Dziwne dźwięki podczas przyspieszania z niskich obrotów
-
Nie jest to objaw normalny. Skąd dobiega ten dźwięk? U mnie na komputerze słychać jakby wydech uderzał o zderzak, ale piszesz o wibracjach więc chyba odpada.
-
mam kiepskie głośniki, ale
sprawdź szczelność układu wydechowego (plecionki też)W tico nie ma plecionki..
-
moim zdaniem to wydech bije ci o podwozie, bo u brata jest podobnie i przy niskich obrotach. Sprawdź układ wydechowy cały i możliwe że znajdziesz przyczynę
-
W tico nie ma plecionki..
Dawno tico nie widziałem z bliska... a w punciaku akurat plecionka mi przepuszcza...
-
Nie idzie tego za bardzo nagrać, bo jest to cichy dźwięk. Wyraźnie czuć wibracje, choć nie są one zbyt intensywne. Może i faktycznie uderza mi wydech o podwozie
-
A da się w Ticaczach optycznie obejrzeć, czy poduszki są w dobrym stanie?
I od razy zajrzałbym do gum mocujących wydech, jak są stare to robią się niej wytrzymałe. Najlepiej wejść na kanał i sprawdzić, czy da się ręką popchnąć rurę na tyle, że się o coś obija. -
To w weekend będę mógł wejść na kanał - a najprawdopodobniej w poniedziałek wejdę.
Pamiętam, że jedna guma jest trochę zbutwiała ze starości. Może to jest powód. -
To w weekend będę mógł wejść
na kanał - a najprawdopodobniej w poniedziałek wejdę.
Pamiętam, że jedna guma jest
trochę zbutwiała ze starości. Może to jest powód.Wymień wszystkie, to nie jest duży koszt
-
No tak muszę wszystko w tym moim Tiktaku porobić bo się nazbierało. Pewnie z 500 zł będę musiał wpakować, ale pociesza mnie to, że wymienię za te pieniądze prawie pół auta . Mam do wymiany tylne amorki, hamulce tylne do roboty ( cieknie jeden cylinderek i zapiekły się samoregulatory ) i znowu coś stuka z przodu. Co więcej, łożysko lewe przednie też już niedomaga. Będzie zastrzyk gotówki to i Tico na tym zyska .
-
no ale jak trzeba to się naprawia. co do samoregulatorów to polecam rozkręcić i umieścić w pojemniku z "Koka-Kolą" a potem będą nieźle śmigać
-
no ale jak trzeba to się
naprawia. co do samoregulatorów to polecam rozkręcić i umieścić w pojemniku z "Koka-Kolą" a
potem będą nieźle śmigaćNo tylko to jest dla mnie niewykonalne za bardzo, bo pewnie musi się to jakiś czas wymoczyć a ja raczej na okrągło potrzebuję Tico, tym bardziej, że przybył kolejny kierowca w domu. Z resztą już próbowałem je "ruszać" na siłę, spryskiwałem WD-40 i tak nic to nie pomagało na dłuższą metę. Chyba nie będę się już męczył i wymienię regulatory razem z tym tłoczkiem który się poci oraz zawleczki które nie wyglądały najlepiej.
Tico ma taką wielką zaletę, jaką bez wątpienia jest koszt zakupu części . Za parę groszy można kupić praktycznie każdą część . Jak już trzeba coś wymienić, to przynajmniej nie doznaje się szoku w sklepie z częściami -
to to fakt, części są bardzo tanie i nie ma problemu z kupnem że jeśli chodzi o zagadnienia z typu sedan czy kombi, diesel czy benzyna, 0,8 czy 1,1.