czop tylnego koła
-
A nie wiesz co dokładnie Ci
zrobili ? Bo na przykład proszkowanie jest dość trwałe
(wytrzymywało nawet w wałach
korbowych).Wiem
Po prostu wzięli małą spawareczkę i porobili na piaście kilka punkcików, a potem to obszlifowali....
-
Ale to wina chyba tylko
długiej jazdy z "zajechanymi" łożyskami.Bo przecież wewnętrzny pierścień łożyska, który jest
osadzony na czopie nie powinien się przemieszczać.
No chyba że się mylęOczywiście masz rację, łożysko nie ma prawa się przemieszczać
Też to sobie tłumaczę zbyt długą jazdą na uszkodzonych już łożyskach, ale ile w tym prawdy jest to nie wiem.... -
Wiem
Po prostu wzięli małą
spawareczkę i porobili na piaście kilka punkcików, a potem to obszlifowali....Czyli podobny rodzaj naprawy jak napunktowanie powierzchni czopa(czyli miejscowa zmiana grubości czopa),nie jest to naprawa trwała jak się sam przekonałeś,tylko doraźna) i z tąd te Twoje kłopoty z łożyskiem(jestem przekonany że Twoja belka nie
była wymontowywana z samochodu, celem przeszlifowania czopa).
Kolega Slavo ma całkowitą rację podając jako powód zatarcie się łożyska(pasowanie pierścieni zewnętrznych łożysk w tulejach piast lub w bębnach hamulcowych jest mocniejsze , niż na czopach) i w wypadku zatarcia łożyska w pierwszej kolejności ulega uszkodzeniu powierzchnia czopa.Może to jakiegoś rodaju błąd konstrukcyjny Tico, że zniszczeniu ulegają elementy stałe samochodu(czopy przednie lub tylne)z których wymianą jest kłopot(szczególnie finansowy).Naprawa przeprowadzona właściwie daje gwarancję dalszej poprawnej pracy czopa łożyskowego(tylko nie zawsze cenowo opłacalna). Ale to już sprawa właściciela. -
Czyli podobny rodzaj naprawy
jak napunktowanie powierzchni czopa(czyli miejscowa zmiana grubości czopa),nie jest to naprawa
trwała jak się sam przekonałeś,tylko doraźna) i z tąd te Twoje kłopoty z łożyskiem(jestem
przekonany że Twoja belka nie
była wymontowywana z
samochodu, celem przeszlifowania czopa).Lars, ja pisałem o piastach z przodu - walec piasty, na którym jest osadzone łożysko również może zmniejszyć swoją średnicę (tak było u mnie)
Co do tylnej belki to nie miałem z tym styczności
-
Lars, ja pisałem o piastach z
przodu - walec piasty, na którym jest osadzone łożysko również może zmniejszyć swoją średnicę
(tak było u mnie)
Co do tylnej belki to nie
miałem z tym stycznościWychodzi na to że obaj mamy rację W przodzie łożyska stykają się ze zwrotnicą(pierścień zewnetrzny) i z piastą(pierścień wewnetrzny). A z tyłu łożyska współpracują z bęnem hamulcowym
i z czopem tylnej belki. I wjednym i drugim przypadku istnieje możliwość (w wypadku zablokowania się elementów tocznych łożyska) wytarcia się powierzchni do których przylega łożysko.