Witam forumowiczów! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mam kłopot, a zarazem prośbę...Gaźnik w mym Tico odmówił posłuszeństwa (na skutek jazdy na LPG) i postanowiłem go wymienić. Ale jest problem z fachowcem/mechanikiem, który by się podjął tej wymiany (gaźnik mam). Nie musi być do wyspecjalizowany warsztat/serwis DU, a jakiś amator "złota rączka", który zna się troszkę na tym i wymieni to jak należy. Jeśli macie kogoś sprawdzonego z okolic: Zabrza/Gliwic/Bytomia/Tarnowskich Gór to dajcie proszę mi namiar. Zależy mi na tym i proszę o pomoc. Z góry dziękuję za info i pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Najnowszy post utworzony przez RED
-
Fachowiec od gaźników poszukiwany-Górny Śląsk
-
RE: Łańcuchy na koła - problemy z rozmiarem
A temu się nie przyglądałem... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nie chce mi się teraz ich szukać...zerknąłbym do pudła...Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
RE: Łańcuchy na koła - problemy z rozmiarem
Nie mam fotek...niestety. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Cyfrówka to mój nowy nabytek...majowy. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A w tym roku...jeszcze nie zakładałem. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Co do rodzaju łańcuchów...chodzi o oczka-nie mam pojęcia jakie mam (tanie i no-name)...a przekrojowi się nie przyglądałem. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
RE: Łańcuchy na koła - problemy z rozmiarem
Super sprawa takowe łańcuchy...
Przyznam, że parę km na takowym "sprzęcie" już przejeździłem...Moje nie są s-klasy-z Tesco za "grosze". <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A co do rozmiaru...ja mam też kapkę za duże, ale uwierzcie, ze da sie jechać-poplącze się więcej i wszystko gra. Ja mam std koła-jak w Tico, a łańcuchy na koła 13". <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Już pisałem co nie co o łańcuchach w innym temacie na tym forum...Ale przypomnę.
Zakładanie, ściąganie nie należy do przyjemnych...a jak jest nieco więcej śniegu na drodze i mróz -15-to już w ogóle kicha. Kołpaki lepiej ściągnąć...z przednich kół-z tylnych nie koniecznie. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Łańcuch podczas jazdy obija się i uderza o plastikowy kołpak...Pierwszy raz nie ściągnąłem (nie miałem gdzie ich dać w samochodzie (były dość brudne) i załatwiły mi łańcuszki kołpaki na dobre...a poza tym bardzo stuka i przeszkadza w czasie jazdy. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Dobrze jest poćwiczyć montaż gdzieś na boczku/wcześniej by w razie problemów na drodze nie denerwować się. Dobrze jest też mieć w owym pudle rękawice robocze i szmatkę...Czasem wyglądają one tragicznie gdy je zdejmiemy...a i są nie raz zbłocone/osolone. Po ściągnieciu lepiej wypłukać je i wytrzeć do sucha...bo te s-klasy lubią sobie z czasem podrdzewieć (tak jak moje). <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ale co tam...Kurtka kierowcy podczas montażu dobrze też jak nie jest nowa/biała...bo trzeba sie przytulić mocno do opony...nie raz człowiek sie "uświni". <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Sama jazda jest super...ale nie ma co przeginac z szybkością. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Lepiej tych 50 km/h nie przekraczać, a jak sie znajdzie na drodze asfalt to mijac go bokiem....zjechac na śnieg np na poboczu...Szkoda opon-juz nie mówię o asfalcie... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A poza tym na twardym podłożu rzuca autem jak diabli...Wrażenie-jakby człowiek jechał na samych felgach bez powietrza. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No ale na Tico na łańcuchach nie ma mocnych-uwierzcie. Osobiście nie mam zimówek i od początku użytkowania Tico jeżdżę na oponach całorocznych, a jak trzeba zdobyć jakiś przysiółek/wzniesienie-nie raz sie nie da bez owego sprzętu. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ale jak pomyślę o montażu i ściąganiu...hmmmm! Za to jazda...super! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nalezy też ostroznie montować/ściągac by nie uszkodzić "bebechów" z tyłu na kole...min osłon gumowych przegubów-bo nie śa one u nas za mocne. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Aha...zaraz po zamontowaniu nalezy kilkadziesiąt metrów podjechać samochodem, stanąć i podciągnąć nieco-zawsze jest troszkę luzu, a być go nie powinno. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Tak wiec nie przejmujcie sie rozmiarem...jest możliwość naciągniecia/zahaczenia dodatkowego jakimiś spinkami. Dałem radę z 13"...wiec Wy nie będziecie mieli problemu z założeniem 12" na koła tej samej średnicy. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> W razie dodatkowych pytań...pytajcie-moze pomogę. W tym roku raczej ich nie użyję...bo coś kiepsko widze zimę w tym sezonie. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A wiecie jak sie pięknie prezentuje moje Tico na łańcuchach i z bagażnikiem magnetycznym na dachu z nartami? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Hmmmm...W tym roku byłem juz 2 razy w górach i przyznam, ze warunki mało zimowe...wiec nie brałem w ogóle sprzętu (łańcuchy/szpadelek)...bo po co. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A jak boicie się kupować dziadostwa to polecam ta firmę... http://www.pewag.pl Jednak ceny tam sa takie a nie inne (polecam np nakładki zamiast łańcuchów... http://www.spikes-spider.pl ale drogie niestety)...Ale ja uważam, ze na sporadyczne wypady na pd nie konieczne kupowanie drogiego "sprzętu"...Ja mam swoje chyba 4 lata...używane -naście razy i mają sie całkiem, całkiem. Prócz małej rdzy (ale co tam) i zdrapanej farby kolorowej (sama też sie łuszczy) na spinkach-nic sie nie dzieje...całe łańcuchy "no name" się kupy trzymają...i to najważniejsze. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
RE: Nauka jazdy.
