Problem z alarmem LANGENFORD
-
Witam wszystkich
Od wczoraj mam problem z ww alarmem. Mianowicie w moim tikaczu włączam alarm i niestety włącza się ale nie reaguje czujnik ruchu można normalnie wejść do samochodu i nic do tego po wyłączeniu alarmu nie gaśnie dioda cały czas się pali a powinna migać. Pali się na włączonym i wyłączonym silniku. Po za tym przy włączeniu i wyłączeniu alarmu nie ma piknięcia głośnego tylko jest ciche wyłączanie i włączanie. Próbowałem go resetować odłączałem minusa od akumulatora i nic. Może jest zużyta bateryjka w pilocie.Proszę o pomoc i z góry dzięki za pomoc
-
Witam wszystkich
Od wczoraj mam problem z ww alarmem. Mianowicie w moim tikaczu włączam alarm i niestety włącza
się ale nie reaguje czujnik ruchu można normalnie wejść do samochodu i nic do tego po
wyłączeniu alarmu nie gaśnie dioda cały czas się pali a powinna migać. Pali się na
włączonym i wyłączonym silniku. Po za tym przy włączeniu i wyłączeniu alarmu nie ma
piknięcia głośnego tylko jest ciche wyłączanie i włączanie. Próbowałem go resetować
odłączałem minusa od akumulatora i nic. Może jest zużyta bateryjka w pilocie.
Proszę o pomoc i z góry dzięki za pomocPróbowałeś go resetować wyłącznikiem serwisowym <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Próbowałeś go resetować wyłącznikiem serwisowym
Nie wiem za bardzo gdzie jest resetowałem kluczykiem -
Nie wiem za bardzo gdzie jest resetowałem kluczykiem
Napewno gdzieś pod kierownicą, poszukaj <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ja ze swoim (jakiś LEGEND) też miałem wiele razy problem taki, jak ty. Pomagało jedynie resetowanie przyciskiem serwisowym, nawet zdjęcie klemy z aku nic nie dawało <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
Napewno gdzieś pod kierownicą, poszukaj
Ja ze swoim (jakiś LEGEND) też miałem wiele razy problem taki, jak ty. Pomagało jedynie
resetowanie przyciskiem serwisowym, nawet zdjęcie klemy z aku nic nie dawało
Ok cos jest pod kierownicą jakiś czarna puszka z kabekami zarobiona taśmą podejrzewam że to chyba jest reset jutro popatrze ale dzięki za rady -
Ok cos jest pod kierownicą jakiś czarna puszka z kabekami zarobiona taśmą podejrzewam że to
chyba jest reset jutro popatrze ale dzięki za radyNo i znalazłem przekaźnik okazało się, że jeden kabelek był odłączony
teraz wszystko działa
dzieki za rade z przekaźnikiem pod kierownicą<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />