a dzis placki....
-
Boczuś w środku
A fotkę zobaczymy jak da rade zapodamBaranek jak zwykle właduj solidny opis <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> tym razem wykonania <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Baranek jak zwykle właduj solidny opis tym razem
wykonania<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Zaczne od tego jak z jajka kurczak bedzie ....
<img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Padre zapieka.....
-
Sie smaży......
-
Efekt końcowy - góra plackowa..... <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
U góry widać placka specjalnie dla Basioka.... <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> -
mam dzisiaj chory żołądek, a Ty takie pyszności zapodajesz <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
[b] Poczekaj tylko jak Baranek zapoda pierś kurzęca z bopczusiem zapieczoną...... <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
Jeśli cie to pocieszy to powiem że już ich nie ma..... Basiok i ja + młodzież bedaca w domu w postaci mojego latorośla skutecznie je wtrząchneliśmy ze śmietanką.....
<img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> -
Poczekaj tylko jak Baranek zapoda pierś kurzęca z bopczusiem zapieczoną......
Jeśli cie to pocieszy to powiem że już ich nie ma..... Basiok i ja + młodzież bedaca w domu w
postaci mojego latorośla skutecznie je wtrząchneliśmy ze śmietanką.....wrrrrrrrrrrrr mam nadzieję, że mój żołądeczek jutro już będzie OK <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Spoko - jutro beda rolady - tez mogę zapodać.... <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
Efekt końcowy - góra plackowa.....
Pewnie juz nic nie zostalo <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Niech Ci zapakuje zipem i mailem prześle.
Dlaczego zipem? RAR-em więcej się zmieści <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Bardzo proszę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mistrz Patelni Złota Wara <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Poleca <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Cyc Z Ptoka Ala Baranek <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
BDW już po nim <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Ty nie bądź żyła..... <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
dawaj tu zaraz przepisa - na cyc i na ten apetyczny sosik...... Coś musze w czwartek na obiadek wymyślić.... <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> -
Ty nie bądź żyła.....
dawaj tu zaraz przepisa - na cyc i na ten apetyczny
sosik...... Coś musze w czwartek na obiadek
wymyślić....To nie sosik tylko syr <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Przepisik z przyczyn odemnie niezależnych zaposam w piątek <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ale na sobote będzie jak znalazł na obiadzik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To nie sosik tylko syr
Przepisik z przyczyn odemnie niezależnych zaposam w piątek ale na sobote będzie jak znalazł na
obiadzikBędziemy czekać z niecierpliwością. Smakowicie wygląda to twoje danko. <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
zdążyłem jeszcze dzisiaj zapodać przepisik więc PROSZĘ <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Cyc z ptoka ala Baranek - Przepis <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Według mnie bardzo smaczne a inni mówią że niezdrowe <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Czas przygotowania ok. 15 min (przynajmniej mi to tyle zajmuje) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Najpierw zaopatrujemy się w cycek lub kilka jak kto woli i ile porcji ma być oraz boczuś podwędzany (no mi z podwędzanym lepiej smakuje). <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Boczuś kroimy w plastry; cycek nacinamy zaczynając od grubszej strony nożem ale tak aby powstała nam szczelina w którą będzie można wsunąć boczuś tak aby nie wychodził on z żadnej innej strony poza cycek (tylko z tej przez która został wsunięty) a ilość wsuniętych plastrów według uznania i grubości pocięcia. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
No i teraz największa inwencja na coś w rodzaju panierki
Mój przepis to mąka, przyprawa do ptoka Knura; zupa cebulowa Knura (ale grzanki koniecznie trzeba pousuwać żeby podczas degustacji z którymś zębem się nie zamieniły miejscami); przyprawa do ptoka po staropolsku (można jeszcze jakiś innych przypraw zapodawać według smaku i uznania). To wszystko wymieszane. Proporcje trzeba dobrać samemu i według własnego smaku. Następnie cycek nadziany boczusiem obtaśtamy w naszym wynalazku przypominającym panierkę (jajka akurat do tego ja nie stosuje) dokładnie aby cały cycuszek był obtulony paniereczką. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Rozgrzewamy patelnię z tłuszczykiem czekamy aż tłuszcz się mocno rozgrzeje i srrru na to cycuszka. <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Piec trzeba na średniej wielkości ogniu lub na małym przewracając co jakiś czas z lewa na prawo, tak aby cycek się ładnie zarumienił a jednocześnie słoninka z boczusia delikatnie zaczęła się wytapiać. Jeśli boczuś jest szczelnie wetknięty w cycka to wytapiana słoninka spowoduje że cały cycuszek będzie delikatny, soczysty i nie taki wysuszony jak przy normalnym pieczeniu. Jeśli nasza tajemnicza panierka się ładnie zarumieni się z obu stron to wtedy zdejmujemy z patelni kładziemy na talerzyk i pierdut na to serek (radamer się bardzo dobrze do tego nadaje) i wsio do mikrofali (można w piekarniku uprzednio rozgrzanym lub na patelni według uznania) tak aby serek zaczął się rozpuszczać. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> Wtedy stop <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
i ziemniaczki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i suróweczka <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
i SMACZNEGO <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />PS. Jeśli się ktoś skusi na to dajcie znać jak smakowało <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
...ziemniaczane na obiad mam...... juz mi slina kapie
....... śmietanka kupiona..... pyrki
obrane.....tylko zetrzeć z cebulką i żóltym
serkiem, dodać jajeczko ciut maki, przyprawki ,
usmażyć i mniam....... Normalnie aż mnie w dołku
skręca.......Powiem że z żółtym serem jeszcze nie jadłem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Mój przepis to : ziemniaczki lub kartofelki (pyrek w Bydzi nie dostanę) cebulka, jajeczko, mąka, sól i pieprz.
Polecam do tego twaróg (zdeptany widelcem) z cebulką (posiekana) oraz śmietaną (kwaśna) przyprawiony solą i pieprzem. Mieszamy to wszystko i nakadamy na placek. Następny etap (stosuje go większość znajomych mi osób ze mną na czele) to posypanie tego lekko cukrem i mniam mniam <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Ja to bym sobie wysmażany syr strzelił ale za daleko mi z lodzi na słowacje, ale pycha, a moze sam spróbuje zrobić <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ja to bym sobie wysmażany syr strzelił ale za daleko mi
z lodzi na słowacje, ale pycha, a moze sam spróbuje
zrobićPYCHA !!! Sam też eto sdiełałem, może nie wyszło tak jak oryginał ale było ok:
ser kroisz w grube plastry, przyprawiasz, obtaczasz dokładnie w jajeczku i bułce tartej (najlepiej 2 warstwy) i smażysz na patelni z większą ilością tłuszczu najpierw z jednej a potem z drugiej strony (możesz też spróbowac jak frytki w głebokim oleju) i <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
PYCHA !!! Sam też eto sdiełałem, może nie wyszło tak jak
oryginał ale było ok:
ser kroisz w grube plastry, przyprawiasz, obtaczasz
dokładnie w jajeczku i bułce tartej (najlepiej 2
warstwy) i smażysz na patelni z większą ilością
tłuszczu najpierw z jednej a potem z drugiej strony
(możesz też spróbowac jak frytki w głebokim oleju)
imniam mniam to samo mozna zrobic z serem typu camember.. + do tego zurawinki.... lub dzem jak sie nie ma pod reka zurawin hehehhe