Brak ssania - niekończąca się opowieść - brak dławika - Rozwiązanie
-
Wciąż liczę na Waszą pomoc w
mojej sprawie .Trochę nie wyraźna fota przed odpaleniem auta po nocy (zimny silnik)
Ustawienie prawidłowe zębatek ssania
Nagrzany i wyłączony silnik-ustawienie zębatek ssania
Zdjęcie informujące o prawidłowym ustawieniu kółka zębatego i ramienia zębatego.
Sprawdź czy są tam u Ciebie w jednej lini te ustawienia.Kropka (bądź otworek w plastikowym kółku) i znacznik na tym ramieniu na zimnym silniku.
Postaram się zrobić filmik jak to działa u Mnie. -
Czyli na zimnym silniku powinno być tak, jak na fotce z tej "ruskiej strony" ?
-
Czyli na zimnym silniku
powinno być tak, jak na fotce z tej "ruskiej strony" ?Rosyjskiego nie znam ale tak mi się wydaje że tak powinno być ustawione.
Po patrze u Siebie czy tak mam...Muszę tylko znaleźć tą kropkę na kółeczku plastikowym. -
A co z tym brakującym dławikiem, może tu jest przyczyna braku wysokich obrotów w początkowej fazie ssania ??
-
A co z tym brakującym
dławikiem, może tu jest przyczyna braku wysokich obrotów w początkowej fazie ssania ??Ten dławik współpracuje z urządzeniem rozruchowym, jednak nie wiem dokładnie jakie on ma działanie.We Wrocławiu kosztuje on ~ 40 zł.Moim zdaniem powinien on być zamontowany w samochodzie. Może masz rację że wpływa on na pracę siłownika pneumatycznego urządzenia rozruchowego.
-
Lars w jakim sklepie widziałeś ten dławik (może sprzedaż wysyłkowa prowadzą), bo ja nigdzie go dostać nie mogę .
-
Lars w jakim sklepie
widziałeś ten dławik (może sprzedaż wysyłkowa prowadzą), bo ja nigdzie go dostać nie mogę .Ten dławik można zamówić w Centrum DU we Wrocławiu. Natomiast oni nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej.Myślę że najprędzej dostaniesz to na szrocie lub gdzieś prywatnie z rozbitka.
-
Macie może jakiś sposób na śrubkę od regulacji ssania, u mnie podkręciłem ssanie na zimę, i śrubka jest za luźno i się "odkręca" i spadają obroty. Tata mówi żebym ją klejem kropelką zakleił (wiadomo nie dużo kleju)... a mielibyście jakiś inny sposób nie wiem czy sprężynkę nie zmienić...
-
Macie może jakiś sposób na
śrubkę od regulacji ssania, u mnie podkręciłem ssanie na zimę, i śrubka jest za luźno i się
"odkręca" i spadają obroty. Tata mówi żebym ją klejem kropelką zakleił (wiadomo nie dużo
kleju)... a mielibyście jakiś inny sposób nie wiem czy sprężynkę nie zmienić...Śruby ze sprężynką zabezpieczającą są dwie: od regulacji wolnych obrotów i od obrotów na "ssaniu"(myślę że o tą Ci chodzi).Jeżeli sprężynka jest luźna i nie utrzymuje śruby w położeniu w którym ją ustawimy, to jeżeli masz taką możliwość wymień sprężynkę(o odpowiedniej twardości,lub ewentualnie spróbuj rozciągnąć starą). Użycie kleju może potem przeszkadzać w razie ponownej regulacji.
-
Ten dławik współpracuje z
urządzeniem rozruchowym, jednak nie wiem dokładnie jakie on ma działanie.Ten dławik jest częścią tego układu,który odpowiada za uchylanie przepustnicy rozruchowej w celu zapobiegania zalewania sinika zbyt bogatą mieszanką.
Podciśnienie spod przepustnicy II przelotu wciąga przeponę,a ta element(w kształcie leżącej litery "F" ||__ ) który proporcjonalnie do podciśnienia otwiera przepustnicę rozruchową.
Przez to że nie masz tej części [arebuk] (dławika i rurek podciśnieniowych) możesz mieć problem gaśnięcia silnika po zapaleniu z winy zalewania zbyt bogatą mieszanką. -
Ja rurki podciśnieniowe mam, brak w tym układzie tylko dławika, przynajmniej tak mi się wydaję. Jednym słowem silnik mi zalewa, dlatego wysokie obroty na ssaniu pojawiają się dopiero gdy silnik się troszkę rozgrzeje -> przepustnica się uchyli, silnik dostaje więcej powietrza i momentalnie wchodzi na wysokie obroty tzn. pięknie ssie . Czyli DŁAWIK, muszę go gdzieś znaleźć, a nie będzie to chyba proste.
-
Ja rurki podciśnieniowe mam,
brak w tym układzie tylko dławika, przynajmniej tak mi się wydaję. Jednym słowem silnik mi
zalewa, dlatego wysokie obroty na ssaniu pojawiają się dopiero gdy silnik się troszkę
rozgrzeje -> przepustnica się uchyli, silnik dostaje więcej powietrza i momentalnie wchodzi na
wysokie obroty tzn. pięknie ssie . Czyli DŁAWIK, muszę go gdzieś znaleźć, a nie będzie to
chyba proste.Spróbuj to połączyć bez dławika może się uda.
-
Ale ja układ tych rurek mam, brakuje właśnie tylko dławika na jednej.
-
Ale ja układ tych rurek mam,
brakuje właśnie tylko dławika na jednej.Poszukaj na szrocie lub popytaj na alleeeegro sprzedawców,którzy sprzedają części do Tico może któryś będzie miał.
Jeden sprzedawca zajmuje się regeneracją gaźników więc może ma dostęp do części gaźnika i u niego uda się kupić dławik. -
Poszukaj na szrocie lub
popytaj na alleeeegro sprzedawców,którzy sprzedają części do Tico może któryś będzie miał.
Jeden sprzedawca zajmuje się
regeneracją gaźników więc może ma dostęp do części gaźnika i u niego uda się kupić dławik.może ja bym coś takiego miał, musisz określić tylko który to element bo na gaźniku się nie znam a mam luzem taki z przeznaczeniem na części
-
Uratowałbyś mi życie . Jeśli coś takiego posiadasz to bardzo chętnie kupię. Ten dławik to taka mała banieczka w kolorze niebiesko-białym (pewnie będzie brudna), widoczna ona jest po ściągnięciu obudowy filtra powietrza z przodu gaźnika. Zamontowany on jest na wężyku podciśnieniowym. Załączam foto.
-
Uratowałbyś mi życie .
Jeśli coś takiego posiadasz to bardzo chętnie kupię. Ten dławik to taka mała banieczka w
kolorze niebiesko-białym (pewnie będzie brudna), widoczna ona jest po ściągnięciu obudowy
filtra powietrza z przodu gaźnika. Zamontowany on jest na wężyku podciśnieniowym. Załączam
foto.Mógłby ktoś zaznaczyć które to dokładnie jest na tym zdjęciu, o mam też podobne problemy może też coś z tym dławikiem jest nie tak.
Z góry dzięki
-
Już zaznaczam
-
powinienem to mieć, napisz na pw żebym nie zapomniał,
jak będe w domu to się upewnię -
Mam nadzieje że zamontowanie tego dławika rozwiąże moje kłopoty z zimnym silnikiem. Chyba się upije z radości jeśli to będzie to .