Wczoraj przy przebiegu 258 500 km był serwi olejowy. Standardowo poszła plukanka Liqui Molly i wymiana filtrów. Zalałem ponownie olej Penrite 5w40 - po poprzedniej wynianie zostało mi 1,5l. oleju i litrowa butelka, która jeździła w bagażniku w razie dolewek, więc po prostu dokupiłem 2l i miałem olej na całą wymianę.
Zastosowałem również ponownie Ceratec z Liqui Molly.
Ten zestaw (olej penrite + ceratec) wg wielu opinii z allegro stanowczo wycisza diesela zwłaszcza zimą - tego chyba aż tak bardzo nie zauważyłem przy mrozach rzędu -18°C, natomiast zauważyłem, że przejechałem 9 tys. km. bez dolewek - wcześniej trzeba było dolać ok. 200-250ml. do pełnego stanu na bagnecie na 10 tys. km.