[Tico] problem z półosiami
-
No wiec tak jak w temacie, jeździłem sobie dzisiaj tico i przy skręcie nagle mi coś strzeliło zatrzymałem auto i zobaczyłem pod spodem że półoś wyskoczyła (mogę wrzucać wszystkie biegi a koło nie ma napędu) i teraz moje pytanie bo wygląda to tak
zastanawia mnie jakim cudem ona mogła wyskoczyć, i czy jeśli ja z powrotem tam włożę będzie wszystko ok ?
Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> -
Moje tico jest po wypadku ( nie wiedziałem tego jak je kupowałem bo byłem zielony z mechaniki wogóle pochopna decyzja ale mniejsza o to ) U mnie podłużnica jest pęknięta i mocowanie wahacza lekko uciekło o 2 cm - auto ma szerszy rozstaw kół z przodu. Z czasem pjawił sie problem wypadającego przegubu. Ja sobie poradziłem z tym wkładająć miedzy zwrotnice a przegub zew. podkłdke, na szczeście auto sie juz wiecej nie rozłazi.
Takie wyskoczenie z kielichu rozwala przegub widze u Ciebie też sie rozsypał. Ja pierwszy raz ( zanim sie zoriętowałem dlaczego wypada i wogóle ze jest to coś powazniejszego kupiłem nowy za chyba 350zł) za drugim razem kupiłem na szrocie sam ten trój-palec za 30zł. Mi wypadał na skręconych kołach ( normalnie - przy skrecie nieznacznie sie wysuwa). Obejrzyj podłużnice czy nie ma do niej jakiś zastrzeżeń
-
Cytat:
Takie wyskoczenie z kielichu rozwala przegub widze u Ciebie też sie rozsypał.
a po czym tak sądzisz? jestem zielony z motoryzacji:)
Cytat:
Mi wypadał
na skręconych kołach ( normalnie - przy skrecie nieznacznie sie wysuwa)
no mi się tak stało przy ostrym zakręcie na piachu
Cytat:
Obejrzyj
podłużnice czy nie ma do niej jakiś zastrzeżeń
jakbyś mi podsunął jakieś zdjęcie jak to wygląda to byłbym bardzo wdzięczny:) a jeśli z nią było by wszystko ok to co byś na moim miejscu zrobił? opłaca sie to na nowo wkładać tak jak było ? czy to sie na nowo wyspie? albo kupic całośc np http://www.allegro.pl/item587317179_polos_tico_lewa.html ?
-
tak abstrahując od tematu, gdyż Dobraku się zabrał za pomoc - polecam koledze wątek dla nowych użytkowników. Powiedz nam co nieco o sobie, bo trochę nieładnie na "dzień dobry" wyskakiwać z problemem, nie dając nic od siebie. To nic osobistego - po prostu trzeba dbać o porządek na forum
-
Cytat:
Powiedz nam co nieco o sobie, bo trochę nieładnie na "dzień dobry" wyskakiwać
z problemem, nie dając nic od siebie.
faktycznie może za szybko przeszedłem do konkretów ale już naprawiłem błąd <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> na przyszłość będę pamiętał
-
W odpowiedzi na:
Powiedz nam co nieco o sobie, bo trochę nieładnie na "dzień dobry" wyskakiwać
faktycznie może za szybko przeszedłem do konkretów ale już naprawiłem błąd na przyszłość będę
pamiętałSpoko - nic się nie stało <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Ja pozwoliłem sobie wyręczyć Leo, bo porządek musi być <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Mamy nadzieję, że Twój problem szybko znajdzie rozwiązanie. Oczywiście nie zapomnij się nim z nami podzielić <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
twoje drugie zdjecie ukazuje rozsypany przegub, obejrzyj go dokładnie załapaiesz zaraz o co mi chodzi. Poprostu tam są łożyska igiełkowe. ( na wałeczkach obraca sie pierścień - ty juz widze tego nie masz. Na jednym z trzech "cokołów-palcy" widać o co mi chodzi. Tak czy inaczej to napewno musisz wymienić bo bez tego auto nie ruszy. Ja to miałem coprawda z prawej strony, ale dokładnie to samo. Podłużnica to element nośny ramy samochodu, z niej wychodzi mocowanie wahacza. Jak jest po wypadku to najcześciej peka w okolicy własnie mocowania wahaczu i powoduje, że auto sie w tym miejscy rozejdzie. Potem brakuje centymetrów na półosi i przegub wypada. Jak wysunie sie na tyle, że przegub zaczyna obracać się poza kielichem wtedy te "obrączki" zaczynają uderzać o krawedzie kielicha niszcząc zabezpiecznie ( łozyska igiełkowego) i przegub sie sypie.
Być może u Ciebie to był istny przypadek. Kup najlepiej używana półoś ( najtaniej ) i wstaw to wszystko. Ja dociskałem palcem osłone gumową przegubu - tak aby wyczuć jak głęboko on siedzi w kielichu. Szkoda mi było zaraz auto odpalać i ewentualnie nowy przegub uszkadzać. Tak doszedłem do pomysłu z podkładką. No i tak już zrobiłem na tym patencie paredziesiąt tysiecy. Weż zmierz rozstaw przednich kół bedziesz wiedział czy jest poprawnie czy auto ma rozjechane podłużnice (koła). Możliwe, że wystarczy to tylko ( po wymianie przegubu lub półosi) poskładać.rozstaw kół przednich (mm) 1220 - tak powinieneś mieć.