Dziwna sprawa jest
z zaworkiem PCV. Jak zdejmę z niego odmę, i przytkam go palcem, to czuję jak by
zasysał, słyszę kulkę w zaworku i obroty się trochę podnoszą i wyrównują. Nie są
jakieś super równe, ale jest lepiej, jak na 3 cylindrowca - całkiem nieźle.
Wskazywało by to na uszkodzenie zaworka. Ale na nowym zaworku jest tak samo! Te
zaworki są jakieś do d...y, czy co? Bo już 3 zaworki sprawdzałem, i za każdym razem
jest dokładnie to samo. Jak wyciągnę zaworek i w niego dmucham, to w jedną stronę
przepuszcza powietrze, w drugą nie, więc powinno być dobrze. Jak miałem zdjętą
obudowę filtra, odmę założoną do zaworka PCV i pokrywy zaworów to przytkałem tę
stronę, która idzie do filtra. Też zasysa, i się wyrównuje.
Silnik lepiej
chodzi jak odwrócę PCV, ale to chyba dlatego, że się po prostu zamyka - efekt taki,
jak bym go przytkał palcem.
Zawór PCV jest OK. Jak go przytkasz,to silnik równiej pracuje bo nie dostaje tego dodatkowego powietrza wraz z oparami z silnika. Sam zawór pracuje inaczej niż Trzeciak
wyjaśnia na rysunkach w swojej książce - kiedy otworzysz przepustnicę kierunek zasysania się zmienia i kulka w zaworze podciągana jest do góry zamykając zawór. Opary z odmy
są wówczas zasysane do dolotu gaźnika pod filtr powietrza (aby go nie zanieczyszczały).
Sam zawór PCV jest przewidziany fabrycznie do pracy przy biegu jałowym więc raczej bym szukał ewentualnie innego lewego źródła powietrza dostającego się pod przepustnicę,
bo ją masz na biegu jałowym zamkniętą.
Zawory EGR i powietrza dodatkowego do katalizatora też są na biegu jałowym zamknięte.
Kable WN dobrze siedzą? Zapłony nie wypadają jak silnikiem zatrzęsie?