Swift kaput
-
Nie, na szczęście się jeszcze nie rozbiłem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale humor mam nienajlepszy, albowiem podczas przeglądu w moim autku wykryto wyciek (bodajże z uszczelniacza paliwa) i w efekcie autko nocuje w ASO, a jutro czeka je 6-godzinna operacja <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Ponoć wyciek niewielki i mogłem jeździć, ale wolałem dmuchać na zimnie i od razu zostawić samochód. Do szkoły jutro jadę Atosem, po raz pierwszy od paru miesięcy <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> Z dobrych wieści, to o felgi, opony i tłumik (Ulter) ze zdrowo porżniętą rurą wydechową do niego dochodzącą nie wzbudziły żadnych zastrzeżeń odnośnie gwarancji, ale marne mi to pocieszenie. Mam nadzieję, że po kolejnych 15 tyś km nie będzie żadnych niespodzianek <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> -
Tego sie nie spodziewalem. 15kkm i jakies wycieki... U mnie cos takiego sie nie dzialo. Opowiedz cos wiecej, jak juz bedzie po zabiegu.
-
Tego sie nie spodziewalem. 15kkm i jakies wycieki... U mnie cos takiego sie nie dzialo. Opowiedz cos wiecej, jak juz
bedzie po zabiegu.Koszt 459, olej Mobil 1 Syntetyk. Przejrzeli syćko. Coś tam pogrzebali przy sprzęgle, bo wyżej teraz łapie. Z tym wyciekiem okazało się, że to nie sam uszczelniacz, tylko jakaś tam śrubka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Odnoszę wrażenie jakby Świst lepiej teraz ciągnął, ale po 55-konnym Atosie to zapewne tylko złudzenie <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Nie, na szczęście się jeszcze nie rozbiłem Ale humor mam nienajlepszy, albowiem podczas przeglądu w moim autku
wykryto wyciek (bodajże z uszczelniacza paliwa) i w efekcie autko nocuje w ASO, a jutro czeka je 6-godzinna
operacja
Ponoć wyciek niewielki i mogłem jeździć, ale wolałem dmuchać na zimnie i od razu zostawić samochód. Do szkoły jutro
jadę Atosem, po raz pierwszy od paru miesięcy Z dobrych wieści, to o felgi, opony i tłumik (Ulter) ze zdrowo
porżniętą rurą wydechową do niego dochodzącą nie wzbudziły żadnych zastrzeżeń odnośnie gwarancji, ale marne mi
to pocieszenie. Mam nadzieję, że po kolejnych 15 tyś km nie będzie żadnych niespodzianekKorzystałeś z Gadimexu?
-
Korzystałeś z Gadimexu?
Ta jest <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> I jestem baaaardzo zadowolony. W Piasecznei, nawet by pewnie tego nie wykryli <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Koszt 459, olej Mobil 1 Syntetyk. Przejrzeli syćko. Coś tam pogrzebali przy sprzęgle, bo wyżej
teraz łapie. Z tym wyciekiem okazało się, że to nie sam uszczelniacz, tylko jakaś tam
śrubka Odnoszę wrażenie jakby Świst lepiej teraz ciągnął, ale po 55-konnym Atosie to
zapewne tylko złudzenieA dlaczego o jakis kosztach mi piszesz? Czy to nie powinno byc w ramach gwarancji zrobione?
-
A dlaczego o jakis kosztach mi piszesz? Czy to nie powinno byc w ramach gwarancji zrobione?
koszt przeglądu... usterka usunięta w ramach gwarancji
-
koszt przeglądu... usterka usunięta w ramach gwarancji
Duzo zaplaciles. Ja za przeglad po 15kkm dalem 250PLN a i tak uwazam, ze byla to zdziercza cena. Wymienili tylko olej (Aral) i niby cos tam posprawdzali.
-
Duzo zaplaciles. Ja za przeglad po 15kkm dalem 250PLN a i tak uwazam, ze byla to zdziercza cena. Wymienili tylko
olej (Aral) i niby cos tam posprawdzali.Wszędzie w Wawie takie ceny. Ale przynajmniej wiem za co płacę <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Wszędzie w Wawie takie ceny. Ale przynajmniej wiem za co płacę
Jak to w Wawie takie ceny? Oleje macie drozsze czy jak? A moze ludzie wyzej cenią sobie swoje umiejetnosci... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Zawsze mozesz przyjechac na przeglad do Krakowa... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Wiecie co Wam powiem, nie wiem jakie serwisy robią wam te przeglądy ale nie rozumiem jak można robić przegląd po 15 000km lub roku i nawet nie zdjąć kół ! ?!?!?!?!?!
-
Jak to w Wawie takie ceny? Oleje macie drozsze czy jak? A moze ludzie wyzej cenią sobie swoje umiejetnosci...
Zawsze mozesz przyjechac na przeglad do Krakowa...W Wawie syćko wygląda inacej.
WYŻSZE ZAROBKI ( ocena umiejętności ), CZYLI DROŻSZA ROBOCIZNA, DŁUŻSZY DZIEŃ PRACY.
A NA OLEJU CZY CZYMŚ INNYM ZAWSZE MOŻNA COŚ SKUBNĄĆ.
I ZBIERA SIĘ SUMA.= <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />
Ale czy warto do Krakowa ?
Jakie oszczędności z tego powstaną ?
No chyba że w celach turystycznych <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />