problem z ssaniem
-
Witam wszystkich bardzo serdecznie jako nowy użytkownik tego forum.
A teraz do rzeczy.W moim tikusiu od jakiegoś czasu zaistniał problem z ssaniem. Otóż zaraz po odpaleniu silniik wchodzi na obroty tak jak powinien, ale po chwili obroty spadają i gaśnie. Postanowiłem mu zwiekszyć obroty ssania, ale nic to nie dało. Zauważyłem,że przepustnica powietrza nie do końca jest domknieta w momecie rozruchu. Patrząc na mechanizm ssania pociągnąłem dźwignie zaznaczoną na zdjęciu. Ku mojemu zdziwieniu samochód bardzo ładnie wszedł na obroty i z nich nie "spadał". Wyglada na to, że element woskowy nie pozwala do końca wrócić owej dźwigience, co wiąże się z problemami z ssaniem. Może któryś z forumowiczów miał podobny problem lub ma jakiś pomysł na tą usterke. Zaczyna mnie już denerwować otwieranie maski i ciągnięce za tą dzwignie za każdym razem jak uruchamiam autko. -
Wyglada na to, że element woskowy
Sprawdź działanie ssania automatycznego i w razie nieprawidłowości wymień element woskowy.
-
Koledzy problem rozwiązany. Zakupiłem środek do czyszczenia gaźników i porządnie popsykałem do środka.Pomogło. Dlaczego? Nie wiem! Temat uważam za zamknięty.