@spinerr napisał w Co dziś dłubałem w tico? (2023):
@ryszard
ojoj, a tak z ciekawości działał? śmierdziało po nagrzaniu auta?
To chyba nie bez powodu ta uszczelka padła.
Żeby było jeszcze ciekawiej to zauważyłem, że wskazówka temperatury silnika w ogóle się nie podnosi i nie załącza się wentylator chłodnicy gdy silniki jest mocno nagrzany.
Może jak odkręciłeś plecionkę to się masa straciła? Spadek napięcia silnik - karoseria (okolice akumulatora tam gdzie ten backupowy przewodzik od klemy ujemnej łączy się z masą) to u mnie okolice 0,01V, ana włączonych światłach minimalnie więcej
Jeżeli masz masę silnik-karoseria rozwartą, a włączysz lampy przód to u mnie startuje rozrusznik, uwaga na to.
Silnik cały czas działał i działa, z tym, że na wolnych obrotach przygasał to je podniosłem na reduktorze gazu ale mimo to z biegiem czasu dalej obroty spadały.
Nic dziwnego, że obroty spadły bo odpływ spalin przez tłumik został mocno ograniczony przez częściowo zablokowany kawałkami katalizatora wlot z katalizatora do tłumika i sam tłumik mniejszymi kawałkami
W aucie nie było specjalnie czuć spalin. Na pewno byłoby czuć bardziej zimą gdy nawiewane jest do kabiny ciepłe powietrze.
Sprawcą całego zamieszania była najprawdopodobniej utrzymująca się zbyt długo i zbyt wysoka temperatura spalin. Wydaje się, że najpierw od zbyt wysokiej temperatury stopiły się kanaliki katalizatora. Silnik ostygł to kanaliki zatkały się skrzepliną. Potem było tylko coraz gorzej -kolejne kanaliki się zatykały aż do momentu gdy rosnące ciśnienie spalin rozerwało na kawałki katalizator i wydmuchało (raczej nie jednocześnie) uszczelkę katalizatora.
Jeżeli chodzi o masę silnika to jest dobra. Przyczyn nie działania wskaźnika temperatury i wentylatora chłodnicy trzeba szukać gdzieś indziej. Jestem w trakcie diagnozowania usterki. Na razie wykluczyłem niesprawność wentylatora. Gdy zwieram przewody przyłączone do termoelementu załączającego wentylator to on startuje. Może uszkodzony jest termoelement a może przekaźnik wentylatora chłodnicy - muszę to jeszcze sprawdzić. Tak samo muszę jeszcze sprawdzić czujnik wskaźnika temperatury wbudowany w kolektor ssący.
Najdziwniejsze jest to, że w tym samym czasie zbiegły się usterki wskaźnika temperatury i układu załączającego wentylator chłodnicy.