Może nie tyle...za mały na jazdy co na egzamin. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jeździć można wszystkim...ale po diabła uczyć się na Tico a potem jeździć autem większym na egzaminie. Są jakieś ogólne przepisy dal aut egzaminacyjnych...i wymiary ich. A co do "L"-ek...wsio riba. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ale kto by Tico jeździł? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ja uważam, ze lepiej uczyć się większym od razu...
Ja jeździłem maluchem, zdawałem na maluchu *takie były przepisy...a czy maluch większy od Tico??) i "na co dzień" też miałem malucha... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam -
RE: Demontaż instalacji gazowej
Żartujesz sobie chyba... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Byłem już na paru przeglądach rejestracyjnych z instalacją LPG (różnymi autami) i przyznam, że NIGDY na noPB nie było pomiarów (skoro auto na LPG to zawsze tylko na LPG pomiary). A dodam, że stacje zmieniam sobie czasem...Tak więc nie wiem jak mam to rozumieć... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
RE: Demontaż instalacji gazowej
Mam 105 tys km przejechane na LPG i mam te same problemy z odpalaniem na benzynie i z ogólna jazda na niej...Ale cóż! Po prostu staram sie nie jeździć na benzynie już wcale...Prawdopodobnie gaźnik nawalił. A ja go załatwiłem poprzez nie użytkowanie latem praktycznie w ogóle benzyny...a zimą sporadycznie (przy temp. poniżej -10 stopni). Teraz już to "olewam" i non-stop zapalam zimą (ostatnio było -17) na gazie...bo wiem, że na benzynie byłby problem. A benzyna aktualnie służy mi jako rezerwa gdy braknie gazu-pokombinuję nieco i przerzucę (nie rzadko recznie pod maską "motylkiem"-bo bywa, ze przełącznik w aucie nie zadziała). Taka już uroda Tico z gazem i przebiegiem 155 tys km...Ale przyznam, ze ja to troszkę zaniedbałem przez to, ze nie jeździłem na benzynie...
A gaźnik...hmmm-400zł + robocizna-wiec na to się nie pisze! Chyba dotrwam do ostatnich dni w tym stanie z Tico...Już mi wszystko jedno. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A wczoraj...się pochwalę...Tico zdało egzamin-zaliczyło bezproblemowo przegląd i to najważniejsze! Znaczy sprawne jest...Wiec spokojnie mozna jeździć-ale jedynie na gazie! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A poza tym...lada dzień benzyna podskoczy do 5zł/litr...wiec zastanówcie się prosze nad tym demontażem. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> W Zabrzu LPG (stan aktualny) 2,12zł -Jet i 2,14zł -Shell...wiec spokojnie...No poza Zabrzem kapkę drożej-ale da sie wytrzymać. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Tyle, ze kapkę spalanie oda jakiegoś czasu mi wzrosło...no ale silnik już ma swoje przejechane-a poza tym zima (spala aktualnie 7-7,5l/100km). Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
RE: Świeta Bożego Narodzenia i Nowy rok
Swiat cieplych w sercu, zimowych na zewnatrz, pachnacych choinka, jasniejacych pierwsza gwiazdka co daje nadzieje na rok nastepny. Swiat wypelnionych radoscia i miloscia, niosacych spokoj i odpoczynek. Nowego roku spelniajacego wszelkie marzenia, pelnego optymizmu, wiary, szczescia i powodzenia.
-
RE: Jaka pompa paliwa?
Polskich nie bierz do ręki...
Jaka by nie była, ale nie Made in PL. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Przejechałem sie na takowej-rozbieralnej "ZAW"...Człowiek nie wyrobi na membrany...
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
RE: Wiejski Sprzęt Kaskaderski
W takie miejsca Swift chyba...nie zajedzie. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />