
piesek mały, albo prędkość mniejsza. poszukaj zderzaka na szrotach - może będzie pasował
ten przed face-liftingiem - ktoś wie?Ja wiem, ze pasuje zderzak, ktory byl w latach 98-01 (taki jak ma HubiRALLY w Justy) <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ciekawostkę to będziesz miał jak dostaniesz 100% zwyżki
na AC za szkodę w pierwszym roku....Nigdy nie słyszałem o takich praktykach <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Jak stukłem nieco Atosa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, to matka straciła chyba 5% zniżki (auto miało 2 lata) w PZU <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
-
Nigdy nie słyszałem o takich praktykach Jak stukłem nieco Atosa , to matka straciła chyba 5% zniżki (auto miało 2
lata) w PZUa co myślisz że wiecznie będziesz się stukał i będziesz miał 60 % zniżki??!
-
a co myślisz że wiecznie będziesz się stukał i będziesz
miał 60 % zniżki??!Ale o so chodzi, bo coś nie kumam? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Ja tu piszę, że kiedyś miałem stłuczkę samochodem matki i w efekcie straciła 5% zniżki (z 60). Teraz mam swoje auto - zarejestrowane na siebie.
-
Ciekawostkę to będziesz miał jak dostaniesz 100% zwyżki
na AC za szkodę w pierwszym roku....<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> w moim ubezpieczeniu przy jednej szkodzie zwyżka jest 30% (tak stanowią Ogólne Warunki).
-
Na takiej stluczce mozna zarobic, jesli ma sie checi i
glowe na karku. Ciekawostka moze byc potem dla
Ciebie ekstra kasa.Dzięki za radę <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> głowy na karku własnie używam do zarabiania w pracy <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />: nie wiem czy starczy czasu, żeby jeszcze szukać ekstra kasy na ubezpieczeniu <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Dzięki za radę głowy na karku własnie używam do zarabiania w pracy : nie wiem czy starczy
czasu, żeby jeszcze szukać ekstra kasy na ubezpieczeniuMój ś.p. dealer jak przyjechałem do niego stukniętym Swiftem prawie mnie rozszarpał jak mu powiedziałem, że własnie wracam z punktu oględzin PZU. Cytuję: "Moglibyśmy go jeszcze kopnąć tu i tam i by Pan na tym więcej zarobił". U tego krętacza i tak zarobiliśmy na stłuczce, a nie musiałem się o nic sam specjalnie troszczyć. <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
Mój ś.p. dealer jak przyjechałem do niego stukniętym
Swiftem prawie mnie rozszarpał jak mu powiedziałem,
że własnie wracam z punktu oględzin PZU. Cytuję:
"Moglibyśmy go jeszcze kopnąć tu i tam i by Pan na
tym więcej zarobił". U tego krętacza i tak
zarobiliśmy na stłuczce, a nie musiałem się o nic
sam specjalnie troszczyć.Miałeś lepszego dilera <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Mój tak się zachowuje jakby głównie on miał zarobić na moim ubezpieczeniu <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Musiałem go poddusić żeby w ogóle powiedział ile będzie chciał za naprawę. Najpierw sam chciał zobaczyć kosztorys z PZU <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> żeby broń boże nie zrobić czegoś taniej <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
No , ciesz sie kurde ze ci meteoryt nie spadl na glowe ! Maska i chlodnica dla psa to jak splunac. Raz wjechalem w kanarka i mi karoserai odpadla , a silnik wylecial przez rure wydechowa !!! Mowie ci , ciesz sie ze nic sie nie stalo , to tylko zderzak za 800 zl i malowanie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:):)
-
Czy te zderzaki takie słabe... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
ja rok temu miałam małą stłuczek maluch wjechał mi w tył... dużo hałasu...i co sie okazuje maluch wgnieciony z przodu lampa poszła i lakier odpadł <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a na swift'cie dwa małe zadrapania na zderzaku i lekko pęknieta lampa... <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
Nie wiedziałem że nowe swifty mają takie kruche zderzaki
Wpakował mi się piesek przy 50 km/h i przedni zderzak w
drzazgi
Nowy kosztuje 1359 PLN brutto + malowanie buuueeee, nie sa takie slabe, rewelecyjnie sprawdzaja sie na parkingach, w centrum gdzie parkuje codziennie, znalezienie darmowego miesca do zaparkowania to jest lusksus, często to jest misjce gdzie mieści sie wiekszy wózek dzieciecy, a ja tam musze zmiescic swifta, ... co robie? rozgladam sie czy nikt nie patrzy i sie wciskam zderzak w zderzak. Wczoraj facet chcac wyjechac stosujac "moja metodę' wjechal mi tylem w moj przód, tylko nie zauwazyl, ze siedze w samochodzie. Ale nie mialem sie do czego przyczepic bo nie bylo sladu. Z tydzien temu jakis facet w passacie wjechal mi tylnym hakiem na czerwonym swiatle (bylo pod gorke) bo sie stoczyl, gadal przez tel i "zapomnial" trzymac noge na hamulcu chociaz trabilem na niego widzac co sie dzieje. wynik - zgjeta teblica rejestracyja. skubany uciekł, gdy zapalilo sie zielone a ja wyszedlem zobaczyc co narozrabial. Tak wiec zderzaki nie sa takie kruche i zle, pod warunkiem ze nie sa lakierowane i nie uderzy sie w cos jadac za szybko <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
weteran <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />