płyn do spryskiwaczy

tomm

panowie i panie,
mam pytanko może naiwne, ale jednak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

zbliza sie zima, skrobanke szyb juz robilem....
na rynku jest wiele plynow do spryskiwaczy - od 3 zlotych za 5 litrow w zwyz....

i co sadzicie o jakosci tych plynow. czy warto inwestowac w drozszy plyn, ma on lepsze wlasciwosci? czy te tanie niszczą w jakis sposob uklad spryskiwaczy? nie mowie tu o temperaturze zamarzania, ale o samą jakość...

wiec kupowac tanioche w MAKRO czy drożyznę na SHELL ?

pozdrawiam

tomm

piter34

panowie i panie,
mam pytanko może naiwne, ale jednak
zbliza sie zima, skrobanke szyb juz robilem....
na rynku jest wiele plynow do spryskiwaczy - od 3 zlotych za 5 litrow w zwyz....
i co sadzicie o jakosci tych plynow. czy warto inwestowac w drozszy plyn, ma on lepsze
wlasciwosci? czy te tanie niszczą w jakis sposob uklad spryskiwaczy? nie mowie tu o
temperaturze zamarzania, ale o samą jakość...
wiec kupowac tanioche w MAKRO czy drożyznę na SHELL ?
pozdrawiam
tomm

Ja odpowiem w ten sposob: "Zawsze lalem najtansze i nigdy nie mialem problemow". <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

mirwil

Ja odpowiem w ten sposob: "Zawsze lalem najtansze i nigdy nie mialem problemow".

w zimie i tak najważniejszy jest alkohol, który rozpuści ci lód. lej najtańsze

Tommi

panowie i panie,
mam pytanko może naiwne, ale jednak
zbliza sie zima, skrobanke szyb juz robilem....
na rynku jest wiele plynow do spryskiwaczy - od 3 zlotych za 5 litrow w zwyz....
i co sadzicie o jakosci tych plynow. czy warto inwestowac w drozszy plyn, ma on lepsze wlasciwosci? czy te tanie
niszczą w jakis sposob uklad spryskiwaczy? nie mowie tu o temperaturze zamarzania, ale o samą jakość...
wiec kupowac tanioche w MAKRO czy drożyznę na SHELL ?
pozdrawiam
tomm

lej najtanszy tylko sprawdz by nie byl to plyn letni

sosna

Ja odpowiem w ten sposob: "Zawsze lalem najtansze i nigdy nie mialem problemow".

A mnie rok temu zamarzl w POLDKU.
Duży mróz był wtedy duży.

tomm

no ja tak myslalem, tylko slyszalem ze sie klad psuje jak taniche sie leje, ze wezyki parcieją itp... no ale w takim razie dalej sobie tanioche bede lał.. nie ma co przeplacac

mirwil

A mnie rok temu zamarzl w POLDKU.
Duży mróz był wtedy duży.

wszak na płynach piszą np "do -22 C". a u nas to i mniej potrafi być więc zamarza